reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

WSZYSTKIEGO DOBREGO WSZYSTKIM NA TEN NOWY ROK!!
Mam nadzieję, że wszystkie miło i zdrowo spędziłyście sylwestra.
Marta, a dla Ali gratulacje za ząbka.
U nas choróbska, kaszlemy i smarkamy na potęgę, a na święta dopadła nas grypa żołądkowa, którą zawieźliśmy niechcący rodzicom, teściom, bratu, bratowej ;-) Teraz po wojażach i jeżdzeniu od domu do domu odpoczywamy u siebie i próbujemy się leczyć. Wszystkim Wam jeszcze życzymy dużo zdrówka...
 
reklama
Gaga, a ja, mimo że karmię bebilonem z nutramigenem, kaszkę najczęściej robię na samej wodzie, a na dodatek mieszam ją z odrobiną owoców ze słoiczka. A zaraz po kaszce Marek obala jeszcze całą butelkę mleka. I po obiedzie najczęściej też jest mleczko, którym Maras nie gardzi...
 
KOCHANE I JA ŻYCZĘ WAM I WASZYM RODZINOM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ W NOWYM ROKU
Ja dziś jestem jakby nieprzytomna. Nigdzie wczoraj nie balowałam. Przyszła moja już mega ciężarna siostra i z nią i moimi dzieciaczkami spędzałam sylwestra. Popatrzałyśmy w tv, minimalna ilość czerwonego winka i w sumie to wzystko. Jej mąż na nocce w pracy, a mój wybył do znajomych do których mieliśmy iść razem, ale ostatecznie ja nie chciałam.
Od 4 już nie spałam, tylko ryczałam w poduchę. Jutro na 7 mam być w pracy, i jak mała przyssała się do cycka 15 po siódmej i ja wyobraziłam sobie, że jutro już się o tej godzinie nie przytuli to sobie wyobraźcie. :mad: :mad: :mad:
Mama na rano już umówiona, przychodzi o 6.30 a ja tak o 6.55 wyjdę, bo na 7 muszę być w pracy. Ciągle się biję z myślami i popłakuję po kątach.Sama jestem ciekawa co ja Wam tu jutro napiszę po tym pierwszym dniu w pracy. :( :(
Bynajmniej dziś jestem straaaaasznie zdołowana.
mobugaj Ty też wracasz chyba jutro, odezwij się.
 
A na dodatek wszystkiego złego zdechł mi wczoraj nasz żółwik :(, który mieszkał tu z nami od 4 lat. Smutno mi jak cholera. Nigdy więcej żadnych zwierząt w domu. Już raz przechodziłam rozstanie z jamniczkiem i omal ciąży z synkiem nie straciłam . Jakoś mocno się przywiązuję.
 
Oj Anda biedna jesteś, Monika Ty też. Dobrze tylko, że mamy Wam się zajmą dzieciaczkami...
Ja juz raz to przechodziłam i nie chcę więcej. Pamiętam, jak mąż dzwonił o 20.30 do pracy i pytał, za ile wyjdę, a ja siedziałam tam jak na szpilkach i nic nie mogłam zrobić. Michał wył, bo chciał do cycka (niczego innego nie pił i nie jadł), a ja wracałam do domu o 21.45 (szłam wprawdzie na 14, ale dzieci wieczorem bardziej potrzebują mamy niż np. w południe). Więc nie chcę powtórki i NAPRAWDĘ WSPÓŁCZUJĘ WSZYSTKIM MAMOM, którte muszą wrócić do pracy na cały etat.
Lepiej by było,żeby nasz rząd zamiast becikowego załatwił takie zmiany w kodeksie pracy, żeby np. kobieta po macierzyńskim wracała do pracy na pół etatu, a placili jej za cały, żeby było ją stać na nianię. Ech, marzenia...
Trzymajcie się jutro w tej pracy!
 
anda trzymaj się jutro, i koniecznie napisz jak było, wyżal sie to może choć troszkę ci ulży, Oliwcia poradzi sobie na pewno, da radę, ale ta praca to chyba zaraz koło domku jest ??? trzymajcie się
Monia ty też wracasz do pracy jutro ??? trzymam za Was, i nie płakolcie po kątach tylko naprzytulajcie się z maluchami na jutro, tak na zapas
 
Kochane Sierpnióweczki samych szczęśliwych dni w Nowym Roku i Radości z Dzieciaczków

Marta Gratulacje na ten pierwszy ząbek !!!

Anda Trzymaj się ! Dobrze że mała zostaje z babcią a nie z kimś obcym !!

Goga zdrowiej szybko i reszta Twojej bandy też ;)
 
gaga kaszke robie na wodzie i maly najczesciej gdzies po godzinie sobie cycem dojadał.
Od 2 dni strajkuje i malo je. Humor ma dobry wiec pewnie to tylko zmiana apetytu albo ząbki.
Na Sylwestra poszedł spac chyba o 2 w nocy (po wczesniejszych 2 wieczornych drzemkach). Sama juz nie wiem co mam robic. Strajk za strajkiem.... :(
 
zuzaczku u nas spanie też się pochrzaniło, Majka co prawda zasnęła wczora po 22 ale obudziłą się jak rąbali ogniami sztucznymi, a potem od 4 do 5 nie spałą, dziś kimnęła po południu o 14.30 o 16.30 podjadła i spała do 18.30 !!! aż boję się nocy

a kaszkę będę jej dawać na moim mleczku, jak dalej dam radę odciągać, i daję jej herbatkę z bobovity od 1 miesiąca, jakąś kojącą i łagodzącą, pije ją chętnie więc po kaszce jej daję
 
reklama
no a Liwia wczoraj nawet grzecznie spała - moze cały rok tak bedzie :laugh: - obudziła sie o 1 bo chyba wyniuchała ze szmpana jej troche w mlewczku kapnie ;)

Ja jak jej podawałam pare razy taki przysmak ryzowy z bananami to tez mieszałam to z moim mlekiem i bardziej to jej pasiło ale teraz jej sie odwidziało i nic poza cyckiem !! w południe jakis owoc ale to wiecej upaprze sie niz zje ::)
 
Do góry