reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Hej dziewczyny!!!!
Ja dziś niestety dopiero teraz się odzywam bo jest ledwo żywa przez cały dzień :( Olka wczoraj na wieczór zaatakował katar i tak sie biedaczek męczy i może oddychać ani wysmarkać tak jak my kurczeeee nie mógł wcale w nocy spać, płakał i marudził (zreszta to się dziwić) więc noc była okropna, było cudem jak udało mu się na godzinke zasnąć, dziś też biedny noseczek zasmarkany :mad: ale mam nadzieje ze noc bedzie troszke spokojniejsza i że do piątku mu przejdzie, bo mamy zaplanowana imprezke (męża urodzinki ;D)
Widzę że jest szał na allegro hihi na maty, nosidełka i inne prezenty hihi........
Nie wspominałam Wam jeszcze ile przejść mieliśmy żeby ochrzcić małego, najpierw proboszcz nam odmówił chrztu, aż wreszcie moja mama się do niego pofatygowała i się udało........beznadziejne prawo kościelne grrrrrr aż się poryczałam jak wyszłam od tego księżulka...........!!!!!!!!
 
reklama
mailen co do prawa koscielnego: Prawo koscielne nakazuje duchownemu ochrzcic kazde dziecko, bez wzgledu na stan "cywilny " rodziców.

hehe... nosidło do granatów... jak Groszek puszcza baki to jest jak broń biologiczna

A wiecie jak moje starsze synostwo nazwalo moje cyce? : WYROSTKI MLEKODAJNE ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
hehe dobre ;D

ja dziś z Majeczką się kąpałam, jak ocenzuruję zdjęcia to wkleję, polecam wam, super zabawa, mała na początku była tak przejęta że nawet łap do buzi nie pakowała ;D super na prawdę
 
marta to jedna z tych zabawek które wypatrzyłam, ale na razie czekam jak nam się z kasa wyjaśni, ale super jest
 
Cześć! Tak piszecie o jedzonku dzidziów i ja jestem w szoku. Bo ja daje właśnie ze słoiczka. Bazarowych fruktów się boje. Mój Bibi to wszystko zjada. On się dosłownie rzuca na łyżeczkę. Słoiczek z Hippa mam na 2-3 razy. Jak bym mu dała cały to też by zjadł. Narazie je same produkty z jabłka i marchwi. Od przyszłego tygodnia mam wprowadzać stopniowo zupki i inne frykasy.
Mi też dziś przyszło nosidło. Jutro zrobie jakieś zdjęcia.
Ja na mikołaja zamówiłam takie lusterko jak wam pisałam. Z maty chyba zrezygnuje, narazie najpilniejszy jest kojec.
Co do chrzcin to włos mi się na głowie jeży ile nas to będzie kosztowało! Szkoda gadać :(.
 
hej!!
Mailen współczuję co do problemów z chrztem....czasem tak bywa.... jakie argumenty podał ksiądz odmawiając?
Żużaczku niestety ksiądz ma prawo odmówić dziceku chrztu ........o tym wspomina kodeks prawa kanonicznego... ale zazwyczaj księża nie są drobiazgowi.... stan cywilny rodziców nie może być natomiast powodem odmówienia dziecku chrztu...
U nas dziś paskudna pogoda ale ...idziemy na spacerek..........
Gaga mój Tomuś to dwie piąstki jednocześnie by wkładał jak by się mieściły, czasem w czasie karmienia musi zrobić przerwę na "piąstkowanie" niebawem i nóżki będą te nasze maluchy do buzi pchały!!
Pozdrawiam
 
czesc z ranka
Milenko ja bym temu czarnemu do słuchu powiedziala!!! ja mam po prostu alergie na ksiezy, u nas wszystko Krzysiek załatwia, ja się czarnym nie pokazuję
anecik, ja już się nie mogę doczekać tych stópasów w buziuchnie ;D
Monia ja też przerażona tym chrzstem i wydatkami, my naliczyliśmy jakieś 17 osób że bedzie, na szczęście robimy w domku nie w restauracji więc taniej bedzie
 
reklama
Ja nawet myslec nie chce o chrzcinach. Na szczeście tesciowa wzieła na siebie cała organizacje i finanse bo ja bym oglupiala. Będzie 40osób, przyjecie w domu ale jakas restauracja ma obsługiwac. Chyba padne trupem po tym wszytskim. Nie lubie takiego harmideru:(. Najchetniej to bym zrobiła tak: rodzice, chrzesni i my.
W dodatku mam mega problem. Baaardzo bym chciała, zeby chrzesnym był mój szwagier ale on bardzo delikatnie i elegancko odmówił :(. Jest to jedyny czlowiek który nadawał by sie do tej roli. Tesciowa cały czas stara sie go przekonac, mi jest smutno ale nic nie mowie, bo uwazam, ze ze zmuszonego nie ma nic dobrego :( :( :( :( :( :(
 
Do góry