reklama
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
żuzaczek żałuje, że aparat w telefonie jej się popsuł bo jakby Gaga zobaczyła jak jest podziurawiona to zaraz by poleciała do lekarza
Zużaczek dochodzi do siebie, do domu wyjdzie chyba w sobotę
Anecik - nieprzerwazliwona, to baby przesadziły, jak to nie przytulić płaczącego dziecka
Zużaczek dochodzi do siebie, do domu wyjdzie chyba w sobotę
Anecik - nieprzerwazliwona, to baby przesadziły, jak to nie przytulić płaczącego dziecka
No i rozchorowala sie Julka , oczywiscie goraczka , katar, kaszel, noc do bani no bo nos byl zapchany....Boje sie zeby nie bylo antybiotyku . Julka jeszcze tej zimy nie chorowala, tylko czemu kurna na wakacjach zachorowala...
Jestesmy w Austrii dokadnie w Gmunden a jezdzimy na Feuerkogel. Dzisiaj bylo super , opalalismy sie na stoku, ale zawierucha tez byla taka ze swiata nie bylo widac....Nogi mnie bola, tak sie zjezdzilam....domicela gdzie jestescie na nartach
arabella
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 258
Jestesmy w Austrii dokadnie w Gmunden a jezdzimy na Feuerkogel. Dzisiaj bylo super , opalalismy sie na stoku, ale zawierucha tez byla taka ze swiata nie bylo widac....Nogi mnie bola, tak sie zjezdzilam....
Niektórym to dobrze...
Zdrówka dla Julki, Majki, Słowiczków, Atolków i wszystkich!
Misiul też po tygodniu bez kataru znowu smarka, stęka i sapie
no dobrze, dobrze, tylko z Julka duzo problemow... i dosc kosztownie przy obecnym kursie euro...Niektórym to dobrze...
Witam
ale niestety my też do chrych dzis grona wstepujemy
Badek dzis chyrla cały dzien jutro lekarz ,
bo ten kaszel taki ni to suchy,mokry na pewno niee..
.Wiec za bardzo nie wiem co mu podawac.
Narazie Acodin mu zaserwowałam i ten świetny Clemastin, to co widze wiekszosc stosuje(ale on na recepte)Na szczeście zostało z poprzedniego razu.
Kurde ale mimo leków tak go meczy że jak tylo otworzy bużke ,aby cokolwoiek powiedziec to dycha strasznie,
i juz zaczał na bunio narzekac,chyba przepona go już boli.
Narazie bez goraczki wiec mam nadzieje ze to tylko przeziebienie.
Anecik jakieś wredne te baby ,kto im dał pracowac z dziecmi że płaczusia nie utula???
Pozdrowionka dla rekowalescentki żużaczka , czekamy
ale niestety my też do chrych dzis grona wstepujemy
Badek dzis chyrla cały dzien jutro lekarz ,
bo ten kaszel taki ni to suchy,mokry na pewno niee..
.Wiec za bardzo nie wiem co mu podawac.
Narazie Acodin mu zaserwowałam i ten świetny Clemastin, to co widze wiekszosc stosuje(ale on na recepte)Na szczeście zostało z poprzedniego razu.
Kurde ale mimo leków tak go meczy że jak tylo otworzy bużke ,aby cokolwoiek powiedziec to dycha strasznie,
i juz zaczał na bunio narzekac,chyba przepona go już boli.
Narazie bez goraczki wiec mam nadzieje ze to tylko przeziebienie.
Anecik jakieś wredne te baby ,kto im dał pracowac z dziecmi że płaczusia nie utula???
Pozdrowionka dla rekowalescentki żużaczka , czekamy
justyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2005
- Postów
- 4 348
hej !!!!
dzis podzieliliśmy sie dziećmi Paweł został z Lenką a ja poszłam z Liwią do knajpki na pogaduchy z kolezanką i kolegą Liwci !!!
w poniedziałek juz tego gizda puszcze do przedszkola bo tęskni jej sie juz a poza tym mają kulig po lesie w poniedziałek i pieczenie kiełbasy
no i dzis zszukałam sie kurtki zimowej bo zachciało mi sie prać pucową kurtke i z deczka sie zkulkowało pierze i puch no ale na szczęscie po dwóch godzinach pszukiwań udało sie Liwii kupić fajną kurtke i jeszcze 50 % przecenioną !
Gaga a czemu nie idziecie na pole !! Liwia na antybiotyku chodziła no chyba że gorączkuje Maja cały czas ?
dzis podzieliliśmy sie dziećmi Paweł został z Lenką a ja poszłam z Liwią do knajpki na pogaduchy z kolezanką i kolegą Liwci !!!
w poniedziałek juz tego gizda puszcze do przedszkola bo tęskni jej sie juz a poza tym mają kulig po lesie w poniedziałek i pieczenie kiełbasy
no i dzis zszukałam sie kurtki zimowej bo zachciało mi sie prać pucową kurtke i z deczka sie zkulkowało pierze i puch no ale na szczęscie po dwóch godzinach pszukiwań udało sie Liwii kupić fajną kurtke i jeszcze 50 % przecenioną !
Gaga a czemu nie idziecie na pole !! Liwia na antybiotyku chodziła no chyba że gorączkuje Maja cały czas ?
anecik
Majowe mamy'09
a ja się zastanawiam czy posłać jutro Tomka do przedszkola, dziś dzieciaki były na przedszkolnym placu zabaw na śniegu, którego u nas dużo....... jak przyszłam po dziecko to miał na sobie cudze skarpetki (ciekawe po co zostawiamy w szafce dziecka ubrania na zmianę????) miał zdjęte rajstopki a drugie spodnie się suszyły.... normalnie mi podpadają te baby!!
Na dodatek widziałam przez okno (bo okna naszego mieszkania wychodzą na przedszkole) jak jeden z chłopców pchnął mojego tomka na śnieg i położył się na nim ręka przyciskając głowę w snieg, kiedy zapytałam panią o całą tę sytuację oczywiście zbagatelizowała i nie chciała mi powiedzieć jak się to dziecko nazywa...wrrrr normalnie podminowana jestem....
Na dodatek widziałam przez okno (bo okna naszego mieszkania wychodzą na przedszkole) jak jeden z chłopców pchnął mojego tomka na śnieg i położył się na nim ręka przyciskając głowę w snieg, kiedy zapytałam panią o całą tę sytuację oczywiście zbagatelizowała i nie chciała mi powiedzieć jak się to dziecko nazywa...wrrrr normalnie podminowana jestem....
reklama
Podobne tematy
Podziel się: