reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

reklama
oooo atol ale super....zazdroszczę i życzę sprzyjającyhc warunków pogodowych oraz miłego wypoczynku:tak::-)
a ja się dziś w końcu zebralam i jak Olek spał stworzylam konspekt swojej pracy mgr moze teraz w koncu rusze z miejsca;-)
 
Atol - miłego wypoczynku :tak::tak:

My byliśmy u moich rodziców :-p, widzieliśmy meble do gabinetu i szafę do korytarza, schody :-p, wszystko jest super, a schody jak reszta domu - nietypowe, stolarz mówi, że śnią mu się po nocy nasze schody a są tak ciężkie, że 6 facetów jest potzrebnych do ich obrócenia do malowania :szok:, a to tylko 2/3 schodów, bo reszta jest oddzielnie :sorry2:

W domu zaliczyliśmy różnież wpadkę kolorystyczną - zrobiliśmy podstawowy błąd i zamiast kupić troche farby i spróbować to kupiliśmy od razu wszystko (nie chciało nam sie dwa razy ganiać do sklepu) i teraz mamy żółte ściany :wściekła/y::wściekła/y: a już nie wspomnę o kasie, bo sobie strzeliliśmy mega super wypasioną farbę :no::no:
 
No proszę ale pustki!!
Co do remontów to u nas w tym tygodniu pojawią się fachowcy na pomiar, bo musimy wnękę zabudować. Musze się też porozglądać za tapetami i wykładziną do pokoju dzidzi.
 
Dzień dobry wszystkim...
nie zaglądałam tu tak długo, że komputer mnie już nie pamiętał i sam nie zalogował.
Przejrzałam kilka ostatnich stron i jestem w szoku - po dzieciach (zwłaszcza tych młodszych) widać, jak szybko mija czas. Pojawiła się Ania, Lena, bliźniaczki - ktoś jeszcze?
Moi też chodzą do przedszkola i też czasami chorują. Od wczoraj niby są u nas ferie, ale że chłopaki siedzieli w domu ponad trzy tygodnie w grudniu, to nawet chętnie tam chodzą.
Marek do niedawna nadal nie gadał, teraz ćwiczenia od logopedki i przedszkole robią swoje. Zaczyna wreszcie mówić!

Nie zaglądałam tu dawno, ale przyznam, że często myślałam o Was - o takich dobrych kumpelkach, znanych od lat. Do niektórych pisałam na GG (prawda, Żużaczku?)... Idę jeszcze do galerii pooglądać jak urosły dzieciaczki.
Miłego dnia wszystkim.
 
Witam ,szczegulnie Goga :-).
U nas dzis swieci slonce,ale jest zimno i mokro,kurcze co za pogoda:baffled:.Nie moge doczekac sie wiosny.Maximilian nadal kaszle, nie mocno ale jednak ... .
 
Goga nareszcie!!!
Ja dziś w kiepskiej formie podbrzusze mnie boli za dużo chodziłam i oto efekt. Tomek nie poszedł dziś do przedszkola i jutro tez zostanie w domu. 9 lutego ma bal przebierańców i muszę coś wymyślić, pewnie kupię coś na allegro....
 
anecik - uważaj na siebie :tak::tak:

Farby wybrane, kupione, oj drogo będzie nas kosztować ta pomyłka. No i widziałam pierwsze docelowe światło, co prawda w garderobie ale co tam, pełna iluminacja musimy wymienić żarówki na słabsze :laugh2:
 
reklama
ejo

witaj goga

my zaraz sniadanko i na 10 jestesmy umowieni z instruktorka i Hania bedzie na nartach jezdzic, w niedz jezdzila troche z T ale on nie ma cierpliwosci i umiejetnosci coby ja uczyc, wiec od pon jezdzi z instruktorka, wczoraj bylo troche gorzej, zobaczymy jak dzis

Helena na sankach szaleje

generalnie fajnie

ale zamiast wypoczac to caly czas jestem padnieta, tyle na powietrzu, uchetam sie z tymi sankami i jak wracamy to wieczorem same oczy mi sie zamykaja :)

dodatkowo dostalam @ w pon, rewelacja

pozdrawiam
 
Do góry