słowicaku zdrówka dla chorowitkow,a dla ciebie wytrwalosci.
Nic ci z uodparnianiem nie doradze,ale moj Badek taki chorowitek,
ostatnio pytalam naszego lekarza czy podawać mu coś na uodpornienie,a on mi na to że można wiecej zlego zdzialać tym niz dobrego ze dziecko musi naturalnej zyskac odpornosci i dalam sobie spokój przynajmniej narazie,bo nie jest jeszcze tak zle,Listopad obyl sie bez antybiotyku tfu tfu,a dzis w nocy juz kaszle były.
ale zauwazyłam u dziecka znajomych ktore non top chorowało że jak je zaszczepili na "pneumokoki"jakos tak mniej choruje.?nie mam pojecia czy zbieg okoliczności???
bo przedtem to non stop kolor ,jeden za drugim antybiotyk a teraz spokój.
dobra ide sobie zaserwować zastrzyk w brzuch ała jeszcze 17zostało
Nic ci z uodparnianiem nie doradze,ale moj Badek taki chorowitek,
ostatnio pytalam naszego lekarza czy podawać mu coś na uodpornienie,a on mi na to że można wiecej zlego zdzialać tym niz dobrego ze dziecko musi naturalnej zyskac odpornosci i dalam sobie spokój przynajmniej narazie,bo nie jest jeszcze tak zle,Listopad obyl sie bez antybiotyku tfu tfu,a dzis w nocy juz kaszle były.
ale zauwazyłam u dziecka znajomych ktore non top chorowało że jak je zaszczepili na "pneumokoki"jakos tak mniej choruje.?nie mam pojecia czy zbieg okoliczności???
bo przedtem to non stop kolor ,jeden za drugim antybiotyk a teraz spokój.
dobra ide sobie zaserwować zastrzyk w brzuch ała jeszcze 17zostało