sierpniowa mama

[atol]

justyna az sie wzruszylam postawa Liwii, swietne po prostu

a smyk to chyba najdrozszy sklep z zabawkami jaki spotkalam w zyciu, oni tam marze maja ze 400%

 

[Margarita i Amelka]

Witam
Po wielkiej przerwie.
Żaneta gratulacje
Żużaczku zdolna bestia z ciebie i już.
Wszystkim chorowitkom życzymy zdrówka
Gaga trzymam kciuki i zdrówka dużo zdrówka dla taty
Justyś to już tak szybko zleciało i masz genialną Liwisię jaka dobra siostrzyczka rośnie.

A u nas po staremu praca dom praca dom studia teraz pisanie pracy wiec mało czasu na wszystkomało zaglądam do kompa krótkie dni i nie chce sie nic to chyba takie jesienno-zimowe przesilenie.
Pozdrawiam wszystkie gorąco

 

[Margarita i Amelka]

:-(u nas suwaczek jeszcze nie zmieniony ale wstyd

 

[Margarita i Amelka]

cos nie mogę sobie wkleić suwaczka nowego no ale juutro jeszcze sie pomęczę

 

[arabella]

Justyna, ale miło z Liwusią. U mnie zazdrość niestety coraz większa i to na dodatek zaczyna się obustronna.

Margarita, no nareszcie! Dawaj jakieś zdjęcia Amel!!

 

[Mailen]

gaga jak tam tata?
justyś aż mi ciareczki przeszły wzruszenia i dumy z Liwci! gratulacje córuni i świetnej starszej siostry:-) a co do cen zabawek faktycznie przegięcie
margarita witaj kochana buziaczki dla Ciebie i Ameluni. Boshhheee Ty piszesz pracę a ja zamiast to robic to się opierdz..... szok, ciekawe kiedy obudzę się z ręką w nocniku....mam juz nawet postaniowienie noworoczne....napisac prace mgr!!!!!!!
Olas już śpi a ja powoli rozglądam sie w necie za prezentami światecznymi, dla Olka mamy już łóżko, muszę jeszcze dokupić pościel, zażyczył sobie z bobem budowczniczym, ale na allegro nie ciekawe modele z tym bohaterem.....

 

[marzenaalicja]

Witam z wieczora:-)
na sam poczatek ogromne gratulacje dla Zanetki !!!
Nie bylo mnie tu dobre kilka dni,czasam po prostu brak mi czasu.Bylam na tydzien u mamy i bylo bardzo fajnie ,ale o tym to juz chyba wspominalam:-).Potem byl brat u mnie i ja sama nie wiem kiedy te dni mijaja.Maximilian chodzi juz od pieciu tygodni do przedszkola i nie jest przeziebiony...hura moze mamy to juz za soba.Moj moz od trzch miesiecy chodzi na treningi boxu i wczoraj dostalu mu sie po nosie,sam tego chcial.


Justyna masz wspanila core:-).
Zuzaczku gratulacje!
Zdrowka dla wszystkich!

 

[justyna]

hej

ja po wizycie i mam nakaz do spzitala :-( skurcze brzydkie na zapisie wyszły i woli mnie w szpitalu mieć ! Poza tym muszą mi zorbic przepływy bo waga 2500 i musi sprawdzic jak łożysko bo moze od tych skurczy niedożywiac dziecka :-( wparta miednicą mocno wiec chyba juz sie nie obórci chociaz lekarz stwierdził ze nie mówi ze juz na pewno nie bo takie cuda juz widział na oddziale ze kto wie Ja juz bym chciałą to miec teraz za sobą tym bardziej ze od 1 grudnia mają remontowac odział wiec jak cesarke mam miec to chce z moim lekarzem a nie jeździc niewiadomo gdzie
Mówie Wam końcówka tej ciązy co chwila coś !!!!!

O margarita wreszcie !!!!

dzieki !!! Liwicia jest na prawde tak zakręcona na punkcie dzidzi ze szok !!! nawet dzisiaj jak powiedziałąm ze musze do szpitala to mówi ze będzie bardzo tęsknic za mną a ja jej ze dzidziuś juz tak bardzo chce wyjść i zobaczyć tą swoją siostrzyczke a ona mnie całuje po brzuchu i szepta do pępka kocham Cie !!! I mówi do mnie bede tęsknic ale bede dzielna !!!! normalnie zwala mnie z nóg tym podejsciem !!! i jak tu nie ryczeć

 

[agata806]

Justyna - masz wspaniałą córę , no i powodzenia w tym szpitalu oby z maluchem było ok

Mailen - a bo "pogodziłam" się z kuchnią z Ikei a tu D. powiedział, że nie a ja nie wiedziałam co robić bo kasy na wypas nie mieliśmy a prowizorki D. też nie chciał.
Ale przedwczoraj pojechałam do stolarza, który robił kuchnię naszym znajomym i nasza wypasiona kuchnia może być o połowę tańsza . Wcześniej próbowałam w dużych salonach, a tutaj facet mam małą stolarnię, nie płaci pośrednikom, za salon i itd i cena kuchni jest zupełnie inna. Tak więc humor mam dużo lepszy

A u nas nadal bez zmian, no tyle, że wiem na pewno, że Ania ma drożdżycę w buzi, posiew kału w cale nie wyszedł dobrze

A pogoda - okropna bleeeeeeeeeee

 

[Mailen]

agata no widzisz no to super, wyszlo tak samo jak u nas, dzięki temu ze facet sam w swojej stolarni po godzinach wszystko robil to zaoszczedzilismy troche kasy....tylko ja to jestem jakas glupia, bo ta kuchania przestała mi sie podobac moze jak zaczne w niej na dobre dzialac to mi sie spodoba, na razie frajde mi sprawia kupowanie szklaneczek, miseczek, kieliszeczkow:-)
zmiana planów jednak Olek dał sie przekonac na pościel z Kubusiem, bo te z Bobem były na prawde kiepskie....kupilam dzis z kubusiem i osiołkiem.
a poza tym dziś były w przedszkolu zajęcia z rodzicami i bylo super, jestem dumna z Olusia, bral udzial w zabawach na prawde super moj dzikusek sie rozręcił;-)zeby nie te choroby to przedszkole jest super ekstra;-) ale poki co od poniedzialku bedziemy brac rybomunyl i mowimy choróbskom nie;-)