reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

anecik ja tez dziękuję, za jakieś 2 lata skorzystam

wyobraźcie sobie że dzis poszłam spac z Majka w dzień, wcześniej skończyłam pracę to stwierdziłam odsypiam, no i jak położyłyśmy się o 13 to zbudziłam się o 16.25 i gdyby nie to że spojrzałam na zegarek spałybyśmy dalej :-) ciekawe o której Majulta zaśnie:baffled:

no trzeba chyba forum przystroić na przywitanie Agaty i maleństwa
 
reklama
uwaga uwaga..... roznoszę ciążową epidemię komu komu???

Ja chcę! Tylko bez tych mdłości.

Ciekawe czy Agata już w domu z Anulką.

gaga, co Ty robisz Majutelli, że śpi w dzień? I to tyle czasu! Moje już od ponad roku nie daje się uścpić.

Misiulina jest ostatnio nie do wytrzymania. Normalnie mam ochotę ją udusić. Kilka(naście) razy dziennie wpada w bezpodstawną histerię, w ogóle nie słucha a jak jej się coś nie podoba to krzyczy i tupie nogą! Nie wiem czy odreagowuje przedszkole czy co to ma być?

Justyna, nie denerwuj się. Mój lekarz i położna mieli dziesięciodniowy urlop akurat jak ja miałam termin. Ale udało mi się i rodziłam na ich dyżurze.
 
arabella ano nic jej nie robię ona jest śpioch :-)
no ale teraz pokutuję bo Majka ani mysli spać, dzis to pobiłyśmy rekord z tym spaniem, no tyle czasu, szok
 
ja to bym teraz ciągle spała chałupa zapuszczona strasznie....
Ciekawe jak tam nasza kolejna ciężarówka czy jeszcze 3 w 1?
mój żołądek.... bleeeeeeee już nie wiem co mam jeść....
 
3 w 1 sie melduje........mam juz dosc....kregoslpwysiada, cos mi tam uciska na nerw i cala prawa noga mnie boli...dzisiejszanoc byla horrorem....na dodatek mąż przyjechal do szpitalai na wejsciu mnie wku...tak ze mialam ochote zeby zaraz wyszedł.... nie cierpie weekendow i chyba dla tego taki humor....
 
Olek też mi jeszcze w dzień śpi, w tygodniu w przedszkolu śpią chyba krotko więc w weekendy odsypia po 2-3 godziny, teraz na przyklad wlasnie sobie śpi;)
arabella Olek ma to samo jak wraca z przedszkola, zrobił się jakiś bardziej nerwowy, ma swoje ataki szału....nie wiem czy w taki sposob odreagowuje przedszkole, czy co sie z nim dzieje???:dry::confused:
no własnie ciekawe jak tam Agata, myśle że jakby była to odezwalaby sie chociaz jednym slowem...
Agatko czekamy na Was:-):tak:
 
Witam weekendowo.

Ja dzisiaj połamana. Gdzies mnie chyba owialo i nie doleczyłam przeziębienia i teraz sa tego skutki. Ale coż poradzić jak człowiek głupi i do pracy się spieszyłam. To dzisiaj mam nie mogę ruszać głową ( przekręcać) i boli mnie strasznie gardło.

Moje dziewczynki nie śpią już w dzień wogole ale i u nas w przedszkolu nie ma spania. A co do tego że wracają z przedszkola i odereagowują zachowanie to u nas niestety też to mam miejsce. Czasami ich nie poznaję. Ale jak rozmawiałam z Paniami w przedszkolu to mówiły że dziewczynki są tam bardzo grzeczne więc w domu muszą pokazać swoje prawdziwe oblicze.

Ciekawe gdzie nasza Agatka z córeczką??
 
heh hej

ja tez chora, zn juz dzis lepiej, bo tylko katar i kaszelu troche, ale ostatnich kilka dni strasznie gardlo bolalo

oczywiscie od dziewczyna zaraza sie przeniosla na mnie:dry:

dzis pracowalam a po poludniu wolne od dzieci i T, bo pojechal z nimi na caly dzien do cioci:cool2:

wlasnie na nich czekam, pewnie bedzie masakra z placzem i marudzeniem, bo moje obie dziewczyny jeszcze spia w dzien (mimo ze nie chca:-p), a jak sa na takim wyjezdzie to nie spia, zasypiaja potem w samochodzie i efekt jw napisalam:shocked2:

Hania odpukac nie majakis jazd po przedszkolu, moze dlatego ze krotko tam jest? nie wiem

zaneta trzymaj sie dzielnie, ja w ciazy z Hania lezalam na patologii tylko tydzien i strasznie mi bylo potem miesiac w domu, no ale to dom zawsze:dry:

pozdrawiam
 
hej !!!!

ja juz powoli mam dosć tego przedszkola w piątek odebrałam Liwie i pani mówi ze ma katar i cały czas nosek jej wycierała, no a dzis juz ma kaszel !!! :wściekła/y: normalnie w środe poszła zdrowa i w piątek juz :no:

Moje dziewczynki nie śpią już w dzień wogole ale i u nas w przedszkolu nie ma spania. A co do tego że wracają z przedszkola i odereagowują zachowanie to u nas niestety też to mam miejsce. Czasami ich nie poznaję. Ale jak rozmawiałam z Paniami w przedszkolu to mówiły że dziewczynki są tam bardzo grzeczne więc w domu muszą pokazać swoje prawdziwe oblicze.
u nas to samo, aniołek w przedszkolu, wzorowy przedszkolak a do domu przyjdzie to daje czadu :rofl2:

cały dzień mam do dupy przez ten kaszel, mieliśmy ze znajomymi wybrać sie na spacer po lesie albo do doliny dinozaurów ale dałam sobie spokój bo zgrzeje mi sie w aucie i jeszcze bardziej ją zaprawie :baffled::-( Taka fajna w koncu pogoda, wyjde z nią tylko na spacer gdzies tutaj i na rowerek !!!
 
reklama
U nas też Łukaszek chory.
Przyplątał mu się jakiś stan zapalny układu moczowego. Wczoraj, jak siusiał to płakał, piszczał, darł się...co chwilkę łapał się za krocze i pisk, że go boli...tak mi go szkoda było. Wezwaliśmy lekarza. Dostał bactrim. W nocy miał gorączkę 39 st. Masakra. Połowa nocy do d...
Eh...
I Gaba też coś zakaszlana....
Poza tym dostaliśmy skierowanie do kardiologa dziecięcego na echo serduszka.
Mam nadzieję, ze to nic poważnego a szmery są albo wzrostowe albo infekcyjne ( choć to byłyby pierwsze szmery infekcyjne:-(). Troszkę się martwię.

Moje dzieci też w przedszkolu bardzo grzeczne, Panie chwalą i chwalą. Ale jak tylko się zejdą razem to czorty w nie wstępują. Poprostu odreagowują...

Zdrówka dla chorowitków.
Spadam jakiś rosołek zmontować...
 
Do góry