sierpniowa mama

[agata806]

Justyna - też mi się tak wydaje, żeby kupić pewne rzeczy od nowa, oczywiście część ubranek będzie po Marii ale poprzeglądam te co mam i to co początkowo schowałam a będzie poplamione albo bardzo sprane to odłożę, po Marysi będzie wanienka, ochraniacz do łóżeczka, karuzela jak uda się ją uruchomić, zabawki. Z rzeczy Marysi zostawiłam chyba wszystko co miałam ale nie będę wszystkiego używać, po prostu czekam na czas, kiedy bedę gotowa rozstać się z tymi rzeczami

A impreza udana, będziecie mieli co wspominać.

Rany spadam jutro mam full spraw do załtwienia i najgorsze rano - krew

 

[Goga]

Goga gratulacje, super, będę czychac w księgarniach, albo zamówię gdzies jak się da, no to co pępkówka :-)

tylko tu: Księgarnia Pod Gryfem - Wydawnictwo REGION i w księgarniach w okolicy doliny Odry
A pępkówkę zrobimy w czwartek :-) Ja stawiam...
I dziękuję za wszystkie gratulacje!!!

Agata ja miałam spacerówkę parasolkę w typie Twojego wózka. Fajna była, choc na początek wolałabym wózek z dużymi pompowanymi kołami. Co z tego, jak takie cholerstwa są ciężkie.
Kurcze, Skaba dawno urodziła, Joanna ostatnio, teraz Agata się zaraz rozsypie i Justyna się szykuje. Ale cudze ciąże szybko mijają ;-)

 

[gaga]

no mnie znowy bieże zaczęłam oglądać wózki :-) ale cholera no muszę jeszcze 2 lata poczekać i zrobić awans, nie mogę znowu przerwać i wszystko od nowa potem :-(
no nic spadywam bo dzis odwiedzinki u koleżanki

 

[atol]

a u mnie do okolo roku to helena chodzila tylko w rzeczach po Hani

teraz juz kupuje jej troche, bo rozmiarowo sie zaczynaja zblizac

lozeczko, kolyske przewijak mielismy po Hani

moze to tez kwestia malej roznicy wieku

 

[atol]

zuzaczku ja ci nie powiem niestety bo nie mam pojecia

jeszcze co do rzeczy podzieciowych, to czesc oddalam, czesc sprzedalam, ale wiekszosci jakos nie moge, mam cala gore szafy zawalona kartonami i jakos nie moge

 

[gaga]

zuzaczku papierówki chyba nie bardzo, może jakiś mus jabłkowy

a co rzeczy, no my mamy :-) ale to kwestia kasy i oszczędności przy drugiej dzidzi, na pewno chcę nowy wózek, spacerówka zostanie po Majce bo strasznie mi spasowała, ale pierwszy wózek będzie nowy, łóżeczko po Majce no i ciuszki tez będą Majkowe, przewijak, wanienka do kupienia bo się pozbyliśmy, jak by mnie było stac to wszystko chciałabym nowe, ale jest jak jest, no chyba że za te 2 lata wygramy w totka

 

[atol]

wiecie co jestem w szoku

i Hank i Helena wyrosly z butow, tzn mam jeszcze kilka innych par, ale Helena wyrosla z adidasow, Hanka wyrosla z takich akurat na ta pgode, szok normalnie

i patrze dzis a spodnie ktore byla troche za dlugie na Hanie, teraz do kostki siegaja, normlanie jakby w tydzien tak urosly



ale mam dzis bal, na popoludnie do pracy, a rano T pojechal z dziecmi na spacer, wiec mam mega luz

of kors mam mase sprzatania, prania itp, ale najwazniejsze ze jestem sama w domu

 

[gaga]

oj atol jak ci zazdroszczę ja nie pamiętam kiedy byłam sama, no pimijając te 0,5-1h kiedy K szedł z Majką a ja musiałam rozwiesic pranie, nastawic nowe i zrobic obiad na następny dzień, ale to się chyba nie liczy :-)

Majka własnie bawi się sama w pokoju, luuuuuuuuuuz ostatnio coraz częściej idzie do pokoju i się bawi, wcześniej wolała mój pokój, bo ja tam siedziałam,

słonko wychodzi :-)

 

[agata806]

KUpowanie nowych rzeczy jest miłe, ale jeżeli coś jest w domu to przecież głupio ich nie wykorzystać. Część ubranek to totalna pomyłka więc na pewno je wywalę

Pozałatwiałam masę spraw i jestem padnięta, po południu jadę do rodziców, którzy wrócili z Holandii i mają jakieś malutkie gifty dla mnie, tj. dla dzieci

nie dość, że moje dziecko idzie do przedszkola to będę mamą dwójki dzieci

Żaneta ma lepiej - od razu trójki ;-)

 

[żaneta28]

KUpowanie nowych rzeczy jest miłe, ale jeżeli coś jest w domu to przecież głupio ich nie wykorzystać. Część ubranek to totalna pomyłka więc na pewno je wywalę

Pozałatwiałam masę spraw i jestem padnięta, po południu jadę do rodziców, którzy wrócili z Holandii i mają jakieś malutkie gifty dla mnie, tj. dla dzieci

nie dość, że moje dziecko idzie do przedszkola to będę mamą dwójki dzieci

Żaneta ma lepiej - od razu trójki ;-)

jej.....Agata jak mnie dzisiaj kopnoł ten mój bliżniak to gwiazdy zobaczyła......myslałam ze skórcze sie zaczeły za jakieś 5 minut , ten z dołu mi dokopał aż powietrza nie mogłam złapać ......a dopiero mają po 13 cm...nie wyobrazam sobie jak beda miały z 50....brzuch mi rozwala...w piłkie małe pierniki grają czy co