reklama
anecik
Majowe mamy'09
hej!!
My daliśmy 50 zł. ale dają i 100zł. wydaje mi się że nie ma co przesadzać z ilością dawanej kasy... bo prtzecież dowolna ofiara...
Na sz Tomuś darł się wczoraj strasznie na rehabilitacji... kupiliśmy mu piłkę do ćwiczeń w domu..
Waga maluszka to sprawa bardzo indywidualna... mój tomuś do wielkoludów tez nie należy ale regularnie przybiera
Pozdrawiamy....
My daliśmy 50 zł. ale dają i 100zł. wydaje mi się że nie ma co przesadzać z ilością dawanej kasy... bo prtzecież dowolna ofiara...
Na sz Tomuś darł się wczoraj strasznie na rehabilitacji... kupiliśmy mu piłkę do ćwiczeń w domu..
Waga maluszka to sprawa bardzo indywidualna... mój tomuś do wielkoludów tez nie należy ale regularnie przybiera
Pozdrawiamy....
słowiczek
mama pisklaczków
Jak rok temu chrzciliśmy Gabę i jednocześnie braliśmy ślub kościelny ( a dwa lata byliśmy małżeństwem kontraktowym według kościoła czyli tylko cywilny mieliśmy) to daliśmy 150 zł. I jeszcze ksiądz marudził bo nie mieliśmy nauk przedmałżeńskich. Ale jak zaczęła się masza ( a kopertę dostał tuż przed) był bardzo milutki.
słowiczek
mama pisklaczków
Anecik, jak długo Twój Tomcio ma jeszcze być rehabilitowany?? Wogóle ile razy już był w jakim odstępie czasu i czy są już rezultaty??
Bo my mamy skierowanie na 10 razy. Czyli dzień po dniu. Więcej będę wiedziała wieczorem jak mąż załatwi skierowanie i pogada z rehabilitantem...
Bo my mamy skierowanie na 10 razy. Czyli dzień po dniu. Więcej będę wiedziała wieczorem jak mąż załatwi skierowanie i pogada z rehabilitantem...
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
a my sami małą ćwiczymy, mój mąż ma kolegę rehabilitanta i nam pokazał
rano zawsze wcieramy w szyjke maść lioton 1000 a jak małą ma ochotę to ją biorę na kolanka i kłądę główke trzymam poza kolanami i nią kręce delikatnie w obie strony, a ona już sama slicznie nią kręci i rusza, także nie ma już problemu
rano zawsze wcieramy w szyjke maść lioton 1000 a jak małą ma ochotę to ją biorę na kolanka i kłądę główke trzymam poza kolanami i nią kręce delikatnie w obie strony, a ona już sama slicznie nią kręci i rusza, także nie ma już problemu
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
ja dziś się w końcu wyrwę z domu ;D mama zostaje z małą, a mnie ojciec zawozi na zakupy ;D żadna wielka wyprawa, ale już mam dość w kółko tego samego, muszę na chwilę zostawić małą, i zająć sie sobą, mam zamiar kupic jakiś sexowny komplecik coby zająć sie też mężem ;D
znalazłam zajefajny na allegro ale nie chce mi się czekać aż przyślą
no i zakupię na pewno piffko coby szklaneczke grzańca sobie zapodać, wogóle to mój mądry Krzyś kupił chipsy dwa dni temu a ja jestem pies na chipsy i oczywiście musiałąm mu podjeść, ale małej nic nie było ufffff
wiecie co takie głupie tylko zakupy ale nie moge sie już doczekać, odkąd mała jest to jeździłam tylko do lekarza
no to ide się szykować na to wyjście ;D
znalazłam zajefajny na allegro ale nie chce mi się czekać aż przyślą
no i zakupię na pewno piffko coby szklaneczke grzańca sobie zapodać, wogóle to mój mądry Krzyś kupił chipsy dwa dni temu a ja jestem pies na chipsy i oczywiście musiałąm mu podjeść, ale małej nic nie było ufffff
wiecie co takie głupie tylko zakupy ale nie moge sie już doczekać, odkąd mała jest to jeździłam tylko do lekarza
no to ide się szykować na to wyjście ;D
słowiczek
mama pisklaczków
Łukaszek też ładnie kręci głową. Ale ma tendencję to tego, że głowa w końcu i tak ląduje na prawą stronę. Staram się przekręcać ją w lewo i przytrzymywać. A on po chwili zaczyna się denerwować. To już o czymś zaczyna świadczyć. Lekarz stwierdził, że lepiej dmuchać na zimne... No i ma rację.
reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Gaga udanych zakupów
Podobne tematy
Podziel się: