reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Monika nam debridat zaczyna pomagać na kolki. Nie ma już takich jazd.
Anika a czemu szukali u Roksanki żył?? Nie mogli pobrać z palca? U nas w laboratorium też pani kiedyś nie umiała Michałkowi pobrać z palca i zabrała się za żyły - oczywiście nie znalazła, tylko wymęczyła dziecko. Nasza rodzinna zrobiła jej awanturę i wysłała nas do szpitala do laboratorium. Teraz z Markiem od razu poszłam tam i było bezproblemowo - chwilka kwilenia i po sprawie.
Żużaczku - moje chłopy miały po nocy zatkane nosy. Skończyło się, odkąd zaczęliśmy przykręcać na noc kaloryfery. Śpimy w chłodnym pokoju, maluchy cieplej ubrane, ale noski prawie czyste.
A jeżeli chodzi o zdjęcie... Nie, nikt się nie zatrzymał, choć wszyscy koło nas zwalniali i wyglądali tak, jakby chcieli się zatrzymać ;-)
Monika ja też myślałam, że poród naturalny do 3500-4000 g. Marek miał 4080, a rodziło mi się go szybciej i łatwiej niż Michała (3560 g).
Czy Wy wszystkie macie te książeczki RUM, o których pisze Anda? U nas żadne z nas nie ma... Ja miałam dawno temu, ale nigdy nie była mi potrzebna...
Ewelinka ja też nie wiem, kiedy dawać herbatkę... Po prostu jeżeli Marek wypije dużo mleka i po godzinie drze się, że znowu chce i łapczywie rzuca się na smoczek, wtedy robię mu herbatę. Do niedawna w ogóle jej nie pił, ale teraz, jak bierzemy żelazo w kropelkach, to musi czymś popijać (mlekiem nie można) i trąbi całą butlę.
Żużaczku - moje chłopy miały po nocy zatkane nosy. Skończyło się, odkąd zaczęliśmy przykręcać na noc kaloryfery. Śpimy w chłodnym pokoju, maluchy cieplej ubrane, ale noski prawie czyste.
A jeżeli chodzi o zdjęcie... Nie, nikt się nie zatrzymał, choć wszyscy koło nas zwalniali i wyglądali tak, jakby chcieli się zatrzymać ;-)
Monika ja też myślałam, że poród naturalny do 3500-4000 g. Marek miał 4080, a rodziło mi się go szybciej i łatwiej niż Michała (3560 g).
Czy Wy wszystkie macie te książeczki RUM, o których pisze Anda? U nas żadne z nas nie ma... Ja miałam dawno temu, ale nigdy nie była mi potrzebna...
Ewelinka ja też nie wiem, kiedy dawać herbatkę... Po prostu jeżeli Marek wypije dużo mleka i po godzinie drze się, że znowu chce i łapczywie rzuca się na smoczek, wtedy robię mu herbatę. Do niedawna w ogóle jej nie pił, ale teraz, jak bierzemy żelazo w kropelkach, to musi czymś popijać (mlekiem nie można) i trąbi całą butlę.
Ż
żużaczek
Gość
goga, normy zależa od labolatorium, zadnej RUMOWEj ;D książeczki nie mamy i nie mielismy. Pierwszy raz usłyszalam o niej tutaj. Jak z Bogucha byłam w szpitalu 2 razy to zawsze tylko lig. ubezpieczeniowa prosili.
Anika co to za palantka!! My najpierw z Wituchna poszlismy do esculapa ale tam pani od razu nam powiedziała, ze nie pobieraja dla niemowlat, bo to trzeba miec specjalne przygotowanie,żeby maluszka nie pokłuc i szybciutko pobrac. Skierowała nas do DSK i tam prywatnie raz dwa pobrali. Jutro znowu idziemy, bo kontrolne będziemy robic. Ale tam panie takie oblatana ( w końcu szpital dziecięcy) że bez problemu wszytsko rach ciach robią.
monika ja czsem kupowałam na allegro uzywane, ale przynam się Wam, ze cześciej kupuje na ciuchach - piore 3 razy, ostatni raz w jelpie i sa jak nowe (nie mówiąc o tym, ze o niebo lepsze od tych co w sklepach dostanę)
Anika co to za palantka!! My najpierw z Wituchna poszlismy do esculapa ale tam pani od razu nam powiedziała, ze nie pobieraja dla niemowlat, bo to trzeba miec specjalne przygotowanie,żeby maluszka nie pokłuc i szybciutko pobrac. Skierowała nas do DSK i tam prywatnie raz dwa pobrali. Jutro znowu idziemy, bo kontrolne będziemy robic. Ale tam panie takie oblatana ( w końcu szpital dziecięcy) że bez problemu wszytsko rach ciach robią.
monika ja czsem kupowałam na allegro uzywane, ale przynam się Wam, ze cześciej kupuje na ciuchach - piore 3 razy, ostatni raz w jelpie i sa jak nowe (nie mówiąc o tym, ze o niebo lepsze od tych co w sklepach dostanę)
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
Goga wejdz na tą stronkę wszystko tam jest o badaniu moczu http://www.resmedica.pl/zdart8998.html
Monika ja kupiłam na allegro super body używane, poprałam kilka razy i małą chodzi w nich, choć z trzech już wyrosła ;D zresztą ja dużo ciuszków mam po małym koleżanki, wychodzę z założenia że nie ma sensu wydawać kasu na nowe ciuchy bo Majcia znich raz dwa wyrośnie, tak jak zuzaczek wybieram się na ciuchy tylko nie mam kiedy ale jak Maja będzie większa to mam taki upatrzony sklepik z ciuchami dziecięcymi
dziewczyny czy badanie krwi jest konieczne ??? nasza lekarka nie dała nam jeszcze skierowanie a idziemy do niej dopiero za mniesiąc na kolejne szczepienie
Monika ja kupiłam na allegro super body używane, poprałam kilka razy i małą chodzi w nich, choć z trzech już wyrosła ;D zresztą ja dużo ciuszków mam po małym koleżanki, wychodzę z założenia że nie ma sensu wydawać kasu na nowe ciuchy bo Majcia znich raz dwa wyrośnie, tak jak zuzaczek wybieram się na ciuchy tylko nie mam kiedy ale jak Maja będzie większa to mam taki upatrzony sklepik z ciuchami dziecięcymi
dziewczyny czy badanie krwi jest konieczne ??? nasza lekarka nie dała nam jeszcze skierowanie a idziemy do niej dopiero za mniesiąc na kolejne szczepienie
Ż
żużaczek
Gość
gaga nie trzeba robic badania krwi, jesli nie ma co do tego koniecznosci. ja robilam Witkowi ze wzgledu na żóltaczkę
słowiczek
mama pisklaczków
My używamy kremu Nivea Baby na odparzenia. Sudokrem i inne pudry się nie sprawdziły.
reklama
mobugaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 428
Ja po kąpaniu używam Bepanten maść a w ciągu dnia tak jak Słowiczek. Wole ten Bepanten bo lepiej się rozsmarowywuje. Jeszcze w ciąży poczyniłam takie zapasy, że teraz wszystko staram się wykorzystać. Sudokrem też mam czeka na swoją kolej. Pudru to teraz chyba się nie stosuje.
No ja na allegro właśnie wylicytowałam 2 pary ogrodniczków. Jedne na teraz a drugie troche większe. Jeszce troche poszperam może coś fajnego wynajde.
No ja na allegro właśnie wylicytowałam 2 pary ogrodniczków. Jedne na teraz a drugie troche większe. Jeszce troche poszperam może coś fajnego wynajde.
Podobne tematy
Podziel się: