sierpniowa mama

[justyna]

no ja wiem że tak radzą, ale jak mój K ma na 5.30 budzik nastawiony, a ona daje czadi koło 23-1 w nocy, to poddajemy się, no nie wiem, na razie ją nastawiamy na nowy pokój i jej tłumaczę że musi spać łądnie w łóżeczku, no nie wiem, ale tak jak pomyśle że ona szybko rośnie i za niedługo pewno nie będzie się chciała przytulić to nie mam serca zmuszać jej do łóżeczka, tym bardziej że łądnie w nim usypia, do niedawna nawet łądnie w nim spała, może to prze burze i te upały, no nie wiem co robić

no i jak zwykle i tak źle i tak niedobrze
Ja lubie z tą moją kozą spać i sie przytulać i zasypia z reguły tak jak Maja i śpi do rana i o 7 przychodzi do nas ale zdarza sie tez tak że w nocy sie przekoptowuje do nas i śpimy z takim przecinkiem między nami ( jak to ładnie koleżanka nazwała) !!!
Gaga wyjście chyba najlepsze to pozwolić jej na to i dla siebie łózko mieć do 1 a potem juz podzielić sie z Majką !! zresztą co Ci tam i tak śpicie o tej porze ( chyba )

 

[skaba1]

aaa zapominiałam wam donieść, że dzisiaj powiedziałam szefowi o fasolce.. i najlepsze jest to, że się ucieszył:-):-) kurcze tak sie stresowałam, a on naprawde się świetnie zachował (lepiej niż moja mama:-):-)) i jeszcze na koniec dnia specjalnie przyszedł mi pożyczyć udanego urlopu.. i żebym o siebie dbala.. przyznał co prawda, ze mu się lekko zawirowało, bo sporo projektów teraz ciągnę, ale uznał, ze musimy sobie poradzić... ale w końcu na ostatnich zebraniach głosił politykę prorodzinną i nawet się śmiali, ze kto zajdzie w ciążę dostanie podwyżki:-):-) no to jest!

 

[gaga]

oj cięzka sprawa być rodzicem:-)
mój K to tak zakochany w córuni, że nie ma problemu żeby spałą z nami mi to też w zasadzie za bardzo nie przeszkadza bo zawsze do tej przynajmniej 23 jest u siebie w łóżeczku, więc na igraszki mamy czas
wczoraj mnie rozwaliła bo słysze z drugiego pokoju jak o 22 majka cos tam gada ja przychodze a ona siedzi u siebie poduszka pod pachą zuzia (maskotka) w łapie a ona zdziwona że nasze łóżko nie pościelone, bidula za wczesnie się przbudziłą :-)

 

[justyna]

aaa zapominiałam wam donieść, że dzisiaj powiedziałam szefowi o fasolce.. i najlepsze jest to, że się ucieszył:-):-) kurcze tak sie stresowałam, a on naprawde się świetnie zachował (lepiej niż moja mama:-):-)) i jeszcze na koniec dnia specjalnie przyszedł mi pożyczyć udanego urlopu.. i żebym o siebie dbala.. przyznał co prawda, ze mu się lekko zawirowało, bo sporo projektów teraz ciągnę, ale uznał, ze musimy sobie poradzić... ale w końcu na ostatnich zebraniach głosił politykę prorodzinną i nawet się śmiali, ze kto zajdzie w ciążę dostanie podwyżki:-):-) no to jest!

no to nic tylko gratulować TAKIEGO szefa i oby trzyamł tak dalej !!!!


Gaga wiesz Ty co to olej to kobieto i nie stresuj sie !!! jak Ci to nie przeszkadza i K tym bardziej i jak widac Maji tez nie to problem rozwiązany

 

[gaga]

kochane jesteście, chyba własnie to chciałam usłyszeć :-):-):-) bo miałam takie poczucie że źle robimy pozwalając jej spać z nami i że tak nie jest w książkach no ale spoko, dzięki wielkie

skaba ja tez chcę takiego szefa

 

[justyna]

no nic idę kanarkowi manicure zrobić !!!

 

[gaga]

justyś mam pytanie a propos kanarka, nie wqrwia cie jak drze koparę o 4 rano, bo ja miałam dwa takie ptoki i myślałam codzień że je zakatrupię, nawet koc na klatke nie pomagał, śpiewały jak nawiedzone

 

[gaga]

kurcze dziś znowu grzmiało jak byłyśmy na polku i małą już się obudziłą, ona chyba mocno zapamiętała te głośne burze i się boi

 

[gaga]

no nie sama do siebie gadam !!!!!!!!!!!!!!!

 

[słowiczek]

hejo!!!
czy na poprawiny też się załapię???