gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
justyś nawet mi o pożądkach nie mów, qrwica mnie strzela przez ten remont, nie mamy jak go kończyć, K pracuje po pracy niewiele zrobi bo zmęczony, mieliśmy nadzieje w łikendzik położyć tapety a tu góffno, bo jak odwaliliśmy litwe od ściany i podłogi to się okazało że jakiś debil położył parkiet 5cm od ściany i przybił tą listwą, musimy to zagipsowac czy co, bo nam się inaczej parkiet rozjedzie, ja mam za tydzień obronę pracy, fak nie zdąrzymy przed wyjazdem z tym remontem, do tego kundel się leni i lata jego sierść, mam dość