reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

reklama
Agata ;-)

DSC05193.JPG

 
żużaczku, świetna robota :tak:, a lady wieszakowa bardzo apetyczna :cool2:

zapodałam sobie kawkę...i od dzisiaj zaczynam dietę, bo z powodu stresów też mi przybyło tu i ówdzie i już patrzeć na siebie nie mogę .Dieta 600-700 kcal i powinny być efekty...za jakiś czas :baffled:

skaba, gratulacje :happy2:

domicela, trzymam kciuki za brata :tak:

atol, gratulacje Pani kierownik ;-)....ja też z farmaceutycznej rodzinki (mama i brat :happy:)...ja trochę sie wyłamałam :-p
 
hej babolki !!!!

oj Margarita faktycznie jakoś ta droga na bb ostatnio z zakrętami :cool:

Atolku gratulacje !!!!! no no no !!!


a ja zaraz kawę zrobię bo padnę pyskiem w klawiaturę a juz klientka rano dzwoniła czy dam radę zrobić im album szybciej bo na sobotę potrzebują :sorry: no i cóż musże walczyć czyli znów siedzenie przed kompem do 24 :nerd: no ale cza być twardym a nie miętkim :dull:

póki co zabieram sie za robotę !!
 
a co do nocnika to Liwia szybko była przyzwyczajana i kupsko juz wołałą szybko bo zawsze po obudzeniu robiła kupkę więc jak wstała to zawsze ją sadzałam i dawałam jakieś tam zabawki czy coś !! A na sikanie przyszedł sam czas no i ganiałą bez pampka i kapła sie że sika ! Zauważyłam że jak juz zgłaszała sama że posikała sie to potem szybko udało sie żeby wołała siku ! Miała moment że nie chciała sikać to na polku jak latała to pilnowałąm i nie czekałąm jak sama zawoła tylko co jakiś czas sadzałam na nocnik albo na dworze mówiłam jejj chodź podlejemy drzewko dziadkowi ale ciiiicho i takie wygłupy jej sie podobały i sama mnie potem brała za ręke i mama ciiiicho i szła za dzrewo :-)
Jak tak rozmawiam czy czytam to widzę ze nagle przychodzi taki moment i juz !!
 
hej
u nas w domu szpital nie mam czasu czytać Tomek już coraz lepiej choć mówi gandełko boli.... mąż od wczoraj temperatura prawie 40 i angina ropna a ja już od dzisiaj temperatura i ból głowy łamanie w kościach...... do tego pogoda do bani.....
buuuuuuuuuu
uciekam się leczyć......
 
anecik zdrówka dla waszej trójeczki, obyście szybko do zrdowia wrócili
no i gratulacje dla pozbywających się piluch, Majka tak średnio robi na nocnik, zresztą ja się przyznam że za bardzo nie pilnuję, a jest za zimno żeby z gołym tyłkiem biegała

u nas leje, już mam dośc tej pogody, ani się ruszyć na dłużej, ani nic, tylko tak gnijemy i po osiedlu chodzimy,

zuzaczku super wieszaczek, strasznie fajny

wiecie co chyba oleję to wyrywanie zęba:-pszkoda mi kasy pójdę kiedy indziej :happy:
 
a mi śnią się konfitury wiśniowe....nawet robienie mi sie śni. I chyba w Białymstoku skombinuję gdzies sloiki i zrobię. bo do Bielska to mi sie nie chce jechac. Oj nie. A jak bym pojechała to pewnie i tak bym nie miała na to czasu. No własnie. Kiedy teściów nie było, to i obiad ugotowałam, i 32 słoiki truskawek zrobilam....jakoś nam się ze szwagrem dobrze współpracuje. A jak tesciowa jest to wszystko mi sie rozp....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

jak dzis zadzwoniła a ja się spytałam co na budowie to ona (...)...że co ja ją jak policja wypytuje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
 
dzieki, dzieki za graulacje:-D

zuzaczku niezla laska na tym wieszaku:cool:

no ja tez zbyt tego nocnika nie pilnuje, nie mam kiedy, rano to sie do pracy spiesze a i hania na nocniku nie posiedzi tylko lata z golym tylkiem po domu pisalam ze sika gdzie popdnie, a mi to akurat potrzebne jak wyjsc trzeba

no nic widze ze albo sie ostro do roboty trza wziac, albo sama za jakies 3 lata zajarzy o co chodzi:-p

zuzaczku wlasnie jak tam budowa? kiedy przeprowadzka, nie wiem moze juz pisalas ale ja nie dam rady nadrobic niestety

anecik zdrowka zycze
 
reklama
Do góry