Arabella to Ty wyrozumiała jesteś....albo dajesz łatwe testy. Ja to bym chyba nie mogła uczyć, bo takich ignorantów jak ten gość od razu bym udupiła a później bym jeszcze miała wyrzuty sumienia....Rozumiem ,że każdy ma gorsze dni ale nie zaliczyć żadnego koła???Na 8 kół po 3x???POza tym Mała trochę chora. Najpierw przez dwa dni miała temperaturę, potem kaszel, a teraz straszny katar. Do tego od poniedziałku non stop wyje. Szału można dostać!
Robiłąm dzisiaj egzamin. Na 50 osób postawiłam jedną 2 (gość nie zaliczył żadnego z 8 kolokwiów, niektóre pisał po 3 razy!), ale jeszcze nie wpisałam do indeksu tylko umówiłam się z nim na lipiec, jedną 2 i dwie 3+, a reszta 4, 4+ i 5. Uwielbiam stawiać takie oceny!
Widzę, ze temat wakacji. Mnie się pewnie nie uda namówić męża na wypad... Dla wielbicieli dinozaurów, odkryłam w mojej okolicy:
Dinozaury. Park Dinozaur�w i Park Jurajski. Biskupin.
reklama
evelinka
Fanka BB :)
Witajcie,
Teściowa na festynie nad jeziorkiem,Domiś śpi,mężowy też,a ja od rana na nogach.Ostatnio nie mam kiedy na tyłek siąść.
Ja z Dominikiem staram się nie chodzić za często po sklepach,bo na nóżkach to mi zwiewa,albo siądzie i nie chce dalej iść,a z wózka to mi wyłazi jak tylko odwrócę wzrok.Najlepiej jak go mężowy "na barana" niesie,albo zostaje z nim przed sklepem,a później marudzi,że wchodzę i ginę
Marzenaalicja fajnie,że zajrzałaś :-)
"Diabła u Prady" ani jakoś nie czytałam ani nie oglądałam,za to wczoraj zarzuciliśmy "Grizzlyman" i w połowie pousypialiśmy.
Teściowa na festynie nad jeziorkiem,Domiś śpi,mężowy też,a ja od rana na nogach.Ostatnio nie mam kiedy na tyłek siąść.
Ja z Dominikiem staram się nie chodzić za często po sklepach,bo na nóżkach to mi zwiewa,albo siądzie i nie chce dalej iść,a z wózka to mi wyłazi jak tylko odwrócę wzrok.Najlepiej jak go mężowy "na barana" niesie,albo zostaje z nim przed sklepem,a później marudzi,że wchodzę i ginę
Marzenaalicja fajnie,że zajrzałaś :-)
"Diabła u Prady" ani jakoś nie czytałam ani nie oglądałam,za to wczoraj zarzuciliśmy "Grizzlyman" i w połowie pousypialiśmy.
marzenaalicja
Fanka BB :)
Czesc Laseczki,Milian spi,Fabian sie "goni" z kolega,a Sarah uczy sie matematyki bo jednak boi sie egzaminu.Pisemny z niemieckiego poszedl jej dobrze i ustnego tez sie nie obawia,ale ta matematyka... .Axel jest w pracy i ja mam troszeczeke czasu,wie jestem z Wami.
Poczytalam o latach 80-tych i az mi sie lezka w oku zakrecila,bo lata 80-te to moje lata i to nie tylko ze wzgledu na muzyke;-).Lata 80-te to moja pierwsza milosc i pierwsze niesmiale pocalunki;-),to moja pierwsza praca i pierwsze pieniadze,pierwsza prywatka.Lata 80-te to moje malzenstwo i wyjazd z kraju.W ciagu tych 10-ciu lat duzo przeszlam.Nie wszystkie moje wspomnienia sa mile,ale to nic,bo ze wzgledu na to jestem dzis taka jaka jestem i ja jestem z siebie zadowolona i czuje sie dobrze w swojej skorze:-).
Poczytalam o latach 80-tych i az mi sie lezka w oku zakrecila,bo lata 80-te to moje lata i to nie tylko ze wzgledu na muzyke;-).Lata 80-te to moja pierwsza milosc i pierwsze niesmiale pocalunki;-),to moja pierwsza praca i pierwsze pieniadze,pierwsza prywatka.Lata 80-te to moje malzenstwo i wyjazd z kraju.W ciagu tych 10-ciu lat duzo przeszlam.Nie wszystkie moje wspomnienia sa mile,ale to nic,bo ze wzgledu na to jestem dzis taka jaka jestem i ja jestem z siebie zadowolona i czuje sie dobrze w swojej skorze:-).
Mailen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 2 441
hej!
witam przy poobiedniej kawce z Baileysikiem :-)
Olek śpi, Marcin w szkole a ja się relaksuje ale chyba też się zdrzemnę bo po piątku i moim grillu urodzinkowym jeszcze nie mogę dojść do siebie:sick: wczoraj się strasznie męczyłam aż wreszcie jak wpadłam w wir sprzątania to było dla mnie najlepszym lekarstwem.
Jednym słowem wyluzowałam się baaardzo w piątek, odreagowałam stres audytu w pracy i wieczorem było wesoło, tylko mniej wesoło było wczoraj
Na dzień dziecka kupiłam Olkowi parę ciuszków bo już od tych zabawek to ciasno w domu. Od babci dostał piaskownicę, tylko z tego co sobie dziś na allegro popatrzyłam to troszkę za nią przepłaciła...ale przegięcie, w sklepie w Warszawie dała prawie 300zł chyba 270 czy jakoś tak w na allegro 169zł identyczna...nieźle 100 różnicy szok!
zazdroszczę Wam wyjazdów wakacyjnych a w szczególności tej Chorwacji....
witam przy poobiedniej kawce z Baileysikiem :-)
Olek śpi, Marcin w szkole a ja się relaksuje ale chyba też się zdrzemnę bo po piątku i moim grillu urodzinkowym jeszcze nie mogę dojść do siebie:sick: wczoraj się strasznie męczyłam aż wreszcie jak wpadłam w wir sprzątania to było dla mnie najlepszym lekarstwem.
Jednym słowem wyluzowałam się baaardzo w piątek, odreagowałam stres audytu w pracy i wieczorem było wesoło, tylko mniej wesoło było wczoraj
Na dzień dziecka kupiłam Olkowi parę ciuszków bo już od tych zabawek to ciasno w domu. Od babci dostał piaskownicę, tylko z tego co sobie dziś na allegro popatrzyłam to troszkę za nią przepłaciła...ale przegięcie, w sklepie w Warszawie dała prawie 300zł chyba 270 czy jakoś tak w na allegro 169zł identyczna...nieźle 100 różnicy szok!
zazdroszczę Wam wyjazdów wakacyjnych a w szczególności tej Chorwacji....
żaneta28
Fan(ka)
domicela moja siostra mieszka w sercu kaszub... hahah ..a lubie do niej jezdzic....:-):-):-):-):-):-):-)
w pracy ludzi było ze szok... roboty miałam ...kawke teraz piję... i zaraz slaw z olem po mnie przyjadą...
olo dostał od nas na dzien dziecka kosiarkie plastikową ... taki był szczesliwy ze ją do łuzeczka wzioł i spał z nia..... czyli prezent jaknajbardziej trafiony -acha no i jeszcze dostał koszulkie i spodenkie...a od babci basenik z dmuchana podłoga ..i skarbonke
w pracy ludzi było ze szok... roboty miałam ...kawke teraz piję... i zaraz slaw z olem po mnie przyjadą...
olo dostał od nas na dzien dziecka kosiarkie plastikową ... taki był szczesliwy ze ją do łuzeczka wzioł i spał z nia..... czyli prezent jaknajbardziej trafiony -acha no i jeszcze dostał koszulkie i spodenkie...a od babci basenik z dmuchana podłoga ..i skarbonke
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Gaga - cholerka trudno pomóc bo w całej ekonomi w jakiś sposób wykorzystuje się matmę. Wzór na liczenie wartości przyszłej inwestycji to po prostu szereg, wzór na kowtę do spłacenia kredytu w całym okresie kredytowania to też szereg. W mikroekonomi też - w różnych modelach wykorzystuje się funkcje do pokazania kosztów średnich, całkowitych.........hmmmmmmmmm już nic nie pamiętam ze studiów. POszukam jakiś książek ze swoich studiów (jak mam) i może wpadnę na jakiś pomysł.dziewczyny mam wielką prośbę, może pracujecie gdzies w dziale finansowym, księgowość te sprawy, bardzo potrzebuję temat pracy, chodzi generalnie o jakiś problem natury np. ekonomicznej który rozwiązuje się matematycznie, w sensie zastosowanie różnych wzorów, rysowanie funkcji, BłAGAM bo ja mam zero pomysłów a na ekonomii się nie znam
agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
I to byłoby na tyle bo dziecko mi siedzi na kolanach.
Dziecko, które robi wszystko aby nie mieć rodzeństwa. Dzisiaj w zabawie przypierdzieliła mi w nos małych wielbłądem. Mam siniaka i guza
A do zoo nie pojechaliśmy bo wydawało się, że będzie lało i nie padało A Atol podjeła to ryzyko i dobrze zrobiła
Dziecko, które robi wszystko aby nie mieć rodzeństwa. Dzisiaj w zabawie przypierdzieliła mi w nos małych wielbłądem. Mam siniaka i guza
A do zoo nie pojechaliśmy bo wydawało się, że będzie lało i nie padało A Atol podjeła to ryzyko i dobrze zrobiła
reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Agata rozmawiałam z Wojtkiem i on w swojej pracy wykorzystuje generalnie excel'a. Korzysta często z rachunków prawdopodobieństwa szacując popyt i podaż, używa funkcji regling i reglinX ( cokolwiek to znaczy???) i takie tam podstawowe inne funkcje i wzory.dziewczyny mam wielką prośbę, może pracujecie gdzies w dziale finansowym, księgowość te sprawy, bardzo potrzebuję temat pracy, chodzi generalnie o jakiś problem natury np. ekonomicznej który rozwiązuje się matematycznie, w sensie zastosowanie różnych wzorów, rysowanie funkcji, BłAGAM bo ja mam zero pomysłów a na ekonomii się nie znam
Podobne tematy
Podziel się: