sierpniowa mama

[agata806]

A ja się urodziłam w Częstochowie , w szpitalu na parkitce pracuje mój wujek

 

[żużaczek]

i jeszcze w niań temacie. Szukamy też takiej z krwi i kości, bo jak sama bym została z Witkiem na dwóch piętrach, to nic bym nie zrobiła chyba.... Mam nadzieje, że zgodzi sie tka jedna fajna babeczka. Równo ma pod sufitem i nie trzymała by małego przed tv tylko go uczłowieczała.

 

[agata806]

Ja z niani jestem bardzo zadolona. Dzieczyna tańczy wiariuje z Marsysią, przytula i itd. Tylko nie wiem jak to będzie jak się przeprowadzimy bo to za daleko dla niej:sick:

Kuźwa nie ma Darka a ja usypiam na siedząco. Idę kąpać dziecko :sick:

 

[żużaczek]

a moje faceciki śpia (najmłodszy i najstarszy) a sredni sie kompieluje. Ale mam doooobrze. jeszcze zeby pioruny popierdykaly trochę to bym potem mieszkanko wywietrzyła. Takie elektryczne jest powietrze po burzy. KOCHAM!!

 

[atol]

agata ja to wole ktorys weekend, ktory to jeszcze trudno mi powiedziec ale tak po 19 kiedy bedziesz mogla, plac wilsona ok, bo metro tam jezdzi ,a trzeba kupowac bilet jak sie jedzie z wozkiem?

 

[Goga]

Goga, ale ci sie pomieszało

Skaba, jest polonistką ale Krakowską ;-)

A z Poznania jestem ja i mimo wielkiego sentymentu dla naszego rodzimego języka polonistyki nie kończyłam ;-)

:-)
no ładnie - taki to efekt jak się wpada na chwilę, rzuca okiem jednocześnie na trzy strony i usiłuje sprawiać wrażenie dobrze zorientowanej.
Przepraszam Was obie...

 

[evelinka]

A u mnie ta burza krąży i krąży i cos dojść nie może.Pioruny też jakieś drętwe :-)
Domiś zasypia,a ja dosiadłam kompa.Szukam haczyków dziecięcych na ręcznik do łazienki i nigdzie nie mogę nic znaleźć.Może ma któraś namiar?W sklepach też nic ciekawego nie znalazłam,a chciałam,żeby mały miał już osobno swój kącik w łazience
Żużaczku i jak się sprawdza ten tron fishera Taki spory jest i z niego można nakładkę też robić tak

 

[anecik]

hej
Muszę się wam pochwalić.moje dziecko powiedziało dziś wierszyk!!! Miałam z radości łzy w oczach.... uczymy go wierszyka i powtarza spore jego fragmenty a tu ni z z tego ni z owego siedzi w wannie i mówi: w pokoiku na stoliku stoi mleczko i jajeczko przyszedł kotek wypił mleczko a ogonkiem zbił jajeczko (oczywiście po swojemu nie za wyraźnie ale powiedział) .....
później doczytam resztę

 

[evelinka]

Anecik gratulacje dla zdolności synka.I dla Hanulki Atol również brawa za piosenkę.
Mój rozgaduje się,ale powoli.Skleić zdanie-nic z tych rzeczy.No,chyba,że takie proste.Ale z dziećmi się potrafi dogadać po swojemu.Dzisiaj się przyłączył do bandy chłopców,przedszkolaków,latał z nimi z kijem i na drzewo wlazł takie pochyłe Skubaniec jak małpka wywija.Niekiedy na placu inne mamy są w szoku,że ich kilkuletnie dzieci się cykają na górę wchodzić a on cyk i już.A ostatnio z tatuśkiem zwiedzali strumyk w parku.I chciał oczywiście włazić,chyba już zapomniał przygodę z oczkiem

 

[jo-anna-on]

Hej. U nas jeszcze burzy nie ma ale gorąco jak nie wiem. Pewno coś przyjdzie.
Ania budzi sięw nocy z darciem (ten typ tak ma), biorę ją szybko do łóżka i śpimy dalej.

jo-anna-on
Oj rzeczywiście:-):-):-). Mój Bartek przyszedł na świat w Częstochowie (na Parkitce).
Studiuję w Krakowie.

A ja się urodziłam w Częstochowie , w szpitalu na parkitce pracuje mój wujek

A ja urodziłam się i mieszkam w Częstochowie. I Ania też urodziła się w Czwie (na Mickiewicza). Na Parkitkę jeżdżę na plac zabaw ;-);-);-). A w Krakowie studiowałam (i wystudiowałam tytuł mgr inż.:-)).

hej
Muszę się wam pochwalić.moje dziecko powiedziało dziś wierszyk!!!

Hohoho. Pogratulować. Ania tylko śpiewa: aaa kotki dwa.

I tym miłym akcentem kończę na dzisiaj, czas iść spaaaać.