reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

hej hej !!!! ja się witam z zieloną herbatką !!!

zabrałam sie za prasowanie :baffled: no i opornie mi idzie jak widać !! pierniczę przerwę se zrobię - tylko KitKata nie mam :cool2:
ja sobie wcieram :-D :-D :-D :-D tez mam przerwe a co ....ja nic nie pikę . ide do mamy na swieta na wypas i nie robie nic:-p pózniej jade z maja do jej prababci i znów nic nie robie :laugh2: jak ja lubie świeta ....... tralalallala


gaga - z ta rozmiarówka to od firmy zależy .czsem mam tez 40:sick: raczej czesciej niz czasem:wściekła/y: :laugh2:
 
reklama
ja w sumię robię tylko sałatkę z tuńczyka i pomidorki z mozarellą na śniadanko do rodziców, na obiad jedziemy do teściów i jakiego mazurka upichce, no a dla nas tez mazurek i coś na obiad, ale mąż zażyczył sobie jakies meksykańskie żarełko, więc może będzie enchilada, albo cóś takiego :-)
 
Jestem w domu :cool2: Puścili nas (tzn. kobiety) wcześniej :cool2: :-p I co cudowne - dziecko śpi :cool2: :cool2:

Chaty specjalnie nie sprzątam, chyba że jutro siostra przyjedzie i zajmie się dzieckiem. MArysia tak sobie lubi obowiązki domowe, więc trudno mi jest w to angażować. Poza tym u nas święta będą baaardzo symboliczne bo Darek od wtorku do czwartku ma swoje najważniejsze w życiu egzaminy.:baffled: Będziemy cały czas w domu, Darek będzie uczył się gdzie indziej - będzie na śniadaniu i obiedzie i tyle :-(
 
Co do tej pępowiny to u mnie jest tak, że niestety ja uważam, że najlepiej zajmuję się dzieckiem :zawstydzona/y: i mimo, że mam 100% pewność, że będzie ok to i tak się martwię. :eek:
 
Nenar - własnie wczoraj o tobie myślałam i zastanawiałam się czy jesteście juz razem. Bardzo się cieszę że będziedzie juz razem, całą rodzinką. :tak: Daj znać jak się już zaaklimatyzujesz w nowy miejscu. :-) :elvis:


Słowiczku - dobrze, że już po przeprowadzce. Netuj się szybko :cool2:
 
ide tez kaffke parzyć zaraz małą wstanie i dawaj dalej trzeba sprzątać, muszę dziś jeszcze kuchnię i jeden pokój, jutro pieczenie, zawsze się narobie na święta i nic nie odpocznę wkurza mnie to :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

idę zapodać kafkę
 
a ja nic nie robie, ha ha

moze jutro troche ogarne mieszkanie bo u nas swieta, ale wszystko przynosza goscie he he

ide spac, moze sie uda choc na 30min.

slowiczku witaj

nenar szczesliwej podrozy
 
Hej,
Ja też dużo do roboty nie mam więc lajcik.Jutro się za jakieś baby wezmę,co by święta poczuć :-)
Wam to fajnie-przeprowadzacie się,dorabiacie,wyjeżdżacie,a ja nie mam kiedy nawet z mężem do kina wyskoczyć.Po świętach jeszcze badania krwi i siuśków małego i startuję na łowy pracy,zobaczymy czy mi się coś uda znaleźć :laugh2:
Nenar powodzenia,miłej i bezproblemowej podróży i będziemy czekać na wieści,a dla dzieciaczków dużo zdrówka i żadnych szpitali !!!
Gaga a drogie te sztyfty są :confused: I w ogóle Dziewczyny nie przesadzacie z tym odchudzaniem,nawet 40 to jeszcze nie koniec świata :tak:
A Ty Madzia jesteś już gdzieś na zdjęciu,bom Cię jeszcze nie widziała? ;-)
 
reklama
Ja też wyjeżdżam na święta ale tak się składa ,że w tym roku mam urodziny akurat w Wielką Sobotę i chcąc nie chcąc no muszę coś zrobić.Właśnie nadziałam pierś indyka i się piecze , mak już zmielony później tylko tort upiekę a teraz przerwa zasiadłam z kawą i z full wypas obiadem : wątróbki drobiowe na bułce z cebulką:tak:. Zostały mi od nadzienia.:-)
 
Do góry