sierpniowa mama

[słowiczek]

A mój pospał 45 minut i co teraz???? A miałam tyle jeszcze zrobić:-(

 

[arabella]

Marta, mój wyjec dzisiaj od 1:30 w nocy z krótkimi przerwami wrzeszczy. Co chwilę rzuca się na podłogę. Muszę ją wpakować do wózka i wywieźć to może zaśnie na pół godziny, bo ja dostanę w głowę. Marzy mi się godzinka w tygodniu bez Misiuliny. Ale nic z tego. Jedyną rozrywką są zajęcia co 2 tygodnie, ale to nie to samo co walnięcie się na wyrko.

 

[atol]

a ten sab simplex to gdzie mozna dostac?

 

[marzenaalicja]

Czesc Dziewczyny,ja znowu samotna .Axel otrzymal wczoraj wieczorem pilny telefon z teatru i juz go nie ma .Dobrze ze to tylko dzis i jutro.Po pracy jedzie na trzy dni do rodzicow bo ma jubileusz maturalny ,20-cie matury.Spotka w sobote swoja klase i z pewnoscia przegadaja cala noc .Tez bym chciala takie spotkanie;-) .Z mezem zobacze sie prawdopodobnie dopiero w poniedzialek:-( .Sarah szczesliwa bo pierwszy dzien praktyki przezyla i jest zadowolona.No ciekawe co z tego wyniknie.Dziewczyny dzieki za kciuki i gratulacje,kochane jestescie.
Fabian zgubil dolna czesc klamry i dzis mamy termin u ortodaty.Na pewno nam ta wariatka kazanie wyprawi no i dodatkowe koszta beda.Jak ja tej baby nie cierpie,a moj Fabian to doslowna sierota:-( .
U nas dzis sloneczko swieci i spacerek mamy juz zaliczony.Moze to poczatki wiosny,bo tak cieplo.

 

[MADZIA]

witam
my juz po szczepieniu .... maja nie byął dzielna jak bartus o nie juz jak weszłysmy do przychodni to płąkała. na poczekalni płakała , jak ja badał płakała. jak ja kuła płakała. no a ja wyszłysmy to juz było dobrze.ale zasneła biedulionka i spi. ja sie spociłam jak mysza.a z myslałam ze sama sie rozrycze w tej przychdni...... i jeszcze taka kolejka była ze nie wiem ... a porzeciez zapisuj esie na godziny konkretne

 

[słowiczek]

a ten sab simplex to gdzie mozna dostac?

Atol w Niemczech w aptece. Koszt około 7,50Euro.
Popytaj u siebie w aptekach czy czasem nie sprowadzają i jaki koszt.
U nas sprowadzają i czasem uda się kupić taniej za złotówki niż przeliczając na Euro.
Będę w Żarach 17-19 ty luty, jak Ci się nie uda załatwić i jeżeli byś chciała to mogę pomóc.

A ja tu lukam miedzy gotowaniem zupki a budowaniem wieży z klocków z Łukim...ocho, chyba coś montuje ale w pieluchę...i dodatkowa brudna robota.:-)

Tymczasem.

 

[MADZIA]

marzenka tak wam zazdroszcze tej pogody ze nawet nie wiem / u nas mgliscie , błoto , roztopy ...buuuuuuuuuuuuuuuuu CHCĘ SŁOŃCA

 

[jo-anna-on]

Heej.
Byłyśmy dzisiaj z Anią u nefrolożki. Wyniki "z nocniczka" nie wyszły zbyt dobrze. Moje dziecko to histeryczka. Ledwo przekroczyłam próg gabinetu włączyła się syrena. Dobrze, że byłam z mamą, bo bym chyba tam osiwiała. Dziecko uspokoiło się dopiero jak już się zważyła i osłuchała (ważyłyśmy się razem na duzej wadze i od naszej wagi lekarka odejmowała moją wagę - inaczej się nie dało - KOSZSZSZMARRR), potem było jeszcze wycie w windzie, horror. A muszę dodać, że Ania ma takie decybele w głosie....
Justyna zdrowia dla męża i trzymam kciuki za dobre wyniki.
Żużaczku dla "mobilnej - immobilnej" Mamy też duzo zdrowia.
Żanetka oj wybrałabym sięteż na zakupki.
Atol ja też przechodziłąm Ani kolki, na szczęscie od czasu do czasu, dawałam plantex, pomagała suszarka na brzuszek.
Słowiczku szkoda z tą pracą, ale może nie o to (zwolnienie) chodzi?
Arabella pyyyyyyyycha pączki, tylko szkoda, ze nie oblane lukrem....

 

[słowiczek]

Atol jeszcze zapomniałam Ci napisać, ze dobry na kolki (i ogólnie na perystaltykę jelit i układu od przełyku w dół) jest debridat.
Tyle, ze w początkowej fazie działania nasila objawy a potem normuje. Tego w ulotce nie piszą ale tak mi lekarz powiedział...

 

[słowiczek]

Ale plamę dałam
Przecież Atol Ty chyba w aptece pracujesz....Zgadza się???