reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

:-) :-) atol ja przepajałam woda przegotowana ale nie kilka razy wystarczyło raz a dobrze ...:-) na kolki dobry masaz ale i tak wiem z doswiadczenia ze gófno pomaga trzeba nosic masowac. a dziecko samo wyrosnie . poprostu kolke trzeba przejsc i tyle:wściekła/y:
zaraz na szczepienie .boje sie troche . nie lubie...
 
reklama
Cześć z rana.

U nas pogoda do bani. Wieje, coś pada. Śnieg zaczyna się roztapiać, normalnie bomba. Małe wstały w bojowym nastroju. Szczególnie Alicja, wszystko na nie. Co bym nie powiedziała to nie i ryk. Zapowiada się ciekawy dzień.

Atol, ja przepajałam dziewczynki tymi herbatkami( rumiankową, koperkową i taka ułatwiającą trawienie). Ale wodą samą też.

Żanetka, no to niezłe zakupy Ci się szykują. Sama bym na takie pojechała.

Nenar, zdrówka dla tych Twoich Małych chorowitków.
 
My na to szczepenie które wy teraz macie, idziemy dopiero w kwietniu, bo mieliśmy opóźnioną strasznie jedną dawkę HIB i teraz nam się przesunęło.

A i wczoraj zapomniałam napisać: GRATULACJE DLA BADINKA, ŻE BYŁ TAKI DZIELNY!!!!!!!! Ja sobie nie wyobrażam następnego szczepienia.:no:
 
dzieki, sprobuje sama woda

my jutro z Helenka do ortopedy, w niedziele z Hania prywatnie do dermatologa (ma wysypke na calym ciele juz dlugo i nie wiem co to), 14 z Helenka na szczepeinie i do neurologa, 28 z Hania na szczepienie uff, ale sie tego nazbieralo:szok:
 
Cześć babolinki...:-)

Ja już się uwinęłam ze zmywaniem, sprzątaniem, odkurzaniem...
Młody śpi a ja mam luz.
Gaba poszła do przedszkola ale wolałam żeby została w domu, cos katarzyć zaczyna...no, tak luty się zaczął, miesiąc odpoczynku od chorób wystarczy??? A tak mnie prosiła, ze chce iść...jak mogłam dziecku odmówić...a jutro zobaczymy co się rozwinie...
Mam zamiar zaraz się wziąć za porządki w zdjęciach. Mamy bałagan. Muszę skatalogowac wszystko zaczynając od 2003 roku...roboty na kilka dni...
No ale teraz ponadrabiam forumowe zaległości.
 
co do kilkakrotnego gotowania wody. kiedys nawet w dzienniku mowili, że wody nie mozna gotowac pare razy bo cos tam w skladzie dziwnego sie dzieje, cos odparowuje i takie tam, w kazdym razie robi się z tego ciecz raczej niezdatna do picia:-D:-D
 
ja gotuje raz w czajniku elektrycznym czyli nawet tego przepisowegoiles tam minut nie ma i jak na razie jest ok
 
witam na chwilke
Helence chyba rozpoczely sie kolki:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: ,
Atol, współczuję, bo ja się męczyłam chyba do 5-go miesiąca. Położna mi mówiła, że te wszystkie herbatki ziołowe można sobie w d... wsadzić, bo i rumianek i koper nasila kolki zamiast pomagać. Najskuteczniejszy jest sab simpleks a jak to nie pomaga to masaże, gimnastyka nóżkami i cierpliwość. Łukaszowi nic nie pomagało oprócz ćwiczeń...a mi zostało tylko zacisnąć zęby i czekać aż przejdzie...całe szczęście, ze to mija...
A dopajać trzeba, wystarczy woda...

A i nie napisałam wam że dziś Bartuś był na szczepieniu.Był dzielny.:tak::szok:
Dwa kłucia ,a on ani nie pisnął tylko mówił jak sie konik śmieje:-)"JJIHHAAHHA"
Nieżle co...:-D
Jestem DUMNA:cool2:,wszyscy sie dziwili i byli zszokowani.:szok:
Gratulacje dla dzielnego chłopczyka.
Znam to uczucie...mój też na szczepieniu nie odstawia szopek. Zresztą z Gabą też nie miałam problemów. Dla moich dzieci lepsze było zwiedzanie a nie siedzenie na kolanach...więc po kłóciu "szybko matka ubieraj, bo nie ma czasu...":-)

No, juz przebrana.
A moje dzisiaj mają fazę gryzienia się na wzajem. Jak tylko coś którejś nie spasuje, to od razu by gryzła te drugą. Nie mam siły już ich pilnować.
Łukiemu troszkę przeszło, ale tak potafił gabiszona ugryźć, ze przez ponad tydzień miała krwiaczki...ale ona też nie była mu dłużna...też kółeczko ząbków nosił na rączce...

I dzisiaj znowu zdycham :-(
Goga nie zdychaj tylko zdrowiej!!!! Zwłaszcza, ze nie musisz zajmować się dziećmi. ZDRÓWECZKA!!!!!

Za to ostatnio łapałam mocz na nocniku. I się udało. Tylko nie wiem, jakie są wyniki, tzn jak z "czystością pobrania".
Joanna też łapałam siuśki na czysty, wyparzony nocnik. Wyniki wychodziły OK.

Marzenaalicja gratulacje dla Sary!!!A Masymilian ma świetną rozrywkę!!!I mama też!!!
gaga powodzenia na egzaminie!!! Dasz radę!!!jesteś dużą dzielną dziewczynką!!!:-) ;-)
arabella omal nie obśliniłam klawiatury jak zobaczyłam te pączki.:-D mniam, mniam...jak na złość nie mam nic słodkiego do kawy!
nenar, zdrówka dla dzieci. Mam nadzieję, ze się poprawi!!! Bądź dzilna!!Dla maluchów!!!
 
:eek: :eek: co ja miałam jeszcze napisać:confused: :confused: :confused:

A....
Żanetka udanych zakupów!!! Nie ma to jak zakupy, najlepszy poprawiacz humoru...
Agata, trzymaj się w tej pracy! Powodzenia!!
A ja chyba od dziś albo od marca na zielonej trawce:wściekła/y: ...Dzwonił do mnie szef i chce się spotkać w Żarach ze mną jak najszybciej...Jedziemy 19-go lutego, dopiero...
 
reklama
:-) :-) :-) ide troche poprzytulac mojego synusia i o12 jade do pracy..... :-) :-) :-) olus marudny... o 12,30 pewnei pójdzie spac....
nawet nie ma kiedy poczytac co u8 was... w pracy niebardzo - niechce dawac złego przykładu pracownikom..:-) :-) :-)

ale w eekend postarm sie nadrobic...:-) :-)
 
Do góry