reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Dzieki za trzymanie kciukow:-) ,Sary rozmowa przebiegla pomyslnie.Co prawda nie dostala jeszcze pozytywnej odpowiedzi,ale szefowa jest nia zachwycona.Jak na razie to Sarah jest najlepsza i reszta kandydatow stoi daleko za nia:-) .Jutro w szkole rozdaja swiadectwa i w do konca tygodnia maja dzieci wolne,wiec moje dziewcze przez nastepne cztery dni bedzie w tym sklepie dobrowolna praktyke miala i dopiero po praktyce sie okaze czy ja przajma do pracy i na nauke.Mam nadzieje ze nadal bedziecie za nia kciuki trzymaly:-) .Malo tego jak bylam z Maximilianem na zabawach i gimnastyce to Sarah otrzymala telefon ze sklepu z art. skorzanymi i tam bedzie na rozmowie kwalifikacyjnej w poniedzialek:-) .Trzy podania jak narazie wyslala i dwa terminy dzis otrzymala,oby tak dalej,dobrze jest miec wybor w zyciu.Tyle na temat Sary.
Maximilian byl dzis na zabawach "leniwy" i zamiast sie z dziecmi bawic to biegal jak szalony po calej sali gimnastycznej i udawal ze to trening na maraton.Przy tym smial sie do wszystkich i mial duzy ubaw:tak: .

Agata nie wywoluj wilka z lasu.Niby dlaczego Twoje dziecko mialoby miec w tym wieku dziure w zebie?
Gaga moze Evelinka ma racje i te nowe plany beda Ci na reke;-) .
Zuzaczku mamie zycze szybkiego powrotu do zdrowia,a ciotunia sobie glowy nie zawracaj:-) .

Marta trzymamy nadal za Ciebia kciuki,bedzie dobrze,wierz w siebie.

Zaneta fajnie ze u Ciebie w pracy jest wszystko OK.

Ja jestem przed @ i jakas chcica za mna chodzi.Axel to oczywiscie wykorzystal i postawil mi przed nosem talerz z zapieczonym makaronem,cebulka,czosnkiem i to posypane jeszcze serem.A gdzie moja dieta:confused: :-D ?
 
reklama
Marzenaalicja To super,że tak idzie po myśli Twojej Sarze i oby tak dalej ;-)
Ja na obżeranie sie nie piszę.I tak dzisiaj chyba przekroczyłam wszelkie limity kalorii,ale tak to jest jak się chce Mężulowi dogodzić i ciasta piecze co dwa dni a przy tym samej się skusić :happy:
Justyna powrotu do zdrowia dla Męża.Spadło na Ciebie tych obowiązków,ale dasz radę,a jak reszta dojdzie do zdrowia to się pobyczysz :tak: ;-)
Ja uciekam spać.Jutro pewnie wieczorkiem zaglądnę,bo na dzień sobie roboty zaplanowałam,że siok.
CHORUJĄCYM DUŻO ZDRÓWKA !!!!!
 
No to mam ze 3 kg więcej
Maz przyszedł z pracki więc zarazz spadam dzis to ja mam chcicę ale nie tylko na jedzenie:rofl: :wink: :happy2: :biggrin2: ale mam@ zawsze tak mam pózniej juz mi sie nic nie
Spadam spac dobrej nocki
 
Ale i tak zaraz spadam, bo młodego muszę uśpić, prasowanko z trzech pralek czeka, następne się pierze, wywiesić, posprzątać...
Dziś też mi się nic nie chce...
ale koniec słodkiego lenistwa...
Muszę coś robić aby nie myśleć...dziś do gina idę i cholernie się boję...ale bardziej psychicznie...
Łuki daje czadu nieziemsko. Czwóreczka mu się przebija ( już kawałeczek się przedarło przez dziąsło) i wariuje...Na wszystko reaguje wyciem, cokolwiek do niego powiem, zrobię...kolejny dzień wyjca...:-( Zrobił się upierdliwy, przekorny...nawet nie chce aby się z nim bawić. Najlepiej żebym go nie dotykała i na wszystko pozwalała...nic go nie interesuje...NIECH TE ZĘBY MU W KOŃCU WYJDĄ!!!!!!!!!!!!!

Justynka duuuużo zdrówka dla męża a Tobie wytrwałości w tym całym "bałaganie"
Marzena pomyślnych decyzji dla Sary!!!
 
reklama
Witek po kontroli. Nic mu nie chrobocze. na kaszel dostał jakies cudawaianki, nie bardzo mam ochote go tym faszerowac. Co dawałyscie na mokry kaszel? Po Mucosolwanie zygolimy

Ide lakierowac. Segregator i szkatułe. jeszcze czeka mnie zrobienie kokardki na pudełko. A tak wogóle to robię (sobie nareszcie) bomboniere wielce romantyczną. I co mnie dziwi - nie w lavendę....

mama zaputana w gips na 6 tygodni. jeździ po mieszkaniu na krzeselku od kompa. Zmotoryzowana babuszka....
 
Do góry