reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

witam
margaritka napisz i mi co z tym podatkeim na priv az jestesm ciekawa bo moja pani z kadr ma swoja teorie na ten temat ??:-) a ciekawe jak to wyglada z innego punktu widzenia

maja je mleko 3 razy dzienii e na noc 150 ml bez kaszki sam naestle junior
przed spanie popołudniu ok 120 ml i rano jak wstanie-taki z niej mleczny potwo:nerd: rek
 
reklama
No a mój Bibi przed zaśnięciem 210 mleka z kleikiem (około 20), potem w nocy awantura około 2 (płacze i pokazuje na termos z mlekiem) wciąga 210 samego mleka. Jak wstaje okoł 8.30 doi 210 mliczka z kaszką. Potem je śniadanko jakiś chlebek i jak mu dam mleko około 12 przed drzemką to też wydoi z tym, że raczej mu nie dajemy. Potem przy obiadku marudzi.

Co do pampków to nosimy 5. A takie odparzynki zrobiły się jak Bibi był chory i brał leki. W siuśkach coś się takiego zrobiło, że ranki miał prawie do żywego mięsa. Walczyłam z tym cholerstwem ponad tydzień i o ile pamiętam to jakiś antybiotyk w aerozolu zastosowałam!!!
 
no a u nas pada tyle że deszcz a do tego potworny wiatr
JA NIE CHCE DO PRACY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! teraz zacznie się odliczanie do świąt, potem Majoweko łikendziku i do wakacji, straaaaaaaaasznie się rozleniwiłam, oj strasznie
 
Witaj po przerwie marzenaalicja:-)
Anda zaglądaj do nas czesciej i pisz co u Oliwci.
Juz nie możemy poznać twej ślicznotki:zawstydzona/y:
Gratki jeszcze raz Margarita za to zaliczenie na 4:cool2:
U nas z mleczkiem sytuacja wyglada tak :rano tak 60 ml,zależy od dnia.
koło 12 kaszka na gesto szklaneczka.
i na noc szklaneczka kaszki na gesto.
Ale już pomału tez rezygnuje z tej kachy w południe,
a i ranne mleczko tez już powoli sie kończy.
Chyba nasze dzieci zaczynają przechodzić na normalne jedzonko,
czyli sniadanie ,obiad i kolacja w miedzyczasie deserek i podwieczorek.:tak:
madzia zaproszenie na winko aktualne.
Właśnie a gdzie słowiczek, co go zasypało:confused:
Gaga oby jutrzejszy dzonek w pracy szybko minął
i nie zapomnij że uczniowie tez pierwszy dzień po feriach.
Daj im dychnąć;-):-)
 
mobugaj to niezły mleczarz z Bibiego :-D Majka pewno też by wciągnęła więcej, ale ona i tak żarłoczna, więc mlego poszło trochę na bok. Dziś np. zjadłą prawie całego placka ziemniaczanego z keczupem :-) dałąm jej do popicia mięte, bo bałam się że brzuszek ją rozboli, ale gdzie tam, jeszcze wtrząchnęła trochę oscypka takiego z mikrofali na ciepło i git, na razie (odpukać) śpi dobrze na brzucia nie narzeka
 
Gaga rany...!!!!!! przegapiłam takie żarcie...Został ci jeszcze jaki plak ziemniaczany????!!!!!!
Jak tak to dawaj.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TO JUŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
bibi ja im dam dychnąć w ferie dychali a ja ich wypociny pisemne sprawdzałąm, no ale serio to jutro luuuuuuuuuuuuuzik, choć lekcja być musi nie ma wyjścia
posyłam placorki bo zostały :-):-):-)

marzenaalicja, mam nadzieję że Sara i Fabian doczekają się na śnieg, mi spadł niestety pod koniec ferii i już od nowa leje :-(

Anda i bibi ma rację nie poznałyśmy Twojej królewny!!!!!
a słowiczek chyba miał ostatnio bardzo ważne sprawy na głowie z tym domem czy z wyjazdem męża kurcze nie pamiętam :dry:

no to ja pomykam z psem na tą ulewę
 
brrr Gaga ty to masz przechlapane w taka pogode bym sie nie ruszyła
Bibi Dzięki:-) i znów nie udało nam się styknąc
Amelka nie jej mleka wogóle oprócz kaszki tylko flache ale musi spac bo inaczej nie wypije i nie wiem czy jej starczy jak zjada kaszkę szklankę na gęsto ok 21 do ok 10 rano zawsze lubiala sobie pospać i nie wiem czy przez to niejedzenie nie wstae mi wcześniej spróbuje choć wkurzam się jak musze zrywać sie wstawać a ona dupskiem sie wypina nie pije za mlekiem nie przepada (ja zreszta też)
Gaga a ja poproszę oscypka uwielbiam został ci jeszcze??
oglądnęlismy właśnie bajkę Epoke lodowcowa Amelka na niej zasnęła i Krzyś też:-D
Mobugaj niezly mleczuś:szok:
 
reklama
hej
Zdrówka dla chorowitków!!!
a ja właśnie zaczynam ferie ale też mam co nieco po planowane. J
utro z Tomkiem do dermatologa.....
w sobote miałam zajęcia sypało strasznie pociągi poopóźniane .....
Ja zamiast pisać artykuł siedzę i czytam BB.....coś mi brak weny ale mam całe ferie na napisanie...
dostałam dziś @ ......wrrrrrrrrrrrrrr
Co do cyca to jak mnie nie ma w domu to ok a jak tylko przychodzę z pracy to mały biegiem na wersalkę woła aaaaa i mama cyca.
Co do mówienia to powtarza po nas wszystko oczywiście z różnym skutkiem, a ostanio mówi nuczuś...na pytanie babci: Tomuś jest babci.... nuczuć. Jak wychodzimy ze sklepu mówi dzenia a ostatnio sam myje sobie nózkę mydełkiem (padamy ze śmiechu) ale chce być samodzielny więc.... je też coraz częściej sam....
u nas pada deszcz............
uciekam spać..............
 
Do góry