reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

U nas smoczki zawsze były dwa, jeden na zapasie, jakby gdzieś się pierwszy zapodział. Ale młody gdzieś ostatnio wyrzucił smoka i został jeden.
Na wiosnę, po przeprowadzce i po nauczeniu spania w łóżku będę oduczać...
A z Gabą poszło łatwo: Przyszedł Pan i zabrał. Tak poprostu. Były oczywiście pytania ale gdy się jej wytłumaczyło, był spokój. Pytania trwały chyba z tydzień, raz czy dwa był płacz ale histerii nie było.

Margarita a z tym karmieniem w wannie to wydaje mi się, że nie powinnaś tak uczyć małej jeść.
 
reklama
hehehe evelinka, samochód i pies, dooobre...
Moje jak narazie się czołgają, na raczkach zasuwają, zawody sobie zrobili...
Ale Gaba non stop młodemu zabiera zabawki z ręki a ten wyje. A poza tym piłuje dolne dziąsło, (czwórka mu chyba będzie się wyżynać) i dodatkowo marudziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...............
 
Miałam dzisiaj tak realny sen, ze byłam w szoku.
Byłam gdzieś w jakimś mieście na zakupach. Niosłam reklamówki i torebkę w rękach a potem jacyś złodziejaszki kieszonkowcy ukradli mi najpierw zakupy z reklamówki a potem torebkę... Próbowałam gonić, łapać ale było za późno...
Stałam później zaryczana i nie wiedziałam co mam zrobić...bo to nie było moje miaso...potem krzyczałam na ludzi i pytałam się gdzie jest Policja...
Później pamietam jak składałam zeznania i ciągle ryczałam...
Później nistąd nizowąd pojawiła się koleżanka z samochodem i zaproponowała mi powiezienie do domu. I się obudziłam...

Hehehehehehehehe:-) :-) :-D :-D :-) :-)
 
Widzę, że siedzę tu sama... to jeszcze troszkę Wam ponudzę.

Wczoraj zebraliśmy komplet pitów i szybciutko policzyliśmy...
Wyszło nam, że mamy do zapłacenia około tysiąca...a po odliczeniu tego co mamy odliczyć wyjdzie około 800zeta.
Dobrze, że mąż z grudniowej wypłaty kazał potrącić większy podatek i dodatkowo 1000zeta.
Ufffff....ulżyło nam...
Ale sprawa poprawnego naliczania nadal nie wyjaśniona...
 
słowiczku czekam cały czas na telefon ale nie dzwonia jak tylkko dam znac
ja czytam teraz o szczep. przeciw tej sepsie obsranej


Nie ma jednej szczepionki na sepsę

W ostatnim czasie coraz częściej słychać o zachorowaniach na sepsę. Odpowiadają za nią m.in. różnego typu bakterie pozaszpitalne, takie jak Streptococcus pneumoniae (pneumokoki), Neisseria meningitidis (meningokoki) czy Haemophilus influenzae (pałeczki hemofilne - Hib).Są one wyjątkowo groźne dla niemowląt, których układ odpornościowy nie jest w pełni rozwinięty oraz dla osób przewlekle chorych lub w podeszłym wieku. Choć nie ma jednej szczepionki, która w 100% zabezpieczałaby przed zachorowaniem na sepsę, można wzmocnić odporność organizmu szczepiąc dzieci przeciwko najgroźniejszym bakteriom, często opornym na leczenie antybiotykami. Lekarze namawiają do zaszczepienia dzieci przeciwko pneumokokom, gdyż chroni je to przed poważnymi pneumokokowymi chorobami inwazyjnymi, takimi jak sepsa, ale także zapalenie opon mózgowych czy zapalenie płuc.


no i zadzwiniłam i sie zapisałam na re szczepionke u ns kosztuje 2 x 299 zł wiec nie az tak najgorzej
znikam moze ja uspie​
 
hit dnia .maja spi ale wstała o 6.00 :-) :-)
za to obok w mieszkniu maja remont wiec pewnie zaraz wstanei bo wierca, kręcą, walą i bóg wie co jeszcze .....:wściekła/y: :wściekła/y:
 
reklama
Madzia ja własnie dlatego ostatnio sie o to pytałam !!! ja teraz ide na to ostatnie ta skojarzoną i nie chce jeszcze tymi pneumokokami teraz szczepić bo to chyba za wiele naraz !! ale myśłe bo od dwóch lat juz inną sie szczepi na pnumukoki i jest tańsza i tylko raz !! zresztą sama nie wiem bo tych szczepów bakteri jest masa a ta szczepionka jest chyba tylko na 12 a ta od 2 lat na 24 szczepy !! sama sie zastanawiam i zobaczę co powie lekarka !! a jak Liwia pójdzie do przedszkola to juz na pewno trza bedzie
 
Do góry