sierpniowa mama

[żaneta28]

Aaa,jeszcze się miałam spytać...
Żaneta,Ty grywasz na pianinie czy ktoś z rodziny? Wczoraj na zdjęciu podejrzałam...:-)

EVELINKA MĄŻ GRA I OLUŚ UWIELBIA BRZDĄKAĆ... JAK MIAŁ PÓL ROKU TO JUZ LUBIŁ JAK GO SADZAŁĄM NA KOLANACH A ON WALIŁ ŁAPKAMI W KALWISZE....:-) :-) :-)

 

[żaneta28]

a wiec tak... na wigilie firmową na jutro mam zrobione ... pstraga w galarecie, łososia w galarecie , rybe smazona, rybe zapiekana z jabłkami , zrzaziki z fladry, jajaka zawijane w szynce i to wszystko w galarecie, sledziki , i sałatke z kuskusa.... ach i pierogi ale to wystarczy odmrozić i piernik co tesciowa upiekła kilka dni temu...

dzielna jestem...

 

[żaneta28]

sław ma przyjechac o 15 ..zobaczymy jak to bedzie ..wczoraj jak go nie było to Olo tesknił , ze az sama w szoku byłam... niedało sie z nim wytrzymac...a jak sław o 20,30 pojawi sie w domu to w tego małego jakby nowe życie wstąpiło... obłeg...

teraz spi ale zapewne za moment sie obudzi....

chce go zapakowac w wózek i na 16 isc do koscioła na spowiedz przedswiąteczną...zobaczymy czy sie uda...olo pewnie znowu jezusa bedzie za nogi łapał...tak jest zawsze gdy idziey do koscioła...woła dzidzi i łapie figurkie za nogi ..ksiadz nimondry tak nisko ją ustawił....:-) :-) :-)

 

[marzenaalicja]

Witam ponownie:-) ,maly spi a ja na nowo w necie zadze .U na snadal jest ciemno,caly dzien mam wrazenie ze jest wieczor:sick: .

Madzia mi tez lustrzanka cyfrowa sie marzy,ale chwilowo brak na taki wydatek kasy:sick: ,jak na razie staram sie moim aparatem pocieszyc bo wcale nie jest taki zly,no ale..... kiedys lustrzanka by sie przydala.

Zaneta ,Axel tez czesto jest w drodze i nie ma go w domu dniami ,albo nawet i tygodniami.Te okresy sa dla nas bardzo ciezkie.Maximilian tez teskni i jak tatus do domciu wraca to jest wielka radosc z jego strony.Madre sa te nasze dzieciaczki .

 

[gaga]

marzenaalicja u nas też ciemni, no koszmarny dzień, Majka wstała o 5, jak poszłąm do pracy to zasnęła mojej mamie i spałą od 7-9 i moja mama jej nie mogłą dobudzić, potem spałą od 12-14.30 i ja jej nie mogłąm dobudzić, czuję że wyspałą się i kolejna noc będzie przefajdana
pogoda do bani, grypa mnie rozkłada na dobre, nie mamy wydrukowanych kalendarzy, nic na święta nawet choinki, wszystko jest do d.u.p.y

 

[agata806]

U nas też pogoda okropna, choinki nie mamy i Darek przebąkuje coś o jej braku. Na te święta przeniesiemy się do moich rodziców, żeby tak nie kursować od domu do domu. Rodzice przeprowadzają się w piątek, ciekawe jak to będzie . No ale w związku z tym po co nam choinka (cytat) A ja chcę mieć choinkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jezu zamiast zrobić coś konstruktywnego to oglądam tv i siedzę w necie. Jestem beznadziejna

 

[marzenaalicja]

;-) My choinki tez nie mamy,bo i po co.W sobote jedziemy do tesciow.O ile sie nie myle to u nich tez drzewka nie bedzie ze wzgledu braku miejsca ,no trudno.W przyszlym roku bedziemy swieta spedzali w domciu i oczywiscie przy choince .

Gaga powracaj do zdrowia i to szybko .
Agata ja tez siedze w necie i przy tv,taki to dzisiaj dzien;-) .

 

[justyna]

uffffff mam wszystkie prezenty :-) :-) :-)

 

[marta15]

Marzenaalicja, Agata, witam w klubie siedzących przed tv i na necie:-) :-) :-) Całkiem nic mi się dzisiaj nie chce. Ale to mam kompletnego lenia. Choinkę ubirzemy może, ale Piotrek miał wrócić wcześniej, a widzę że się na to nie zanosi:-( Nie wiem jak to będzie.

 

[marta15]

Ratunku, coś mi się porobiło z forum i mam takie strasznie wielkie litery?? Jak to naprawić???