reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

Cześć!!!
Zimno, pada, ciemno... śpiąca pogoda i ja też...mimo, że dzieci dały pospać, Łukasz do 6.30 a gaba spała do 7 :o :o :o :o :o rzadko jej się to zdarza...

Zowu net mi fisiuje...co chwilkę zrywa połącznie...
buuuuuuuuuuu...............
 
reklama
Hej :laugh:

Ja znowu tylko na chwilkę.  :mad: :mad: Zero czasu tylko pobawiłam się chwilę aviatorkiem. A teraz sprzątanko, prasowanko a na 13 jazdy. Zostały mi jeszcze 6 godzin a do nauki jeszcze sporo. Na 100% będę brała dodatkowe lekcje - no cóż jak jest się opornym uczniem to tak jest.
 
cześć dziewczyny proponuje kawke.....
agata jak ja zdawałam prawko to dokupiłam 15 godzin - bo bez tego sie nie obedzie...
słowiczku u mnie też ponuro i szaro... pogoda tylko na spanie....]
pranie sie robi ja popijam kaweke i za moment Ola zapakuje w wózek i na wertepy żeby usnoł...hahah... po tem sprzatanie gotowanie.... normalnie dzien swira....
a wiecie co .... i tak jestem tak zadowolona ...ze gdyby nie uszy to chyba bym się smiałą dookoła głowy... a to wszystko dzieki mojemu męzowi... wariat z niego nieprzewidywalny i chyba dlatego za niego wyszłam....hahaahh
 
melduję się i ja
po spacerku i zakupach, zaraz się biorę za zupki dla małęj i wekowanie
pogoda bleeeee szaro, buro i ponuro, no ale same chciałyśmy chłodów :)

ja chyba dopiero dzis padam po remonciku, zaraz idę kaffkę pić, czarną niestety :(
 
Olo padł - podłoga umyta - jedno pranie powieszone- kuchnia wysprztana - łazienka odkazona- mam bzika na punkcie zarazków- haha - ryba na obiad wyjeta odmarza- biore sie za szorowanie plam na dywanie od olkowych soczków-
gaga wierze ze padasz po remoncie przedpokoju - nie wiem dlaczego myslałąm ze to kuchnia ;D-
 
;D żaneta widzę że dzień aktywnie się zaczął ;D Majka też zasnęła a ja uciekam robić jej zupki
a jeszcze niedawno jak Majka spałą na naszym łóżku to byłam udupiona bo jak się budziłą to od razu z niego schodziła ;D oj cieszę się że śpi w łóżeczku

ha nie uwierzycie, mój głodomór nie chce jeść, zobaczymy jak jej pójdzie obiad :)
 
witam

agata fajnie "wygladasz" ;D, ja mialam 40 jazd w sumie i dopiero wtedy poczulam ze wiem o co chodzi

u Hani jakby lepiej, chyba nie bede wzywac lekarza, goraczki nie ma, wysypka mniejsza ale jest caly czas i rzadkie kupy, marudzi tez jakby wiecej ale apetyt w miare ma,nie wiem co myslec.
w nocy spala z nami co nie zdarzylo jej sie od nie wiem jak dawna, wiec nie jestem zbyt wyspana, ulozyla sie glowa o meza a nogami do mnie wiec troche kopow dostalam ;D

gaga co ty mowisz, myslalam ze Majka jako jedna z nielicznych uchowa sie od spadku apetytu, moze to tylko chwilowe

 
żaneta ja dochodziłąm metoda prób i błędó, ale wszystkiego nie rozgryzłam bo on ma niesamowite możliwości, teraz trawię gimp i mnie tak wkurza że szopka normalnie wrrrrrrrr ale rozgryzę dziada
jak będziesz miała jakieś pytania to daj znać, nie wiem jak z czasem ale jak dam radę to pomogę

Margarita ty też jak chcesz z tymi zaproszeniami żeby pomóc to napisz, mogę ci zrobić przykładowe, jak powiesz o co chodzi, a ty najwyżej sobie pozmieniasz
 
reklama
atol pisze:
witam

gaga co ty mowisz, myslalam ze Majka jako jedna z nielicznych uchowa sie od spadku apetytu, moze to tylko chwilowe

hehe ja też tak myślałam ;D ale kiedyś usłyszałam na spacerze jak dwie matki rozmawiały i ponoć koło roku jest kryzys jedzeniowy, maluchy traca apetyt :) a ja wychodzę z założenia nie to nie, zgłodnieje to zje, nie wściskam jej i nie robie pięć śniadań z nadzieją że jedno zasmakuje :) pewno ta nagła zmiana pogody ją troszkę dobija
 
Do góry