Ż
żużaczek
Gość
a wiecie, że mój mężowy altruista nawet z psem wychodzi? Choc to ja psa chcialam ;D
reklama
słowiczek
mama pisklaczków
a to, ze różyczka się zlewa to nie pamietam, choć jak chorowałam to pamietam....
No faktycznie Żużaczek tylko ludzi niepotrzebnie denerwuje i nakręca... :laugh: Dzisiaj się dowiedziałam ,ze opiekunka którą mój mąz znał i polecił kumplowi i myśleliśmy że będzie z Julką to właśnie żona kumpla poleciła ją dalej i dupa w kniejach. 
A chciałam wracać do pracy od września. Coś czuję ,ze będzie wojna pomiędzy mężem a kumplem bo pracują biurko w biurko.Jak się o tym dowiedziął to nawet ja z nim nie mogłam wytrzymać.
No trudno , z tego wszystkiego zrobiłam sobie drinka , piję Baileysika z lodem.
Wasze zdrowie dziewczyny
Ja jutro wybywam do rodziców , muszę wykorzystać to, ze jeszcze mam wolne bez ograniczeń....
A chciałam wracać do pracy od września. Coś czuję ,ze będzie wojna pomiędzy mężem a kumplem bo pracują biurko w biurko.Jak się o tym dowiedziął to nawet ja z nim nie mogłam wytrzymać. No trudno , z tego wszystkiego zrobiłam sobie drinka , piję Baileysika z lodem.
Wasze zdrowie dziewczyny
Ja jutro wybywam do rodziców , muszę wykorzystać to, ze jeszcze mam wolne bez ograniczeń....
anda55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2005
- Postów
- 812
My też już sił nie mamy. Olcia padła i ja też jestem ledwo żywa.
Wczoraj o 21 położyłam sie koło niej, by ją uśpić i kurcze zasnęłam w "opakowaniu", co nigdy mi się nie zdaża. Mążprzyszedł z podwórka i spytał, czy wyłączyć mi komputer i dopiero się ocknęłam i do łazienki myć i dalej spanko. I co dziwne, wcale rano nie byłam bardziej wyspana, niż jak wtedy, gdy śpię 5 godzin.
atol Artur miał różyczkę zaraz po ospie i pamiętam tylko, że gorączkował, a nic poza tym w mej pamięci nie zostało. Może to jakaś alergia? Natalka mojej siostry też ma podobne objawy i lekarka nie wie, co to jest. Kazała ją myć w wodzie z dodatkiem balneum i jakąś maść do smarowania dała, a dziś krostek ma jeszcze więcej. Może to coś z powietrza?????????????
Wczoraj o 21 położyłam sie koło niej, by ją uśpić i kurcze zasnęłam w "opakowaniu", co nigdy mi się nie zdaża. Mążprzyszedł z podwórka i spytał, czy wyłączyć mi komputer i dopiero się ocknęłam i do łazienki myć i dalej spanko. I co dziwne, wcale rano nie byłam bardziej wyspana, niż jak wtedy, gdy śpię 5 godzin.
atol Artur miał różyczkę zaraz po ospie i pamiętam tylko, że gorączkował, a nic poza tym w mej pamięci nie zostało. Może to jakaś alergia? Natalka mojej siostry też ma podobne objawy i lekarka nie wie, co to jest. Kazała ją myć w wodzie z dodatkiem balneum i jakąś maść do smarowania dała, a dziś krostek ma jeszcze więcej. Może to coś z powietrza?????????????
reklama
