słowiczek
mama pisklaczków
Witam z rana.
Wczoraj mąż dzwonił do mnie koło 22 i mówił, że będzie dopiero gdzieś za 3 godziny. Bo jakieś korki, problemy na drodze... Ułożyłam się spokojnie i czytałam książkę a o 23 cichutko otworzył drzwi i mnie zaskoczył....
Ale mi zrobił niespodziankę...
Mój Łuki zaczyna coś kaszleć i to tak brzydko, do tego dziasiaj znowu sranie...a już był spokój. Już doszłam od czego była ta biegunka. Poprostu od wody mineralnej. Zwykłej Żywiec...pije teraz tylko wodę przegotowaną...A dzisiaj znowu coś...
Wczoraj mąż dzwonił do mnie koło 22 i mówił, że będzie dopiero gdzieś za 3 godziny. Bo jakieś korki, problemy na drodze... Ułożyłam się spokojnie i czytałam książkę a o 23 cichutko otworzył drzwi i mnie zaskoczył....
Ale mi zrobił niespodziankę...
Mój Łuki zaczyna coś kaszleć i to tak brzydko, do tego dziasiaj znowu sranie...a już był spokój. Już doszłam od czego była ta biegunka. Poprostu od wody mineralnej. Zwykłej Żywiec...pije teraz tylko wodę przegotowaną...A dzisiaj znowu coś...