reklama
jo-anna-on
Pindory i godody
Oj, strasznie się ogląda za chłopcami i panami :laugh: ;D. Kurde, niech poczeka jeszcze kilkanaście latbibi21 pisze:Jo-anna-on taka mała a już za panami sie ogląda 8)-ciekawe co chciała mamusi powiedzieć : wskazując na pana palcem :laugh: :laugh: :laugh:
marzenaalicja
Fanka BB :)
I ja witam.Zagladam do Was juz 2 godziny,ale pisac mi Maximilian nie pozwolil .teraz spi,ciekawe jak dlugo.
Kawe juz wypilam,ale jakas chcica mnie wzela i sobie budyniu ugotowalam .
slowiczku narobilas mi ochoty z tym ciastem,dzieki Tobie bedzie w niedziele do kawy.Dawno juz nie pieklam wiec najwyzsza pora.
Kawe juz wypilam,ale jakas chcica mnie wzela i sobie budyniu ugotowalam .
slowiczku narobilas mi ochoty z tym ciastem,dzieki Tobie bedzie w niedziele do kawy.Dawno juz nie pieklam wiec najwyzsza pora.
Mailen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 2 441
hejka
słowiczku ja poproszę troszkę tej Twojej pozytywnej enegii, bo coś mnie łepek od rana boli, być może przez z zmiane pogody bo dzis zdecydowanie chłodniej i bez słoneczka : i mimo ze rano byłam u fryzjera to jakos mi sie nie poprawił nastrój, marzyla mi sie kaffka, no i wypiŁam a łapetyna dalej napier@$%%%^
a paznokietków nie zrobiłam bo sie nie umówilam a kosmetyczka byla zajeta...moze w przyszlym tygodniu....nie wiem czy je robic, ale chyba jednak sie skuszę, chociaz nie wiem czy mi nie będą przeszkadzały przy małym????
Lolo dziś sobie zrobił pobudke po 4 i się uśmiechał do mnie w najlepsze a ja się wkurzałam bo chcialam spać, ale jeszcze jakos na szczescie usnęlismy ale o 7 i tak musialam wstac bo na 8.30 fryzjer
A Olek z drzemi o 10 tez zrezygnował i buszuje w najlepsze a ja dzis ledwo na oczy patrze, az mam wory :
co do tańczenia to Olek tanczy ale tylko na siedząco, mowie tany tany a on sie kiwa na boczki
a trawkę lubi i zachrzania po niej na bosaka, aby tylko go prowadzać to sie cieszy jak nie wiem i tylko duże palce zadziera do góry i leeeeeci no i oczywiscie uwielbia wyrywać trawę i ją pakuje do buzi, razem z ziemią ehhhh
Margarita co do tych spraw > to ja jestem taka sama od porodu tak mam, jakis uraz czy cos nie wiem ale zupełnie mnie nie ciągnie i teraz jak mam @ to sie ciesze bo przynajmniej mam wymówkę ;D a wczoraj Marcin mi robił przelew bo mowie że nie mam kasy a musze isc do lekarza po tabletki a on na to po co mi te tabletki skoro on i tak z nic z tego nie ma
słowiczku ja poproszę troszkę tej Twojej pozytywnej enegii, bo coś mnie łepek od rana boli, być może przez z zmiane pogody bo dzis zdecydowanie chłodniej i bez słoneczka : i mimo ze rano byłam u fryzjera to jakos mi sie nie poprawił nastrój, marzyla mi sie kaffka, no i wypiŁam a łapetyna dalej napier@$%%%^
a paznokietków nie zrobiłam bo sie nie umówilam a kosmetyczka byla zajeta...moze w przyszlym tygodniu....nie wiem czy je robic, ale chyba jednak sie skuszę, chociaz nie wiem czy mi nie będą przeszkadzały przy małym????
Lolo dziś sobie zrobił pobudke po 4 i się uśmiechał do mnie w najlepsze a ja się wkurzałam bo chcialam spać, ale jeszcze jakos na szczescie usnęlismy ale o 7 i tak musialam wstac bo na 8.30 fryzjer
A Olek z drzemi o 10 tez zrezygnował i buszuje w najlepsze a ja dzis ledwo na oczy patrze, az mam wory :
co do tańczenia to Olek tanczy ale tylko na siedząco, mowie tany tany a on sie kiwa na boczki
a trawkę lubi i zachrzania po niej na bosaka, aby tylko go prowadzać to sie cieszy jak nie wiem i tylko duże palce zadziera do góry i leeeeeci no i oczywiscie uwielbia wyrywać trawę i ją pakuje do buzi, razem z ziemią ehhhh
Margarita co do tych spraw > to ja jestem taka sama od porodu tak mam, jakis uraz czy cos nie wiem ale zupełnie mnie nie ciągnie i teraz jak mam @ to sie ciesze bo przynajmniej mam wymówkę ;D a wczoraj Marcin mi robił przelew bo mowie że nie mam kasy a musze isc do lekarza po tabletki a on na to po co mi te tabletki skoro on i tak z nic z tego nie ma
marzenaalicja
Fanka BB :)
No i tyle mojej wolnosci.Milian juz nie spi .
Maras właśnie padł. Spacerek na pocztę dobrze mu zrobił. Słuchajcie, zaczęła się nowa fala przesyłek dla dzieci. Nestle przysłało kartkę urodzinową z narysowanym tortem, a dziś odebraliśmy kartonik z Bobovity - deserek owocowy, saszetka kaszki i mleko po 1. roku w kartoniku z rurką.
Ja bez ciasta, ale z truskawkami. Mniam... Ile kosztują u Was truskawki? W Szczecinie 3,60-4 zł, a u moich teściów w Stargardzie (40 km stąd) podobno poniżej 3 zł...
Ja bez ciasta, ale z truskawkami. Mniam... Ile kosztują u Was truskawki? W Szczecinie 3,60-4 zł, a u moich teściów w Stargardzie (40 km stąd) podobno poniżej 3 zł...
słowiczek
mama pisklaczków
Goga pisze:Ile kosztują u Was truskawki? W Szczecinie 3,60-4 zł, a u moich teściów w Stargardzie (40 km stąd) podobno poniżej 3 zł...
Obok mojej kamienicy jest sklepik i tam reklamują, że truskawki kosztują 2,60zł.
Mój już wstał, zjadł kaszkę z owocami i bawi się...
Humor, pomimo histerii Gaby, mi dopisuje...
atol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2005
- Postów
- 5 525
witam
ja nie wiem ile u nas kosztuja bo jakos zawsze kupuje razem mnostwo innych rzeczy i znam tylko koncowy rachunek.
wczoraj mialam okropny dzien, fatalnie szie czulam i maz mnie wkurzyl ale juz mi przeszlo ( oczywiscie jeszcze troche poudaje wkurzona dla zasady > >, mam nadzieje ze tego nie przeczyta)
a dzis z kolei dla odmiany jak mam wolne przedpoludnie to musialam jechac do NFZ a teraz jak juz dotelepalam sie do domu to tesc zadzwonil zebym go na pociag odwiozla :, a zaraz kurcze do pracy musze wychodzic i jak tu odpoczywac ???
w ogole z tym moim tesciem to sto nieszczesc ale to moze kiedys w watku zamknietym ichyba sobie haslo zmienie do bb zeby maz nie przeczytal
ja nie wiem ile u nas kosztuja bo jakos zawsze kupuje razem mnostwo innych rzeczy i znam tylko koncowy rachunek.
wczoraj mialam okropny dzien, fatalnie szie czulam i maz mnie wkurzyl ale juz mi przeszlo ( oczywiscie jeszcze troche poudaje wkurzona dla zasady > >, mam nadzieje ze tego nie przeczyta)
a dzis z kolei dla odmiany jak mam wolne przedpoludnie to musialam jechac do NFZ a teraz jak juz dotelepalam sie do domu to tesc zadzwonil zebym go na pociag odwiozla :, a zaraz kurcze do pracy musze wychodzic i jak tu odpoczywac ???
w ogole z tym moim tesciem to sto nieszczesc ale to moze kiedys w watku zamknietym ichyba sobie haslo zmienie do bb zeby maz nie przeczytal
reklama
Ja jestem, chociaz kawa u Słowiczka pewnie mi wystygła. Ale prasowałam i upiekłam placek na imieniny dla tego mojego wstretnego meza ( znowu rano mnie wkurzył ). I teraz zagladam, ale juz z Ania na reku bo wstała. I jak Alicja wstanie to jedziemy do lekarza.
Wiec pewnie odezwe sie wieczorkiem.
Wiec pewnie odezwe sie wieczorkiem.
Podobne tematy
Podziel się: