marzenaalicja
Fanka BB :)
witajcie dziewczyny,tak jak wczoraj pisalam bylam dzis z maximilianem nad jeziorkiem i bylo wspaniale.pogoda piekna,maly mial dobry humor i wykonczony normalnie mi dzis wieczorem padl :laugh:.o raczkowaniu to maximilian nawet nie mysli,ale wiecej martwie sie tym,ze on nie chce pic.bylam po porade u lekarza i on staral sie mnie uspokoic ale nie zabardzo mu to wyszlo.dzisiaj wlalam wrecz w niego kilka kropli.niby pil,ale tez duzo mu sie wylalo.apetyt ma duzy,je wszystko co mu podaje,ale to picie to makabra.jak bylo zimno to sie tak nie martwilam,ale te upaly...