reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

reklama
Mailen, dasz radę. Ja jak się sprężyłam to swoją pracę magisterską napisałam w 4 dni, a zawierała dokładnie 96 stron. Siedzialam od rana do wieczora ale jak skończyłam to bylam szczęśliwa że już po. U Ciebie dochodzi teraz opieka nad Małym ale i tak wierze że Ci się uda napisać ją na 17:)


Ja spadam spać. Bo mężuś pracuje, nie ma się do kogo odezwać. Więc jeszcze prysznic i lulu.

Witusiowi, dobrej i spokojnej nocki :-* :-* :-*

Dobranoc.
 
ja tez lulu mała śpi idę się w nią wtulic a mężuś dojdzie bo coś tam na kompie jeszcze skorbie, a ja mam dość po ostatniej nocce

Witońku śpij dobrze
Mailen dasz radę sierpniówka jesteś
anda jak tam po komuni ???
justyna powiedz mężusiowi żeby ci tego laptopa dał bo żadko ostatnio zaglądasz
Goga wracaj do nas
Halcia co z tobą ???
 
marta jaki super nowy suwaczek a raczej nowe zdjecia, szczególnie to z malenstwem,az rudno uwierzyc ze nasze skarby były takie małe, ale jak sie patrzy na takie zdjecia to az się łezka w oku kręci ::)
dzieki ze we mnie wierzycie, musze dać rade ;) chociaz nie mam całego dnia do dyspozycji ::) a raczej tylko wtedy jak Olek spi ::) no ale zobaczymy dam rade, musze dać rade! damy radę razem ;) ;D
 
A ja wreszcie się wzięłam za wybieranie butków do chodzenia dla maluszka,bo przestaję powoli wierzyć,że zacznie raczkować.Wcale go do tego nie ciągnie,a odkąd podłapał,że możemy go za ręce prowadzić gdzie chce,to juz nawet nie próbuje :( Mężuś taki dobry,ze się ciągle lituje,a ja jak sie zmęczę,to go próbuję posadzić(a stawia się jak nie wiem),a on w ryyk.To ja go za karę do łóżeczka i chodzę poddenerwowana cały dzień.Więc dam sobie chyba na luz,najwyzej ręce mi odpadną,a może schudnę w ten sposób...?Aa,no i tak patrzę i znalazłam takie:
http://www.allegro.pl/item108183745_profilaktyczne_kapcie_butki_tombut_nowe.html
Podpowiedzcie mi please czy dobry wybór,bo ja jestem w tej sprawie zielona...
Gaga,Mailen będę trzymać za Was :)
Żużaczku życzę spokojnej nocki...
 
Spóżnione całuski dla wczorajszych solenizantek od mojego kawalera :-* :-* :-* :-* :-*

Dla naszego Arturka w tym wspaniałym i ważnym dniu welu łask Bożych

Żuzaczku,Nenar dużo zdrówka dla chłopaków
Gaga ja też trzymam kciuki za pracki

Mailen bedzie o.k :)
 
Chyba zaraz zwariuję! Dziecko budzi się co 10 minut i usypiam ją przez pół godziny. Mąż śpi, albo udaje, że śpi bo coś go bolało i ma wszystko gdzieś. Normalnie czuję się jak matka samotnie wychowująca dziecko!
 
dziewczyny to co własnie oglądnełam to jakas paranoja nie mam słów i siły w jakim kraju i czasach my zyjemy co za ludzie i nikomu juz nie mozna wierzyc a w szczególnosci lekarzomkompletna znieczulica jak mozna dziecko po porodzie nie zbadac i włożyc do workow foliowych jak jakas rzecz %%%^^&&&^%$^^%*&^&^^^^BVJHMMBGG szlak mnie trafia i chyba bym ta lekarke gołymi rekami udusiła
 
reklama
 Cholera,przez ten program nie zasnę spokojnie :mad: :mad: Ale wina rodziny po części też jest,nie da się ukryć.Mi jak Dominka po porodzie szybko do inkubatora zabierali,to miałam takiego powera,że prawie wstałam na równe nogi a oni tą dzidzię w muszli zostawiły i co myślały ??? A podwyżki ,kuźna,to by chcieli...
 
Do góry