sierpniowa mama

[marta15]

A dziękujemy Cioci, dziekujemy

Bibi , witaj w klubie, ja tez latam co chwila do łożeczek

 

[jo-anna-on]

Arabella teściowa suuper. Prezenty hojne. Wstydziłaby się baba. Moja jest nie lepsza. No comments...
Żużaczku artykuł ciekawy, przystępny. I chyba coś z niego skorzystam....
A my też spóźnieni z prezentem na Dzień dziecka. Dopiero w weekend coś zadziałamy. Za to od dziadków (moich rodziców) dostała 50 zł (ale jak chapnęła te pieniądze ;D ;D ;D, była kupa śmiechu). Od drugich pewno nic nie dostanie.
Marta super, że sobie trochę popracujesz.

 

[bibi21]

Nie wiem co sie z nim dzieje ostatnimi dniami,tyle co zśnie i po paru min płacz poprzytulam go i śpi a potem co jakies 15 min znów ryk.Myślicie ze to ząbki czy raczej jakieś sny...???i tak jest do 11 lub 12 w nocy.
Żużaczku u nas po wyciu zawsze jest chrypa i to niemiłosierna.Ale szybko przechodzi.Jak sie tak upłacze i uchrypi to ja mu daje herbatke o pokojowej temp.i jest lepiej.
Słowiczku ja też myslę że ten katar u nas to jakaś alergia.Ale musze te sprawe wyjaśnić u lekarza.
Domicela bądz dzielna kobietko,naprawde współczuje.Zobaczysz bedzie dobrze!!!
Tak wogóle to moje jajniki chce mi dziś rozerwać i mam wrażenie jakby macica chciała eksplodowac :Pieprzone jajcowanie.coś mi sie po porodzie porobiło że nie @jest okropna a jajcowanie.Wy też tak macie ?Bo może coś ze mną nie tak?
Marta i jak obstawiasz zęby czy sny a może to coś innego?

 

[arabella]

A propos teściowej to jeszcze Wam powiem, że czasami przypomina sobie, że nie dała nam jeszcze prezentu na ślub i mówi, że musi coś nam dać. Ja tam nic od niej nie chcę!!! Sprzedałaa nam dom, w którym teraz mieszkamy, a sama wyprowadziła się do bloku i po całej mieścinie ropzpowiada, że DAŁA dom synowi!!! A w zeszłym tygodniu upomniała się, że jeszcze jej jakąś kasę wisimy. Do tego hipochondryczka jak teściowa Finiak.
Pies jest złośliwy. Dzisiaj co pół godziny go wyprowadzałam a ten bandyta walnął jednego śmierdziela oczywiście w salonie na dywanie! A potem Filutek zasuwa tam na czterech!
Bibi21, Misiunia też tak miała z tymi pobudkami. Teraz jest już trochę lepiej (tfu tfu tfu) i między 19 a 22 budzi się tylko 2-3 razy, ale bywało, że 6 razy musiałam ją uspokajać przy cycu, bo inaczej się nie dało (a ząbków do dzisiaj nie ma)

 

[marta15]

Bibi, własnie najgorsze jest to, że tak dokładnie nie wiem. Bo wychodzą nam górne jedynki i można by obstawiać zęby, ale jak wdze jak ona się zachowuje to wydaje mi się, że to mogą być złe sny. Ale u nas chyba raczej zęby, bo zawsze tak się budzi w nocy jak jej zęby wychodzą, a jak już wyjdą to śpi ładnie. A jest dokladnie tak jak u Was, wczoraj zakończyla płacz około 24.

 

[bibi21]

Dziewczyny to mnie te zęby wykończą górne już wychodzą miesiąc i wyjsc nie moga a bolą Badinka okrotnie nawet nie daje sobie posmarowac bo ryk niesamowity.Z Julia tego nie było-nawet nie wiedziałam kiedy sie przebiły.A jak mnie gryzie za bluzke to tak ciagnie jak szczeniak jakąś ścierke i śmiesznie wygląda.A u nas bardziej dwójki górne napuchniete,widze że nie ta kolejność czyli mam ten sam problem co atol(mamą jestem 2 raz a głupia jak gęs)Mamuśki uzebionych po brzegi podpowiedzcie jak to jest?
Apropos szczeniaków,Arabella to masz z tym psiakiem(takie drugie dziecko )

 

[domicela]

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy będę się jakoś trzymać kupy , dobrze ,ze mogę trochę Wam pomarudzić bo ja tu zupełnie sama żadnej rodzinki a wiecie jak to jest ze znajomymi : umiesz liczyć - licz na siebie. Chociaż może jestem niesprawiedliwa bo nie wszyscy ale większość jest naprawdę pochłonięta swoimi sprawami.

Ostatnio mam problem z usypianiem Julki, kiedyś ją odkładałam do łóżeczka i finito, a teraz to normalnie rytuał. Odkąd mój mąż zachorowal to śpimy w oddzielnym pokoju na materacu : ja i Julka. I ona mi spiernicza z tego materaca zaczyna powoli raczkować tzn rusza się jak dżdżownica ale do tyłu : a ja jej muszę śpiewać różne piosenki a najlepiej zasypia sie jej na brzuchu przy :Stary niedźwiedź mocno śpi.
A zęby to mam wrażenie ,ze idą wszystkie na górze tzn i jedynki i dwójki i dalej dziąsło też napuchnięte.I też już idą od miesiąca albo dłużej.

A mój maż nie ma wyboru i czyta książki , przeczytał już chyba z 25 a teraz przerzucił się na moje i czyta Chmielewską i słyszę co chwila jak się chacha teraz czyta Romans wszechczasów a wcześniej Całe zdanie nieboszczyka i też mu się podobała. Może podrzucę ma Harrego?

 

[marta15]

Domicela, marudź, my cię zawsze pocieszymy i wysłuchamy I trzymaj się

 

[żużaczek]

domicela to słabo męzowemu boli. jak moja matule strzeliło, to nie dała rady się śmiać ;D

Rany, modlę się, żeby ta chrypa to nie było zapalenie krtani...mam niezlego stracha...starszy na to w szpitalu wyladował pare lat temu

 

[anda55]

Witajcie dzieweczki. Wreszcie się doczekałam i spec od netu zawitał i mam mam mam i jestem przeszczęśliwa.  
Wczoraj moja córcia zrobiła nam wspaniałą niespodziankę- tuż przed zaśnięciem, ,gdy z nią na łóżku sobie wariocikowaliśmy zobaczyłam przerwane dziąsełko. Pędem po łyżeczkę i jest-stuk, stuk. WRESZCIE jest PIERWSZY ZĘBOLEK i jakże dziwnie -górna prawa dwójka.
Chyba jesteśmy ostatni w ząbkach, nie????????????????????
A co do raczkowania to też nam się nie śpieszy, no i żeby nie było-do pełznia też nie. Za to podczas usypiania panna nauczyła się siadać na łóżku i tak jej się to podoba , że już jest taka śpiąca a i tak siada i się kładzie na boki, do przodu.....