słowiczek
mama pisklaczków
MałaYoo to Ty też kibol??
Ja tam lubię....
Margarita słyszałam o tym aspiratorze ale tak jakoś nigdy nie pamietam aby go kupić i wypróbować...
A mąż właśnie wpadł na pomysł aby kiedyś tam zrobić sobie szalony weekend. Polecieć sobie do jakiejś stolicy europejskiej.
Spodobał mi się pomysł i zgodziłam się, ale już w czerwcu, na naszą rocznicę ślubu. Padło na Londyn.
Jak na dniach zabukujemy bilety to lot z Berlina na dwie osoby w obie strony będzie kosztować około 500zł.
Jeszcze tylko muszę zamytać mamy, czy przygarnie dzieciaczki na dwa dni.... i już nie mogę się doczekać. Tymbardziej, że "podróży poślubnej" nie mieliśmy, bo nie było nas na to stać. W tej chwili co prawda oszczędzamy na wcześniejsze spłacenie kredytu mieszkaniowego, ale co tam, raz się żyje...
Uciekam Łukasia nakarmić i resztę meczu oglądnąć...
Ja tam lubię....
Margarita słyszałam o tym aspiratorze ale tak jakoś nigdy nie pamietam aby go kupić i wypróbować...
A mąż właśnie wpadł na pomysł aby kiedyś tam zrobić sobie szalony weekend. Polecieć sobie do jakiejś stolicy europejskiej.
Spodobał mi się pomysł i zgodziłam się, ale już w czerwcu, na naszą rocznicę ślubu. Padło na Londyn.
Jak na dniach zabukujemy bilety to lot z Berlina na dwie osoby w obie strony będzie kosztować około 500zł.
Jeszcze tylko muszę zamytać mamy, czy przygarnie dzieciaczki na dwa dni.... i już nie mogę się doczekać. Tymbardziej, że "podróży poślubnej" nie mieliśmy, bo nie było nas na to stać. W tej chwili co prawda oszczędzamy na wcześniejsze spłacenie kredytu mieszkaniowego, ale co tam, raz się żyje...
Uciekam Łukasia nakarmić i resztę meczu oglądnąć...