reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

cześć z ranka sobotniego. Słowiczku, pijemy kawę? Bo reszta śpi albo zajęta przy dzieciach (mężach?)... U nas po części pierwszej urodzin, dziś impreza dla dzieci na podwórku. Idę zaraz kanapki dla maluchów szykować. Dorwałam się do komputera, który nawet się uruchomił ;-)
 
reklama
Żużaczku, fajny wózio, my też tak mamy, tylko zielony. Michu jeździł jakieś dwa lata, sprawdzał się fajnie nawet na dłuższe wypady.
 
A wiecie co, mam kilka koleżanek w ciąży (sierpniowo-wrześniowych) i już dwie mają problemy z otwierającą się szyjką i muszą leżeć. Jak ja się cieszę, ze nie jestem uziemiona w domu jak rok temu! Tomek niedługo wyjeżdża na trzy tygodnie, miałabym znowu problem.
 
Ja czekam z kawą na mężusia,bo grzebie coś przy samochodzie :)
A u nas niespodzianka.Czekaliśmy z utęsknieniem na ostatnią dwójeczkę w buzi,a wyszła na górze trójeczka! :D Także osiem ząbków już jest.
Maluch się zaraz obudzi,a ja mam do posprzątania łazienkę,prasowanko i różne takie duperele,więc na bb siądę pewnie dopiero wieczorkiem...
Margarita,u nas z myciem główki nie było problemu,tylko z prysznicem na początku tak.Trzeba podejść dziecko pod pretekstem zabawy.Domisiowi jak leci woda z góry to opuszcza główke i się cieszy.
 
malaYoo pisze:
Jo-annna, 8-10 razy na dobę?! To moja mała tak często jadła, jak się urodziła ;D
MalaYoo, jak się Ania urodziła to jadła jeszcze częściej, w dzień co godzinę, w nocy co 1,5-2h, potem jakieś 11-12 razy na dobę a teraz zostało około 8 razy. Ale urodziła się z małą wagą (2560) więc było wskazane często i gęsto. Teraz to pić się dziecku chce i nic innego nie pije.
 
justyna pisze:
Joanna ja pije cherbatke z żurawiny i od tego czasu na szczęście nie pojawiła sie rzadne bakteria w moczu, chyba cos przenika do mleka bo żurawinka to postrach na bakterie w ukł mocz.
No właśnie, żurawiny są dobre na sprawy moczowe. Nie widziałam herbatek z żurawiny (nie wpadły mi w oko), jakbyś mogła podać mi, jakiej firmy pijesz tą herbatkę to byłabym wdzięczna i bym sobie takową zakupiła.
 
Udało mi sie dzisiaj wczesniej mój skarb spi a mąz pojechał do fryzjera wiec postanowiłam zagladnac
tyle do zrobienia a ja sie obijam. :p

Żuzaczku super wózio.
Evelinka myśle ze u mojej małej jest najgorsze to ze jak tylko zmocze jej główke reka mokra to płacze próbuje zabawa ale nie skutkuje moze dzisiaj spróbujemy z prysznicem bo jak ja leje po brzuszku itp to sie smieje bo ja łaskocze ale nie lubi jak woda dostaje sie jej do oczek,  jak spłukujemy główke to szampon czasem ma na czółku i zaciera zaraz oczka i sie zaczyna płacz ,moj mąż mowi ze moze szampon ja szczypie w oczka ale uzywamy kosmetyków Johnsona i one maja nie szczypac!!!
Mojego meża siostra urodziła 28 04 córeczke 2600 wazyła ale kruszynka jak ja zobaczyłam zaczełam jej zazdroscic ale my jeszcze poczekamy bo uwazam ze ciaza i poród to tak sie podoba to tak piekne ze chce to rozłozyc w czasi za pare lat drugie i potem moze trzecie ale w odstępie czasu terz nie za duzym ale zebym wwieku 30 nie była zmordowana z 3 dzieci i bez checi do zycia..... ;)

Moja Amelka od (tydzien minoł w srode) ma katarek w pierwszy dzien miała stan podgoraczkowy 37,2-3 i juz pozniej nie ale katar ma do dzisiaj i chyba w poniedziałek wybiore sie z nia do lekarza w przychodni bedziemy po raz pierwszy bo do tej pory jak jej cos było wzywalismy lekarza do domu(MAMY SWIETNEGO KAZDY GO CHWALI ZE JEST DOBRY I PRZYSTEPNY A MY MIESZKAMY NA OBRZEZACH MIASTA  I ZAWSZE PRZYJEZDZAŁ A ZA WIZYTE BIERZE TYLKO 20 ZŁ ) bo po przychodniach to wydaje mi sie ze tylko mozna chorób wiekszych nałapac dlatego nie mam zbytniej ochoty ale bede musiała bo jej nie chce puscic to wstretne katarzysko   MOZE ZNACIE JAKIS SPOSÓB NA KATAR  smaruje jej nosek mascia majerankowa dawałam 3 dni nasivil i nic
Lece bo mała wstała i maz przyjechał.
 
Margarita lekarz za 20zł z dojazdem super, u nas min, 80zł
a co do myscia główki, to może spróbuj jej nakłądać takie rondo, to jej woda do oczy nie popłynie
Goga jak ja sobie przypomne moje zeszłoroczne leżenie to już mam ohcote wyjśc na spacer ;D
justyna oj pamiętam to polewanie ;D upały były okrutne, popatrze to już niedługo nasze kruszynki roczek będą miały, ale ten czas leci, straaaaaaasznie

agata przesrane masz z tą praca męża, oj ja bym tak nie chciała, ja wolę go mieć w domu i bidę klepać
 
Żużaczku fajny ten wózio.
Margarita może spróbuj do kąpieli włączyć koneweczkę taką zabawkową dla dzieci? Może małej się spodoba...

Ładna pogoda, siedzimy na dworze. Zmienię pieluchę małej i lecę na kocyk.
 
reklama
rany ale ja wam zazdroszczę domu z ogródkiem

zuzaczku jak postępuje budowa ??? bo ja się tam zwalę do ciebie na trawkę ;D

my obiadek zjemy i spacerek, w południe u nas straszna
 
Do góry