sierpniowa mama

[słowiczek]

Żużaczku tak szczerze to wózek jest fajny, leciutki, ale jest jedno ale na które zwracałam uwagę kupując mój. Bo też się nad tym wózkiem zastanawiałam.
Za mała buda, czy ten daszek. Nie osłoni Ci malucha przed słoneczkiem,( czy deszczem (niezapowiedzianym ;D) )chyba, że dokupisz jeszcze parasolkę....
Takie moje zdanie...

A, dziękuję za ćwiczenia.

 

[marta15]

Żużaczku, my kupiliśmy taki i jesteśmy zadowoleni, a raczej dwa takie, tylko nam udało się kupić jeszcze jak kosztował 136 zł Jest lekki,łatwo się składa i też ma pasek na ramię.
http://www.allegro.pl/item103581945_wozki_spacerowe_folia_oslonka_na_nozki.html

Słowiczku, nie uraziłaś się, masz 100% rację. I ja nie jestem taka potulna jak myślicie, ale czasami już brak mi sił kłócić się z nimi. Szwagierka po tych swoich wywodach, jak jej odpaliłam to się do mnie wogóle nie odzywa. Ale u nas to wygląda tak, że mój ma dwoje rodzeństwa, starsza siostrę i młodeszego brata a on jest po środku. I chociaż nie wiem jakbyśmy się starali to i tak nigdy nie dorównamy tamtym. Zawsze Ewunia i Krzysio są najlepsi i wogóle. Ale szczegółem tylko jest ile się przez tego synia napłakali ( bo okradał ich, pił, wdawał się w bójki), a teraz się zmienił trochę i jest super. A my zawsze byliśmy najgrosi i zawsze będziemy. Ja nie pozwalam sobie napluć w kaszę zapewniam Was, ale czasami mam już dość, a najgorsze jest to że czasami może i powiedziałabym więcej, ale wiem, że może się zdarzyć, że będę chciała gdzieś wyjść czy do lekarza czy gdzieś i wtedy tylko oni ( niestety) mogą zostać z Małymi, bo moi rodzice jeszcze pracują. Ale zapewniam Cię, że na te ich argumenty o których pisałam nie pozostałam dłużna

 

[żużaczek]

słowiczku
Bogucha miał taki daszek i folie. tutaj najmniej podoba mi się to, ze oparcie się nie odkłada do spania

 

[malaYoo]

Żużaczku, babciu  , gratuluję  ;D

 

[żużaczek]

kurde >

 

[gaga]

witam z wieczorka
zuzaczku pogratuluj córce ;D hehe szybko jej poszło

 

[malaYoo]

A propos młodych babć , to w programie u Drzyzgi była kobietka, która została babcią mając 33 lata!!! I ona i jej córa wcześnie zaczęły :
Żużaczku, fajny ten wózeczek. Może sama się skuszę. Tylko kurczę, on jakiś taki mało stabilny mi się wydaje. Nasze dzieciaki rosną i jak zaczną wierzgać w tym wózku, to on się nie rozleci?

 

[gaga]

zuzaczku, babciu droga wózio fajny, no ale własnie nie rozkłada sie do lezenia, jak Witosław zasnie to mu niwygodnie bedzie
hehe ja nigdy potulna nie byłam i zawsze mówilam co mysle, nie daje sobie o nie,
kurcze tyle chcialam napisac i zapomnialam co 8)

 

[gaga]

wiecie co u mnie w szkole laska urodziła mając 15lat a jej matka chyba tez miała coś koło 16 jak ją rodziła

co do dzieci, to niestety rodzice nie zawsze mają wpływa na nie, jak dziecko jest nadbpobudliwe, to najlepszy rodzic może jedynie nauczyć dziecko z tym żyć ale nie zmieni tego

 

[słowiczek]

Dziewczyny, mam pytanko!
Czy któraś z Was drukuje sobie nasze wątki???
Bo kilka razy zauważyłam, że ktoś nie zalogowany, jako Gość właśnie drukuje głównie wątek sierpniowa mama.