sierpniowa mama

[domicela]

Julka dziękuje za życzenia i
Buziaki dla Tomusia

 

[malaYoo]

Najlepsze życzenia dla Juleńki  :-*

 

[arabella]

Nie moge wkleić zdjęcia, bo pożyczyłam aparat bratu. Ale czuję się okropnie. Jestem ruda.

 

[marta15]

Buziaczki dla Tomusia :-* :-* :-*

Anecik, super że z Tomciem wszystko oki. I tak jak Gaga napisała, odzywaj się częściej.

Arabella, może nie jest tak źle?? Jak uda Ci się to wklej zdjęcia i zobaczymy.

 

[agata806]

Hello

Jesteśmy w domku :laugh:

Widzę, że dzieciaczki wychodzą z choróbsk, cudownie :laugh:

Przez te killka dni Marysia zrobiła trochę postępów: już prawie raczkuje i nie szoruje już brzuchem po podłodze, jak ma ochotę to umie usiąść samodzielnie i siedzieć, staje jak tylko może i gada poza dada również baba i buuuuuuuu jak jest jej źle czego chyba akturat sami ją nauczyliśmy :. No i bije brawo. :laugh: ;D

Potwierdzam mamy dzieci stacjonarnych cieszyć się ;D.
Ja nie mogę małej zostawić ponieważ Marysia nie posiada instynktu samozachowawczego. Np. wstaje i czasami leci do tyłu bo zapomina, że trzeba się trzymać albo widzi coś na podłodze ale nie zauważy, że ta rzecz leży np. po łóżkiem i wali głową w łóżko. W ogóle jest niezmordowana. Przewraca się i zaraz wstaje znowu się przewraca i tak ciągle. Ucieka z gołym tyłkiem, wykąpać ją można tylko na brzuchu - jak ją Darek przewraca na plecy to ona w 1 sek leży znowu na brzuchu. Dzisiaj straciłam do niej całą cierpliwość ale pewnie dlatego, że od jutra jest niania która mnie odciąży

 

[agata806]

Co do pocenia się główki to u nas się zdarza. Lekarka powiedziała, żeby lżej ubbierać do snu i tyle. Fakt, ze zdarzyło to nam się kilka razy - jak mama głupia przykryła dziecko swoją kołdą i jak spaliśmy w pokoju gdzie okno było baaaardzo szczelne i po prostu zrobiło się duszno. W zimie Marysia spała pod kołderką z rożka i cienkim kocem a trzęsłam się z zmimna pod grubą kołdrą.

Mam cholerka problem z tym ubieraniem bo w domu zakładam marysi rajstopy i ok ale na dwór rajstopy i spodnie to za dużo a skarpetki są natychmiast ściągane (a jak są buty to najpierw buty a później skarpetki). Kupiłam Marysi krótkie spodenki ale przy 20 stopniach rajstopy to przesadza ale gołe nogi chyba też. A i czapki też są złe i należy je natychmiast ściągnąć

 

[agata806]

Dobranoc

 

[malaYoo]

Dzień doberek 
Arabella, a może to tylko kwestia przyzwyczajenia do nowego koloru? Zapytaj się znajomych kobitek, czy im się podoba. Jak powiedzą, ze tak, to znaczy, że wyglądasz źle. Gdzieś zasłyszałam taką teorie - my baby jesteśmy wredne i zazdrosne o urodę innych    >
Robiłam małej badania z moczu i krwi, bo szukamy na co Zuzka jest uczulona. Wczoraj zadzwonił do mnie miły lekarz z przychodni państwowej, żeby mnie poinformować o wynikach i dać doraźne wskazówki do najbliższej wizyty. Szok. Myślałam, ze chce przełożyć wizytę  Zuza ma anemie i mam jej dawać więcej mięsa, nawet dwa mięsne posiłki dziennie. I IgE wyszło w normie, ale w przyszły piątek i tak robimy testy skórne. Boże, znowu będą zadawać ból mojemu dziecku  U mnie też kiedyś IgE wyszło w normie a testy skórne wykazały alergie. Właśnie przechodzę apogeum mojej alergii na pyłki drzew
A wracając do badań to lekarz powedział, że poprostu dobrze jest zbadać dzieciątko zanim skończy roczek. Nawet jak nie ma żadnych objawów, to warto zrobić badanie krwi i moczu,żeby upewnić się, czy wszystko jest OK. Ale pewnie co lekarz, to inna teoria  :

 

[domicela]

Nenar- z okazji imienin wszystkiego najlepszego , spełnienia marzeń i samych słonecznych dni życzy Magda i Julka

Arabella, a może to tylko kwestia przyzwyczajenia do nowego koloru? Zapytaj się znajomych kobitek, czy im się podoba. Jak powiedzą, ze tak, to znaczy, że wyglądasz źle. Gdzieś zasłyszałam taką teorie - my baby jesteśmy wredne i zazdrosne o urodę innych >

He he uśmiałam się, ale chyba coś w tym jest....
I znowu jest przepiękna pogoda a w piątek wybywam do mamy i ma być zimniej i jestem zła. Ale liczę na to ,ze się meteorolodzy pomylili.
A tak w ogóle to czemu znikła Justyna?

 

[anda55]

Znów podglądam co u Was z przcy.
marta te wózeczki na oko całkiem niezłe , ale nie mają oparcia obniżonego do pozycji leżącej.Ja właśnie kupiłam coneco i może i on na oko nie za ciekawy, to jednak rozkłada się do leżenia i pod nóżkami też ma dłuższą tą podpórkę. Uważam, że to ważne. Moja Oliwcia jeszcze śpi na spacerach i byłby problem, gdybym nie mogła jej wózka do leżenia ustawić.Siedzę obatulona w ponczo , bo tak mi zimno w pracy, a mama mi pisała, że Oliwcia pokasłuje, kicha i katarzy. Na psa urok