reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowa mama po porodzie...

Sunrise ja mam spiralę Lady Insert. Co mogę powiedzieć, kurcze, niec, bo nie czuję że ją mam i już.

Ola zazdroszcze ćwiczeń. Ja muszę sama ćwiczyć, bo nie moge się tak łatwo wyrwać przy dwóch pannach. Ale już jestem 5 kg lżejsza niż przed ciążą, tylko skóra nie jędrna i brzuch do poprawki, hihi.

Sylka eee..a po co Ci te butki?? Ja Julii kupiłam jak nauczyła się chodzić za łapki, miała rok.
 
reklama
czesc dziewczyny.
mam do was pytanie,dzis strasznie dziwnie czuje,boli mnie okropnie głowa,zimno mi,wczesnej kręciło mi się w głowie i było mi nieobrze,nie umialam nic zjesc,a teraz zmierzylam sobie gorączkę i mam 38.8 zaczynam sie martwic...kiedys ez pisalam ze mam takie objawy ale wtedy nie mierzylam gorączki.czy któras miala to samo?albo wie co to moze byc?
 
Moim zdaniem Kasiu z taka goraczka i objawami powinnas raczej pojsc do lekarza.ja osobiscie z tych objawow o ktorych piszesz nie mialam.

A ja powoli sie wykanczam, maly daje mi tak popalic ze niedlugo, jak tak dalej pojdzie to sie kiedys poloze i nie wstane.Wymiotuje mi juz 3 dzien, bylam u lekarza i ponoc jakis wirus na zoladku, cholera by to wziela, do tego te jego "super kolki":szok::baffled::sorry:
 
Ja wczoraj miałam nieprzyjemną niespodzianką. Nosiłam Filipa i nagle poczółam jak mi się kotłuje w brzuchu jakbym biegunke miała. Odłożyłam go, poleciałam do kibelka, wstaje, a tu pełno krwi. Jak sie przeraziłam to szok :szok:. Okazało się że nabawiłam się żylaków odbytu:-( i właśnie sobie taki żylaczek pękł :baffled:, byłam u lekarza dał mi jakieś czopki i maść
 
Cześc Dziewczynki:-) jak ja sie za Wami steskniłam ale niestety nie mogłsm wczesniej w ogole zagladnac bo od samego poczatku mam pełno problemów z Amelka:-(
znaczy pierwsze 2 tygodnie były ok ale wtedy dochodzxilam do siebie a potem wyladowałysmy z mala w szpitalu bo dostala zapalenie pluc i lezala 2 tygodnie, a jak wyszlytsmy to zaczely sie problemy z kolkami no i tak sie to ciagnie.Mala ma rozregulowane jelita i nie moze zrobic kupki a jak moze to znowu ma biegunke i tak w koło macieju:szok:

Przez to wszystko schudłam 20 kg ale chyba za szybko bo porobiły mi sie rozstepy na tyłku i udach:szok::no: a tak sie cieszyłam ze nie mialam ich w ciazy.

Niestety zaległosci nie nadrobiłam i chyba juz nie dam rady po takiej nieobecnosci ale postaram sie czesciej zagladac i wkleic pare zdjec malej.

Na kolki probowalam juz chyba wszystkiego ale jak na razie nic nie skutkuje:-( a moj połog sie w koncu kionczy i wreszcie przetalam krwawic:-D:-) co mnie bardzi cieszyt i mojego męza, bo juz sie nie moze doczekac sexowania;-):-D no a ja na sama mysl sie denerwuje i jakos nie mam ochoty:baffled::sorry2:

czy Wy tez tak macie???
 
dzięki mamy za info. :-):-)
wiem ze butki tak wcześnie są niepotrzebne ale dzidzia wygląda jak dorosły człowiek a jest taka śliczna i bezbronna:-):-)
troszkę was podczytuje i mnie to wszystko zaczyna przerażać:baffled::szok::szok:, chociaż do tej pory się nie bałam:tak::tak:
 
Janborku,kochana witamy spowrotem:-)Ale jak rozumiem z Amelka juz wszystko ok?Jeśli chodzi o sexowanie to mnie mąż juz tez namawial jakis czas:zawstydzona/y:niby chcialam ale balam sie-w koncu uległam:-Di bylo super-wszystko minelo jak reka odjął:tak:trzeba sie przelamac;-)
 
Olu biedaku jak dajesz sobie rade?Współczuje ci,mam nadzieje ze niedługo wszystko minie i bedziesz mogla sie cieszyc maluszkiem:tak:
Mrozik to ładnie:baffled:miejmy nadzieje ze masci pomoga:tak:
Kasia ja tak mialam jeden dzien-jakies choróbsko mnie łapało-ale wziełam apap noc na wieczor i przeszlo-a temp doszła do 39:baffled:
 
witaj janborku:-)mam nadzieje ze z Amelką bedzie juz wszystko dobrze i malutka dojdzie do siebie,czekamy na jakies zdjęcia:tak:

Kira ja byłam dzis u lekarza i babka stwierdziła ze mam początek zapalenia piersi,kazała mi oprózniac piers do konca za kazdym razem gdy mala je,ale zauwazylam ze juz nie ma co odciągac:confused:piersi nie mam wcale nabrzmialych i twardych,ale widze ze strasznie szybko produkuje mi sie nowy pokarm:baffled:nie wiem juz sama czy o faktycznie od piersi:dry:
 
reklama
dzieki dziewczynki za powitanie i przepraszam, że wczoraj juz nie odpisalam ale mala jest troche marudna i nie mialam jak nawet odpisac bo musialam z nią siedziec a potem poszlam na spacer bo to jedyne miejsce gdzie bez probemu zasypiaw dzien:)
A jak Wasze maluchy spia w dzien i w nicy?? bo moja Amelka w dzien to tak roznie a w nocy to tez w sumie ciezko z tym spaniem bo budzi sie okolo 12 a potem od 3 czasem 4 juz nie ma spanie bo ma kolki:-( wiec ja juz jestem padnieta strasznie.

Powiedzcie mi czy ktoras juz probowala te kropelki9 Sab Simplex?? bo mam zamiar sprobowac i nie wiem czy sa skuteczne??

A poza tym jak u Was z karmieniem bo mnie sie wlasnie konczy pokarm i kupilam mleko sztuczne Nan na probe i zobacze jak mala bedzie na nie reagowac.Jezcze mi sie jie udalo jej go podac bo wymysla przy nim ale poczekam az bardziej zgłodnieje to wtedy jej dam, bo tak to nie ma sensu marnowac mleka.
 
Do góry