reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

reklama
Już po USG szczęśliwa i spokojna. Wizyta bez porównania. A fasolka odwróciła się pupą i tyle było ją widać hehe.
Jak czytam wasze posty to powiem tylko Ach te chłopy obrzydliwe :p
LeRemi ten ból w pośladku nie wiem co to jest ale ja tak miałam w 8 tyg i trzymało dobre 2 tygodnie. w rezultacie nie wiem czy samo przeszło czy pomógł lekki masaż w tym miejscu a raczej ugniatanie i rozcieranie. jak na razie nie wrócił :)
 
Dziewczyny gratki wielkie ze wyniki dobre,badania w porzadku i dzidzie zdrowe.

Katarynka no mnie to od miesiaca jakos juz trzyma i nasila sie. Probowalam rozcierac ten posladek ale ten bol to jest tak bardzo gleboko wiec to raczej nic nie dalo:confused: Poza tym w niedziele troche na zakupach polazilam i stradznie mnie plecy rozbolaly,ale wlasnie bol sie koncentrowal na lewej stronie. Kurde nie wiem,migdy czegos takiego nie mialam.
 
LeRemi nie wiem czy czuję to samo, ale od kilku dni też boli mnie pośladek. Nie tyle pośladek co kość w środku. Czuję kłucie i czasem promieniuje do nogi:( Mnie się wydaje, że to z zimna, ale na 100% nie wiem. Ja ostatnio trochę przemarzłam więc stąd moje podejrzenia.
 
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt!!!! Jak czytam te wasze opisy to już się nie mogę doczekać mojej wizyty. Jeszcze tydzień!

LeRemi a może to poprostu rwa kulszowa. Ja też tak miałam na początku ciąży przez kilka dni. Bolało po jednej stronie przy kręgosłupie, ale głównie to ból promieniował do pośladka i cały półdupek bolał. No i nasilało się przy chodzeniu. Przeszło samo, ale teraz od czasu do czasu też mi się taki ból pojawia tylko mniej uciążliwy i na krócej. Najlepsza rada na to to odpowiednia pozycja leżenia no i ćwiczenia rozluźniające mięśnie kręgosłupa. Masaż też jest dobry.

Mnie jutro czeka wizyta u chirurga szczękowego!!! Już się zaczynam stresować! Przy okazji odwiedzę pracę (bo chirurg przyjmuje w moim szpitalu) i pogadam z ordynatorką o moich dalszych planach odnośnie pracy. Kurcze jak ja nie lubię z nią gadać. Ogólnie czeka mnie jutro stresujący dzień. Dlatego wykąpałam się już, zrelaksowałam i staram się nabierać sił na jutro.
 
sempe tak to już jest z dziećmi ..najpierw dajemy im wszystko a potem oni dają nam w kość.coś wiem o tym......Mój 9 latek to kłamczuch.leń.nie chce się uczyć.. .i pyskuje strasznie zwłaszcza teraz wiedząc że za nim nie pobiegnę...aż boje się co będzie z nim dalej..co najgorsze młodsi biorą z niego zły przykład...a twój syn w końcu zmądrzeje..jak trafi na faja dziewczynę to wydorośleje..faceci tak maja..taki głupi wiek...W sumie jak tak dobrze się cofniemy wstecz ..niestety większość facetów była tak sama ale poznali nas i się ustatkowali..to w końcu minie...............:wściekła/y: oby...... A CO do walentynek...mój mąż uwielbia szukać pretekstu jak jest jakieś moje święto żeby się po kłócić i wszystko olać..tak jak dziś...:no:mam to gdzieś... :tak:..Widzę że jest nas więcej w tym dniu samotnych..lub olanych przez facetów....niech spadają...:tak:..... ..po za tym jeśli piszecie już o domkach z ogródkiem to jestem szczęśliwa posiadaczka takiego domku......od 3 lat ..mamy jak to się mówi ..ciasny ale własny..domek..:-)...i 20 lat kredytu....:-(..ale coś za coś...byle do wiosny...:tak:...niema jak to gril na tarasie..:-) kakarolino....nie zdarzyło mi się tak powiedzieć do Fabianka.....zdrobniale wołamy go ABI...FABCIO..LUB FABIANELLO....dzieciom wybieram imiona..żeby można było łatwo je z zdrabniać...na razie mam imię dla dziewczynki a z chłopcem mam problem...jakie imię..??// a suwaczki szukaj ...na stronie fajnamama ..... Wybór suwaczka
 
Ostatnia edycja:
Nesiaa czasem tez mam wrazenie ze to kosc,bo bardzo gleboko boli i tez promieniuje,ale ja nie przemarzam...
Marcia tez juz mi kolezanka sugerowala rwe,ze dzidzia moze uciskac na nerwy i dlatego tak??? Tylko ze ona mnie cholernie nastraszyla niemozliwym bolem i ze to nielatwo mija! A jak Ty radzisz masowac ten poldupek i jakie cwiczenia na kregoslup mozesz polecic? Zesz w morde,ta moja ciaza jest kompletnie inna od pierwszej,ale i tak cudna:cool:
Dobranoc kobitki!
 
Oj kilka godzin mnie nie było przy kompie a tutaj 3 strony czytania :-)
Przepraszam,że odpisze ogólnie,ale nie dam rady osobowo:
po primo: dziewczyny nie przejmujemy się żadnymi chłopami jak są niegrzeczni(ani mężami ani synami) Faceci rzadko widzą swoje błędy a jak chcą być gnojkami to niech sobie nimi beda w odosobnieniu. Zdrowsze powietrze jest wtedy.Nie spinać sie na siłę charakterów bo to uraża męską dumę i jest jeszcze gorzej...Olać jedyna recepta.
Po secundo: Cieszę się że wszystkie badania,wizyty u ginków i USG wyszły dobrze...Ja planuje USG w marcu dopiero i już sie nie mogę doczekać:-(
Po tertio: Każde mieszkanka czy domki większe bądź mniejsze napewno są cudowne bo sa własne..Jak mam sie już własne 4 kąty i jeszcze swiadomosć ze niedługo bedzie sie w nim rozlegał tupot małych nóżek to podnosi na duchu przed 20 badz 30 -letnią spłatą kredytu.
Ja mam w sumie mieszkanie 80m2 z małym ogródkiem (50m2) i jeszcze nie urządzone niestety ale nie ma jak w domu.:tak:
 
dziewczyny padam... wiedzialam ze bedzie pelno zakochanych sie obzeralo.. ale zeby az tyle.. masakra.. boli mnie kazdy miesnien.. kregoslup to tragedia..
moj M.juz spi :( tylko corcia czekala w lozku :)
zjadlam kanapki,popilam cieplym mlekiem bo w pracy nie mialam czasu nic zjesc..
my wynajmujemy dom od miasta, za niecale 3lata mozemy go wykupic za 60%wartosci rynkowej, a kazdy nastepny rok da nam 1%wiecej, wyremontowalismy go w srodku, mamy ogromny ogrod, tylko nie urzadzony, nie mam weny jakos, zaczelam przod zanim bylam w ciazy, ale tyl to masakra..powolutku dojde do przepieknego ogrodu :) wazne zeby trawa byla i gdzie grila postawic ;)
 
reklama
sempe - życzę udanego wyjazdu! :))

Natalia wymiata w kojcu z nową książeczką o dinozaurach, ja zabieram się do życia - przynajmniej próbuję, w piżamie, bez soczewek (patrzę w kompa z 20cm), ehh, dziś sporo postanowień co zrobię tego dnia...
pojechałam wczoraj po pracy specjalnie do reala po proszek Jelp i płyn do płukania, zastałam puste półki... kupiłam proszek Dzidziuś, pisze że dla alergików i niemowląt, zapach ma dość mocny no ale może będzie dobry... płynu nie kupiłam bo nie było nic, tylko lovela która mi śmierdzi. o 13 stawiam pranie Natalii, wypłuczę bez płynu (od 13 do 15 mam tani prąd, swoją drogą pilnuję tego prądu a co pół roku mam rozliczenie i nowe prognozy na następne pół, i jakoś przy każdym rozliczeniu jest dopłata i o 20zł wyższa prognoza... najpierw płaciłam jakieś 46zł miesięcznie, potem 60, a przez ostatnie pół roku 80! na dniach ma przyjść rozliczenie, jak będzie dopłata i znów wyższa prognoza to się naprawdę wścieknę...)
 
Do góry