nie no jak przyjemne czasem, to co będę bić ;-). Zresztą niech korzysta, bo potem będzie sobie mógł tylko popatrzeć jak inny je przejmie na kilka miesięcyTrzeba bić po łapach!
reklama
Mart81
Fanka BB :)
Witam się i ja
nie udało mi się odespać nocnych posiedzeń na BB, bo musieliśmy wstać i jechać w sprawie kuchni. Aczkolwiek poranek był i tak nadwyraz przyjemny, bo TZ zaczął się do mnie dobierać zanim się jeszcze w ogóle na dobre obudziłam. Doszło więc od tego, że musiałam zadzwonić do gościa od kuchni i przełożyć spotkanie o godzinę później, bo niestety trochę nam zajęło poranne baraszkowanie. :-) Oczywiście jestem zachwycona. Mam nadzieję, że to ładnie wszystko przyspieszy. I oby tak dalej. Nawet postanowiłam że skoro tak, to się dzisiaj wysilę i zrobię sobie "tam" depilację. Bo wtedy jakoś tak przyjemniej mi będzie się rozkraczać. A teraz to mu nie odpuszczę. Poza tym niech chłopina się wyszumi przed połogiem.
Też już chodzę jak na bombie zegarowej. Mam nadzieję, że urodzę chociaż ze dwa tygodnie wcześniej.
Szafki robimy mieszane, na górze będą wisiały dwa rzędy i będą na przemian mleczne i pełne, w różnych konfiguracjach. Na projekcie wygląda to super. Już nie mogę się doczekać na maxa. Siedzę i gapię się w projekt. A to jeszcze 2 miesiące.AAAAAAAAA.
Byliśmy na zupie Pho u wietnamców, potem zimny arbuz. Teraz wróciliśmy do domu, zjadłam kanapkę z nutellą i chyba utnę sobie drzemkę. TZ już chrapie.
Milionka niezła akcja z tą filiżanką :-) hehe. Dobre dobre.
nie udało mi się odespać nocnych posiedzeń na BB, bo musieliśmy wstać i jechać w sprawie kuchni. Aczkolwiek poranek był i tak nadwyraz przyjemny, bo TZ zaczął się do mnie dobierać zanim się jeszcze w ogóle na dobre obudziłam. Doszło więc od tego, że musiałam zadzwonić do gościa od kuchni i przełożyć spotkanie o godzinę później, bo niestety trochę nam zajęło poranne baraszkowanie. :-) Oczywiście jestem zachwycona. Mam nadzieję, że to ładnie wszystko przyspieszy. I oby tak dalej. Nawet postanowiłam że skoro tak, to się dzisiaj wysilę i zrobię sobie "tam" depilację. Bo wtedy jakoś tak przyjemniej mi będzie się rozkraczać. A teraz to mu nie odpuszczę. Poza tym niech chłopina się wyszumi przed połogiem.
Też już chodzę jak na bombie zegarowej. Mam nadzieję, że urodzę chociaż ze dwa tygodnie wcześniej.
Szafki robimy mieszane, na górze będą wisiały dwa rzędy i będą na przemian mleczne i pełne, w różnych konfiguracjach. Na projekcie wygląda to super. Już nie mogę się doczekać na maxa. Siedzę i gapię się w projekt. A to jeszcze 2 miesiące.AAAAAAAAA.
Byliśmy na zupie Pho u wietnamców, potem zimny arbuz. Teraz wróciliśmy do domu, zjadłam kanapkę z nutellą i chyba utnę sobie drzemkę. TZ już chrapie.
Milionka niezła akcja z tą filiżanką :-) hehe. Dobre dobre.
cornelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2011
- Postów
- 835
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Oj dobrze, że mieszkasz tak daleko ode mnie K8libby, bo chyba bym nie wytrzymała i Cię odwiedziła. Tort wygląda pysznie, słodko, rześko i kusząco. Może więc dla odmiany uraczę się swoją maślanką w ramach postanowienia nie grzeszenia żywieniowego
Mart81
Fanka BB :)
K8libby o rzesz ty małpko, jak możesz nam tu wrzucać takie obrazki. Lubujesz się w torturowaniu koleżanek? ;-)
Drzemki nie było, jestem jakaś strasznie nakręcona. Próbowałam zasnąć, ale kotka po nas łaziła i w końcu TZ ją wywyalił z sypialni ale po chwili i ja wstałam. Liczę na to, że jak nie pośpię teraz, to może prześpię wreszcie nocke. W zamian za to zrobiłam błysk w kuchni. Nawet perfekcyjna mogłaby teraz przyjść i zrobić testy. Upichciłabym jakiś makaron "Aglio Olio" na szybko, ale nawet szkoda mi cokolwiek ruszać, taki porządeczek.
Drzemki nie było, jestem jakaś strasznie nakręcona. Próbowałam zasnąć, ale kotka po nas łaziła i w końcu TZ ją wywyalił z sypialni ale po chwili i ja wstałam. Liczę na to, że jak nie pośpię teraz, to może prześpię wreszcie nocke. W zamian za to zrobiłam błysk w kuchni. Nawet perfekcyjna mogłaby teraz przyjść i zrobić testy. Upichciłabym jakiś makaron "Aglio Olio" na szybko, ale nawet szkoda mi cokolwiek ruszać, taki porządeczek.
Mart, oj tam tortury znowu
Ja się przespałam, bo alarm na dworze nadal pipka. W dzień tak go nie słychać, bo dochodzą inne dźwięki z ulicy, ale w nocy niesie się strasznie. W nocy słyszałam jak ludzie okna zamykają, bo też ich budził. M dzisiaj ma zamiar iść tam w nocy, walić w drzwi i ich obudzić, jak mi nie da spać
Oglądałam te Kuchenne rewolucje, ale mnie ta Gessler wqrza. Jest strasznie arogancka.
W Szczecinie otworzył restaurację jej syn, bardzo jestem ciekawa co dają tam jeść, bo u nas to jest restauracji od groma, ale wszystkie jednego właściciela, więc całe jedzenie na jedno kopyto. Gdyby się chciało gdzieś ludzi zabrać, to na prawdę nie ma gdzie iść...
Ja się przespałam, bo alarm na dworze nadal pipka. W dzień tak go nie słychać, bo dochodzą inne dźwięki z ulicy, ale w nocy niesie się strasznie. W nocy słyszałam jak ludzie okna zamykają, bo też ich budził. M dzisiaj ma zamiar iść tam w nocy, walić w drzwi i ich obudzić, jak mi nie da spać
Oglądałam te Kuchenne rewolucje, ale mnie ta Gessler wqrza. Jest strasznie arogancka.
W Szczecinie otworzył restaurację jej syn, bardzo jestem ciekawa co dają tam jeść, bo u nas to jest restauracji od groma, ale wszystkie jednego właściciela, więc całe jedzenie na jedno kopyto. Gdyby się chciało gdzieś ludzi zabrać, to na prawdę nie ma gdzie iść...
reklama
Wiolcia_87 G
Fanka BB :)
Witam
Ja dzis postanowiłam, że będę chodziła do domu piechotką zamist windą. Mieszkam na 8 pietrze. Pierwszy "spacer" zaliczony ale jak wlazłam do góry to nogi miałam jak z waty w sumie to mogłoby się coś ruszyć, nie musiałabym czekać do terminu cc
Mieszkanie dziś wysprzątaliśmy z mężem - czekamy już na synka
Mnie nie rusza obrazek torta, bo ja nie lubię takich ciast. Moja ulubiona to szarlotka i wszelkie ciasta kruche, a taki z masą, kremem czy bitą śmietaną to nie moja bajka.
Zajadam się teraz arbuzkiem - pyszotka
U nas za oknem deszcz, zjedliśmy z mężem obiad i jak padliśmy na łóżko to spaliśmy 2 godz
Ja dzis postanowiłam, że będę chodziła do domu piechotką zamist windą. Mieszkam na 8 pietrze. Pierwszy "spacer" zaliczony ale jak wlazłam do góry to nogi miałam jak z waty w sumie to mogłoby się coś ruszyć, nie musiałabym czekać do terminu cc
Mieszkanie dziś wysprzątaliśmy z mężem - czekamy już na synka
Mnie nie rusza obrazek torta, bo ja nie lubię takich ciast. Moja ulubiona to szarlotka i wszelkie ciasta kruche, a taki z masą, kremem czy bitą śmietaną to nie moja bajka.
Zajadam się teraz arbuzkiem - pyszotka
U nas za oknem deszcz, zjedliśmy z mężem obiad i jak padliśmy na łóżko to spaliśmy 2 godz
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 715
Podziel się: