Sierpień 2012

[irisson]

K8 to dla mnie kawałek też jest? ja dzisiaj cały dzień łażę i się ogarniam, zaraz przyjdzie nasz przyjaciel na piwko, Laurek już chrapie, więc chwila spokoju coś mnie mąż irytuje, tu srututu nie rób bo ciężkie, a Laurę musiałam sama wykąpać, z wanny wytargać, eh hormony jednak wróciły

 

[k8libby]

Wiolcia, ten jest z masą mascarpone no i na urodziny musi być tort

 

[Agnieszka_72]

Ja dzis postanowiłam, że będę chodziła do domu piechotką zamist windą. Mieszkam na 8 pietrze.

O matko, ale Ty kamikadze jesteś. Ja na pierwsze piętro ledwo wchodzę z sapaniem i zadyszką. Na 8 nie weszłabym na pewno. No szacun dziewczyno !

K8libby - tort pierwsza klasa, poproszę kawałek :-)

 

[Wiolcia_87 G]

K8libby ja tortów wg nie jem, ani na urodzinach, ani na weselach, po prostu przełknąć nie mogę. Ja miałam we wtorek urodzinki to kupiłam serniczek (sama nie piekę, bo mam do tego dwie lewe ręce), bo jakoś w domu lepiej "idzie" wszystkim sernik ale co kto woli

 

[Wiolcia_87 G]

O matko, ale Ty kamikadze jesteś. Ja na pierwsze piętro ledwo wchodzę z sapaniem i zadyszką. Na 8 nie weszłabym na pewno. No szacun dziewczyno !

Tylko ciekawe czy coś zdziałam tym chodzeniem a jeśli nie to może chociaż cellulitu się pozbędę z ud haha- marzenia

 

[asia.85]

Popisałyście dzisiaj jak nie w weekend:-) My byliśmy u mamuśki na obiadzie, wykonaliśmy część zadań z listy i odpoczywamy. Postanowiłam najeść się na zaś i już dziś zjadłam kg węgierek. Na reszcie jest czym oddychać

k8libby, udanego świętowania:-)

irisson, no hormony skąd ja to znam, jeszcze dziś znalazłam na dywanie resztki po moim wybuchu

Marta, aglio, oglio e peperoncino uwielbiamy, ale najlepszy jest z domowej roboty makaronem...jutro zrobię pastę z tuńczykiem.

 

[katjusza77]

zmieszczę się jeszcze na tysięcznej stronie?

K8 - to była słodka zemsta za pierogi z borówkami??!! jeśli tak - to nadwyraz trafiona!!! :-)

u mnie masakryczne bóle pachwin i kłócie tam już też na porządku dziennym, i normalnie czasem aż dosłownie czuję młodego między nogami!!

co do seksu - przypomniało mi się jak zaraz po porodach i połogach opowiadałysmy sobie z marcówkami o naszym aktualnym życiu seksualnym, które zależało zazwyczaj od tego czy w danej rodzinie występowały kolki u dzieci czy nie i jedna koleżanka opowiadała, że kiedyś wyczerpani z mężam padli na łóżko, jak młoda zasnęła i ona się pyta męża: "uprawiamy coś?" a ona na to: "jak tak na nas patrzę to już chyba tylko pietruszkę..."

 

[k8libby]

katjusza, zemsta jest słodka

a z tą pietruszką to sie uśmiałam, u nas tez tylko pietruszka

Właśnie oglądnęłam na HBO "Pod słońcem Toskanii" już chyba po raz miliontrzystaczterdziestysiódmy, no i jak zawsze spłakałam się na koniec. Są dwa filmy, które mnie rozczulają "Piąty element" i właśnie "Pod słońcem Toskanii".

 

[kruszki]

heheh usmialam sie z tej uprawy pietruszki
no u mnie spokojny dzien, teraz czas wykapac mala bratanicy i pogonic starsza moja zeby sama sie umyla mam nadzieje ze dzieci odpadna szybko bo lataja od 15na dworze z przerwa na obiad
walka bedzie fajna, za 2h walczy chisora z tym hayem, bedzie hardcorowo mam nadzieje
jak bede miala sile to wpadne jeszcze potem

 

[LeRemi]

Cornelka mam nadzieje ze ten szacun to taki z przymruzeniem oka mi po prostu tz obiecal nagrode wieczorem za zalatwienie sprawy na poczcie
K8 robilam wersje na slodko, normalnie cod miod i orzeszki, zarypiasty obiad dla odmiany

No u nas moze wieczorem zamiast tej pietruszki bedzie jakis ogorek Swoja droga, jakie to koorde zyciowe ech.

No i mialam fajny wypad na kawke, czego junior niestety nie podziela,bo zdecydowanie nie jego przedzial wiekowy. Poza tym kijowe ciacho se wybral i juz mu sie potem odechcialo. Wiec jutro wypad do parku rozrywki
He, a wracajac nabylam jeszcze ogorki (co tak dzis o nich) i w domu szybko malosolne zrobilam,bo do kanapki z pasztetem mi sie tak marza.