Dziewczyny, myślę, że
doti tak napisała, bo nie umie nazwać swojego problemu, dlatego stara się racjonalizować swoje wybory. To tak jak alkoholik mówi, że pije tylko żeby się rozluźnić, że tak tylko lampka dziennie. Nie wydaje mi się się, żeby do podjęcia dobrej decyzji miały ją zmotywować bardzo czasami ostre komentarze jak
exotic. Fajnie jest nam oceniać z perspektywy, jeszcze siedząc przed ekranem komputera.
Osoba uzależniona nie jest w stanie zrozumieć racjonalnych argumentów! zazwyczaj jest zakompleksiona, stłamszona, brak jej pewności siebie, zdominowana w tym przypadku przez TZ. Takie ostre komentarze jedynie utwierdzają taką osobę w przekonaniu, że nic nie jest warta jak i całe jej beznadziejne życie. Skoro i tak jest do dupy to nie warto z nim nic robić. Na prawdę takie osoby trzeba motywować, pokazywać że można żyć inaczej, a nie dobijać.
Agnieszka, ciężko mi jest:-(, nawet teraz pisałam pismo przedsądowe i literki się mieszają, a tu muszę na prawdę zabrać się konkretnie za działanie. Chciałabym żeby to wszytko było inaczej - niestety :-( Zawsze robiłam tyle rzeczy na raz więc liczę, że i teraz się uda bez szkody dla mojej Uleńki.
MieMie, super ta Twoja okolica, może kiedyś zaprosisz
umieszczę, umieszczę, obiecuję ale teraz muszę jeszcze ogarnąć parę maili służbowych, może uda mi się wieczorem
U mnie obiad dziś zrobiony, zjadłam i znów głodna jestem, mam straszną ochotę na lody. Ostatnie były w nd więc chyba sobie pozwolę. Muszę dziś jakieś zdjęcie brzucha wrzucić, bo już z 3 tyg nie uwieczniłam mojego przychówku:-)
goscha, gratuluje!!!