Agnieszka_72
Fanka BB :)
O rany, nieźle tu od rana.
Doti, podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. I nie zgodzę się z Tobą, że pieniądze stanowią o wartości człowieka, że ktoś sie powinien czuć gorszy bo ma mniej. Ja pierwsze dziecko wychowywałam w naprawdę trudnych warunkach finansowych. I oczywiście było mi BARDZO ciężko. Ale nigdy, przenigdy nie przyszło mi do głowy, że ja czy moje dziecko jesteśmy gorsi bo nie mamy pieniędzy ! Myślę, że lepsze życie z samotną, biedną ale kochającą mamą, niż życie w trochę lepszej sytuacji finansowej ale w atmosferze braku szacunku, agresji, poniżania. Zauważ, że Twoja córka już próbuje Tobą pomiatać tak jak Twój M - i Ty jej na to pozwalasz.
Ja wiem, że Twoja sytuacja jest mega trudna i życzę Ci jak najlepiej, ale naprawdę pieniądze to nie wszystko ani nie najważniejsze.
Kruszki, bardzo się martwiłam po Twoim wczorajszym wpisie. Trzymaj sie dzielnie w jednym kawałku jeszcze troszkę, ok ?
Gosha - jak Twoja dzisiejsza obrona ? Będzie oblewanko bezalkoholowym ?
Asia, bardzo Cię podziwiam, że Ty się w ogóle możesz na czymś skupić. Ja, chociaż zawodowo pracuję jako analityk, wcześniej jako programista i umysł miałam zawsze na wysokich obrotach - to teraz mam po prostu mózg w ciąży. Dobrze, że mogę sobie na to pozwolić :-)
Mala.di, powodzenia na USG, trzymam kciuki
Dziewczyny, pewnie się powtarzam, ale na zgagę w ciąży świetnie pomaga Gaviscon. Ja mam w płynie i po jednym łyku przechodzi od razu. A w naszej słynnej aptece Gemini kosztuje chyba jakies 10 zł. Po co się męczyć
Doti, podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. I nie zgodzę się z Tobą, że pieniądze stanowią o wartości człowieka, że ktoś sie powinien czuć gorszy bo ma mniej. Ja pierwsze dziecko wychowywałam w naprawdę trudnych warunkach finansowych. I oczywiście było mi BARDZO ciężko. Ale nigdy, przenigdy nie przyszło mi do głowy, że ja czy moje dziecko jesteśmy gorsi bo nie mamy pieniędzy ! Myślę, że lepsze życie z samotną, biedną ale kochającą mamą, niż życie w trochę lepszej sytuacji finansowej ale w atmosferze braku szacunku, agresji, poniżania. Zauważ, że Twoja córka już próbuje Tobą pomiatać tak jak Twój M - i Ty jej na to pozwalasz.
Ja wiem, że Twoja sytuacja jest mega trudna i życzę Ci jak najlepiej, ale naprawdę pieniądze to nie wszystko ani nie najważniejsze.
Kruszki, bardzo się martwiłam po Twoim wczorajszym wpisie. Trzymaj sie dzielnie w jednym kawałku jeszcze troszkę, ok ?
Gosha - jak Twoja dzisiejsza obrona ? Będzie oblewanko bezalkoholowym ?
ja mam tyle rzeczy do zrobienia:-(Nauka, nauka i jeszcze raz nauka, do jutra siadam do roboty, dobrze, że teraz nie mam sądu ani wykładów. Kurcze tak puchnę, że nie jestem w stanie nic zrobić rękoma, nie mogę zacisnąć dłoni.
Asia, bardzo Cię podziwiam, że Ty się w ogóle możesz na czymś skupić. Ja, chociaż zawodowo pracuję jako analityk, wcześniej jako programista i umysł miałam zawsze na wysokich obrotach - to teraz mam po prostu mózg w ciąży. Dobrze, że mogę sobie na to pozwolić :-)
Mala.di, powodzenia na USG, trzymam kciuki
Dziewczyny, pewnie się powtarzam, ale na zgagę w ciąży świetnie pomaga Gaviscon. Ja mam w płynie i po jednym łyku przechodzi od razu. A w naszej słynnej aptece Gemini kosztuje chyba jakies 10 zł. Po co się męczyć