karenm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2011
- Postów
- 5 334
No to wczoraj tematy poruszyliście- chyba trzeba nam już żeby te maleństwa na świecie się pojawiły.
Olga ty też jesteś mama i Pani domu na medal-spójrz tylko na swoją małą zdrową uśmiechniętą, porządek w domu to nie wszystko, ważne żeby nie zarastać brudem a codzienny nieład jest normalny w 90% domów albo i więcej nawet. Wystarczy zrobić sobie sniadanie i już w kuchni bałagan, zjeść je w salonie i salon do ogarnięcia, wstać rano z wyra i się ubrać no i sypialnia woła o porządek.
Za 3 godziny przyjeżdża do mnie siostra z 6 letnimi bliźniakami (chłopcy) matko dom mi rozniosą łobuzy, zostaną do jutra ale zapowiedziałam atrakcje na mieście sami sobie wymyślają bo w taki upał to ja ledwo żyję, już nawet chodzić nie mogę bo zaś brzuch boli i nogi puchną.
Wczoraj na szkole rodzenia zwiedzaliśmy oddział i porodówkę-odechciało mi się rodzić Jak któraś chętna odstąpię ten zaszczyt. Pociesza mnie jedynie fakt że kobiety rodzą i żyją więc ból chyba da się przeżyć.
Idę ogarnąć pokój maluszka.
Miłego dnia dziewczyny
Olga ty też jesteś mama i Pani domu na medal-spójrz tylko na swoją małą zdrową uśmiechniętą, porządek w domu to nie wszystko, ważne żeby nie zarastać brudem a codzienny nieład jest normalny w 90% domów albo i więcej nawet. Wystarczy zrobić sobie sniadanie i już w kuchni bałagan, zjeść je w salonie i salon do ogarnięcia, wstać rano z wyra i się ubrać no i sypialnia woła o porządek.
Za 3 godziny przyjeżdża do mnie siostra z 6 letnimi bliźniakami (chłopcy) matko dom mi rozniosą łobuzy, zostaną do jutra ale zapowiedziałam atrakcje na mieście sami sobie wymyślają bo w taki upał to ja ledwo żyję, już nawet chodzić nie mogę bo zaś brzuch boli i nogi puchną.
Wczoraj na szkole rodzenia zwiedzaliśmy oddział i porodówkę-odechciało mi się rodzić Jak któraś chętna odstąpię ten zaszczyt. Pociesza mnie jedynie fakt że kobiety rodzą i żyją więc ból chyba da się przeżyć.
Idę ogarnąć pokój maluszka.
Miłego dnia dziewczyny