reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

ifena, lactovaginal mam w lodówce :) chyba jeszcze ze 3 kapsułki, może lepiej nawet już teraz sobie zaaplikować? żeby się do jutra bakterie namnożyły?

a np. początkiem sierpnia zrobię sobie posiew jakiś żeby w razie W sprawdzić czy wszystko OK
 
reklama
Ja brałam gdy chodziłam na basen. Lekarz zalecał rano (na basen szłam wieczorem), a pan w aptece na pół godziny przed. Pewnie nie ma to aż takiego znaczenia, ale może faktycznie podziałaj już teraz, albo z samego rana.
 
Właśnie zaliczyłam 3 bolesne skurcze pod prysznicem. Siedze sobie na siedzonku i jak mnie chwycilo, to się wyprostować nie mogłam a brzuch zrobił się mega twardy i jakiś taki mały... Pooddychałam jak w szkole kazali i przeszło, jeszcze ciepłą wodą się oblałam.
 
k8libby ale to chyba jeszcze nie To ? mi sie zdaje, czy to Ty narzekalas niedawno że nie masz skurczów..?:-p

moja sie jakos pcha do dołu... sie chyba wpasowuje w kanał rodny, albo cos sie z szyjka dzieje, sama nie wiem, ale bolii! i skore brzucha mi dzis rozrywa to wiercenie sie Malutkiej (bezimiennej)...
 
a mnie tez dzis bolesnie zaskoczyl skurcz. siegalam po cos daleko reka i mnie cos "zlapalo" za macice takim calkiem niemilym usciskiem. przeszlo po jakichs 15 sekundach. ale bylo dziwne to.
 
czesc dziewczynki :) zaraz lece przeleciec reszte postow na innych tematach :)
wzielam kapiel ni cieplo ni zimna, taka akurat, zaraz czlowiek lepiej sie czuje, jutro odpoczynek, pewnie wyskoczymy za miasto na jakas mala wycieczke, moze nad jakies jeziorka posiedziec, albo cos zwiedzic, no jutro sie okaze
dzidzia sie wierci :)
bratanica M. urodzila 3lata temu swoja coreczke w 34t4dniu wiec tak jak ja mam teraz :) mala miala 2460 i 48cm, nie zaliczyli jej do wczesniakow i wyszly normalnie ze szpitala, mala byla dobrze rozwinieta, nic kompletnie jej nie bylo, takze widzicie, trzeba myslec pozytywnie :)
jakos w tygodniu zrobie Wam zdjecia kacika dla dzidzi, tylko przewijak musza mi wniesc do gory bo skladam go na dole :)
mam jakies gorsze dni z m. :/ ta cala sytuacja chyba troszke odbija sie na nas :( nie mamy czasy dla siebie, nawet pogadac.. przytulic sie, nic..
 
witam,
nie spie od 5.30:szok: o 6 juz bylismy z mężem po jajecznicy:-) teraz pije drugą kawke z ekspresu i zaczne nas szykować nad jeziorko.

ja nie wiem dlaczego macie takie opory kąpąc się w jeziorze??? mnie jedyne obrzydza dotykanie dna hihi ale tak to ja nie mogę się doczekać zanurzenia:-)

wczoraj na imprezce bylismy mojej siostry 50lat skonczyła!!!!!!!!! i 30rocznice slubu miała z meżem!!! ubrałam się w obcasy i nawet wytrzymałam:-)

własnie kot się z bombał:crazy: w kuwete więc czas sprzątnąć!
 
Witajcie z rana, sempe jajecznica hmm:-), chyba mam jeszcze wiejskie jajaeczka i małosolne ogóreczki domowej roboty. Powiem Wam, że wysypiam się pomimo 4 krotnego chodzenia do kibelka i wstawania na fenka, grunt to iść wcześnie spać przed 22 labo czasami nawet 21.

Olga, nie aplikuj tamponu, to najgorsze co możesz zrobić. Wilgotne środowisko to pożywka dla bakterii, dlatego trzeba zawsze się wycierać po myciu do sucha. A jak masz taką ochotę i w miarę czyste jezioro:tak: No, a jak masz wątpliwości to wejdź tylko do ud.

Doczytałam wątek szpitalny, mamy już 3 kawalerów, dziewczynki są jednak cierpliwsze:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to są już 3 rozpakowane sierpniówki :)

mala.di, no nie miałam wcześniej. Teraz może pójdzie jak lawina... Gadałam o tym z M, cicho było tak długo, to jak z burzą, straszy straszy i nic z deszczu a u mnie pod koniec pewnie się zacznie i może zaraz przyjdzie nam na porodówkę jechać...

Od rana dzisiaj u nas pięknie, więc będzie piknik :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry