reklama
LeRemi
Fanka BB :)
Cornelka, Karola82 dzieki za odp pocieszylyscie mnie troche, zreszta objawy wrocily z nowa sila i wyglada ze na razie jest ok. Mart81, Kakakarolina mam juz jednego anioleczka w niebie i wlasnie dlatego teraz tak stresuje. Ale dzis polozna mnie troche uspokoila, napisze wiecej na odpowiednim watku jak bede miala czas. Mart81 mam wiec nadzieje ze dotrwamy do konca razem z cala grupa sierpniowek. A taka infekcja jak twoja czesto zdaza sie po antybiotykach, ale najlepiej skonsultyj z lekarzem.
Karolka Tobie tez wesolych swiat. Karola82 spokojnej i szczesliwej podrozy.
Ewa86 gratulacje i witaj wsrod sierpniowek. Mnie tez czasem "ciagnie" brzuch, jakby na @, w poprzednich ciazach tez wiec to calkiem normalne, fasolka rosnie i rozciaga macice;-)
KA milka odpoczywaj ile wlezie, zwlaszcza jesli drek kazal, fasolka najwazniejsza, a mezusiowe nie ubedzie jak troszke Cie wyreczy:-)
Black_Opal, Katjusza77, Doti12 wspolczuje "mdlosciowego" samopoczucia, mnie tez dopadlo na szczescie nie tak zeby przeszkadzalo w pracy. Doti12 ciesze sie wracasz w dobrym nastroju
Yssaya witaj i trzymaj sie z nami, a o nick sie nie martw.
Umm ryan dobra robota! witaj!
Bobomama24 strasznie mi przykro, zapalam swiatelko ***
Swoja droga to straszne ile mlodych dziewczyn i kobiet dotyka ta strata, az plakac sie chce:-(
No dobra, musze sie zabrac za sledziki kaszubskie coby do swiat odstaly. Jesli zdaza, bo ja mam mdlosci na przemian z wilczym apetytem
Karolka Tobie tez wesolych swiat. Karola82 spokojnej i szczesliwej podrozy.
Ewa86 gratulacje i witaj wsrod sierpniowek. Mnie tez czasem "ciagnie" brzuch, jakby na @, w poprzednich ciazach tez wiec to calkiem normalne, fasolka rosnie i rozciaga macice;-)
KA milka odpoczywaj ile wlezie, zwlaszcza jesli drek kazal, fasolka najwazniejsza, a mezusiowe nie ubedzie jak troszke Cie wyreczy:-)
Black_Opal, Katjusza77, Doti12 wspolczuje "mdlosciowego" samopoczucia, mnie tez dopadlo na szczescie nie tak zeby przeszkadzalo w pracy. Doti12 ciesze sie wracasz w dobrym nastroju

Yssaya witaj i trzymaj sie z nami, a o nick sie nie martw.
Umm ryan dobra robota! witaj!
Bobomama24 strasznie mi przykro, zapalam swiatelko ***
Swoja droga to straszne ile mlodych dziewczyn i kobiet dotyka ta strata, az plakac sie chce:-(
No dobra, musze sie zabrac za sledziki kaszubskie coby do swiat odstaly. Jesli zdaza, bo ja mam mdlosci na przemian z wilczym apetytem

Witam Kochane!
A więc po kilkunastu dniach przeglądania dołączam się do Was
Mam 26 lat, zostanę mamą po raz pierwszy.
Początki ciąży były bardzo niepewne- miałam obfite krwawienia, niską betę i żadnych dolegliwości. Nawet lekarz nie był pewien co będzie. Ale jestem po drugim USG, kropka ma 5,1 mm w 6tygodniu, więc jest dobrze (sam lekarz był w szoku, że się tak rewelacyjnie rozwija).
Obecnie mam mdłości, męczą mnie wymioty i ogólnie fatalne samopoczucie! Piersi mnie nie bolą, ale jakby to powiedzieć- nie bardzo ma co boleć
))
Pozdrawiam!!!
A więc po kilkunastu dniach przeglądania dołączam się do Was
Mam 26 lat, zostanę mamą po raz pierwszy.
Początki ciąży były bardzo niepewne- miałam obfite krwawienia, niską betę i żadnych dolegliwości. Nawet lekarz nie był pewien co będzie. Ale jestem po drugim USG, kropka ma 5,1 mm w 6tygodniu, więc jest dobrze (sam lekarz był w szoku, że się tak rewelacyjnie rozwija).
Obecnie mam mdłości, męczą mnie wymioty i ogólnie fatalne samopoczucie! Piersi mnie nie bolą, ale jakby to powiedzieć- nie bardzo ma co boleć
Pozdrawiam!!!
Bobomama trzymaj sie jakos Przykro mi
Leremi mialam dobry nastroj bo mdlosci zlagodnialy od 2 dni i maz przestal sie mnie czepiac Nawet udalo nam sie porozmawiac Niestety dzis wieczorem jak wspomnialam ze umowilam sie na srode do gin to on odpowiedzial ,,a co mnie to interesuje''i znow humorki zaczal na mnie wyladowywac Tak wiec nadal nie akceptuje tej ciazy Staram sie nie przejmowac jego slowami To naprawde trudne czasami zaczynam myslec tak jak on i obwiniac sie A nie wolno mi tego robic powinnam cieszyc sie z ciazy Kiedys te dzieci beda najwiekszym skarbem jakiego bede miala Juz teraz poza luizka swiata nie widze
A co najwazniejsze beda mnie kochac bezinteresownie
i to w nich bede miec najwieksze wsparcie Tzn mam nadzieje tak bedzie ze uda mi sie wychowac je na wrazliwych dobrych ludzi Tak wiec zdanie meza postanowilam miec gdzies Musze byc silna dla corci i fasolki A moze maz sie zwyczajnie boi jak to bedzie i w ten sposob to okazuje Heh chcialabym w to wierzyc
A ja dzis nie zrobilam doslownie nic Az wstyd bo przed swietami tyle obowiazkow Przebimbalam dzien bawiac sie z corcia Ale jutro sie poprawie Heh znow w ostatni dzien nie bede wiedziec w co rece wlozyc Ale ja tak mam ze zawsze wszystko na sam koniec jesli chodzi o wypieki i gotowanie
Leremi mialam dobry nastroj bo mdlosci zlagodnialy od 2 dni i maz przestal sie mnie czepiac Nawet udalo nam sie porozmawiac Niestety dzis wieczorem jak wspomnialam ze umowilam sie na srode do gin to on odpowiedzial ,,a co mnie to interesuje''i znow humorki zaczal na mnie wyladowywac Tak wiec nadal nie akceptuje tej ciazy Staram sie nie przejmowac jego slowami To naprawde trudne czasami zaczynam myslec tak jak on i obwiniac sie A nie wolno mi tego robic powinnam cieszyc sie z ciazy Kiedys te dzieci beda najwiekszym skarbem jakiego bede miala Juz teraz poza luizka swiata nie widze

i to w nich bede miec najwieksze wsparcie Tzn mam nadzieje tak bedzie ze uda mi sie wychowac je na wrazliwych dobrych ludzi Tak wiec zdanie meza postanowilam miec gdzies Musze byc silna dla corci i fasolki A moze maz sie zwyczajnie boi jak to bedzie i w ten sposob to okazuje Heh chcialabym w to wierzyc
A ja dzis nie zrobilam doslownie nic Az wstyd bo przed swietami tyle obowiazkow Przebimbalam dzien bawiac sie z corcia Ale jutro sie poprawie Heh znow w ostatni dzien nie bede wiedziec w co rece wlozyc Ale ja tak mam ze zawsze wszystko na sam koniec jesli chodzi o wypieki i gotowanie

ja odpadam dziewczynki
pecherzyk jest ale nie ma serduszka
a moze jeszcze cos z tego bedzie? czy juz sprawa pewna? oj
a ja dzis pierwszy raz uslyszalam serduszko....
Bobomama... Jej... Nie wyobrażam sobie, co czujesz... Niech to się wszystko na dobre obróci...
Błonka, ale fajnie
W poprzedniej ciąży byłam na pierwszej wizycie po 7 tygodniu i też już było i serduszko, i ładna fasolka. Teraz chce koniecznie zobaczyć się z lekarzem przed świętami, więc zobaczę pewnie tylko pęcherzyk ciążowy - ale to też piękny widok 
Doti, myślę, że mężowi przejdzie... Może się przeraził odpowiedzialnością. W końcu faceci czują się jak żywiciele rodziny. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
Błonka, ale fajnie
Doti, myślę, że mężowi przejdzie... Może się przeraził odpowiedzialnością. W końcu faceci czują się jak żywiciele rodziny. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
kochana ja w 5 tyg ciazy widzialam juz dzidziusia co mial 2 i pol mmBobomama... Jej... Nie wyobrażam sobie, co czujesz... Niech to się wszystko na dobre obróci...
Błonka, ale fajnieW poprzedniej ciąży byłam na pierwszej wizycie po 7 tygodniu i też już było i serduszko, i ładna fasolka. Teraz chce koniecznie zobaczyć się z lekarzem przed świętami, więc zobaczę pewnie tylko pęcherzyk ciążowy - ale to też piękny widok
Doti, myślę, że mężowi przejdzie... Może się przeraził odpowiedzialnością. W końcu faceci czują się jak żywiciele rodziny. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
marcia331
Fanka BB :)
Błonka, gratuluje zobaczenia serduszka!!!!! Już sobie wyobrażam jak się cieszysz :-) Boże nawet nie wyobrażam sobie jak może się czuć Bobomama :-( tak bardzo mi przykro z Twojego powodu. I tak bardzo się boję czy z moją fasolką wszystko w porządku!!!! Nie wiem jak ja wytrzymam do czwartku. Dobrze że idę z samego rana.
Doti przykro mi że masz taką nieciekawą sytuację w domu. A święta jak będziecie spędzać? Z teściową czy z Twoją mamą? Mam nadzieję że to będą miłe chwile i że chociaż na chwilę uda Wam się zapomnieć o wszystkich nieporozumieniach. Czego z całego serca Ci życzę i trzymam kciuki.
Ja myślałam że dzisiaj uda mi się cokolwiek w domu zrobić, bo jak wróciłam z pracy to nie czułam się jakoś bardzo zmęczona, ale zrobiłam obiad, trochę ogarnęłam, poszłam na pocztę i jak wróciłam już nie miałam na nic siły. Tylko pranie z suszarki ściągnęłam, ale prasowanie chyba jeszcze musi odleżeć. Jutro czekają nas zakupy ze znajomymi na wspólny wypad w góry. W środę pojedziemy prawdopodobnie do teściów. No i chyba będę zmuszona wziąć L4 jak pójdę w czwartek rano na wizytę, bo inaczej to się nie wyrobie z niczym za nic w świecie. A tak to chociaż czwartek i piątek miałabym wolne.
Doti przykro mi że masz taką nieciekawą sytuację w domu. A święta jak będziecie spędzać? Z teściową czy z Twoją mamą? Mam nadzieję że to będą miłe chwile i że chociaż na chwilę uda Wam się zapomnieć o wszystkich nieporozumieniach. Czego z całego serca Ci życzę i trzymam kciuki.
Ja myślałam że dzisiaj uda mi się cokolwiek w domu zrobić, bo jak wróciłam z pracy to nie czułam się jakoś bardzo zmęczona, ale zrobiłam obiad, trochę ogarnęłam, poszłam na pocztę i jak wróciłam już nie miałam na nic siły. Tylko pranie z suszarki ściągnęłam, ale prasowanie chyba jeszcze musi odleżeć. Jutro czekają nas zakupy ze znajomymi na wspólny wypad w góry. W środę pojedziemy prawdopodobnie do teściów. No i chyba będę zmuszona wziąć L4 jak pójdę w czwartek rano na wizytę, bo inaczej to się nie wyrobie z niczym za nic w świecie. A tak to chociaż czwartek i piątek miałabym wolne.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 890
Podziel się: