reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

reklama
haha katjusza, ja znalazłam po kilka sztuk z trzech rodzajów :) z trzech różnych mlek, hmmm ;)

już mi się nie chce sprzątać, Natalia śpi, puściłam na mieszkanie tajfun w postaci szalonego szczeniaka, więc mi teraz trzy psy szaleją, i dojadam resztę spagetti, nic nie ma w TV, co za kicha, trudne sprawy mam oglądać? :/
 
olga, u mnie w kuchni jest trochę bajerów i form do pieczenia o każdej średnicy, ale nic nie dokupuje bo nie mam gdzie trzymać. Ja wyrzucam na potęgę, uwielbiam mieć porządek i mało rzeczy dookoła.

Była mama ale nie sprzątałyśmy, zjadłam naleśniki, czereśnie i sprzątam sama, pranie kolejne wstawiłam wierząc, że wyjdzie wreszcie jutro to słońce i mi poschnie. No i ta Pani do sprzątania ma przyjść jednak w tą środę, ona jest b. rozchwytywana i nie ma za dużo czasu więc się dostosuję. Do tego czasu muszę, wysprzątać szafki, szafę, chcemy z M pomyć ściany nad grzejnikiem bo się porobiły takie czarne smugi od ciepła z kaloryfera. No i chce poprać narzuty itd, dywan dam do pralni bo to takie ręcznie tkany z Indii przywieziony i nie chce go zniszczyć sama piorąc. No i jeszcze psie rzeczy, we wtorek Ikea, żeby przed jej przyjściem już przemeblować więc trzeba komodę kupić, nowe okrycie na kanapę i jakieś pierdoły - pudełka itd. czyli przed przyjściem Pani mam sporo sprzątania:-( No i jeszcze poddasz, królestwo i gabinet M, ale tam sam musi, tylko my mamy setki książek i chce to sama przejrzeć, bo w środę jak ona przyjdzie sprzątać to będzie tylko z moją mamą, ja mam praktyki w sądzie no i nie chce wdychać tych detergentów bo mi potem nie dobrze. Z psem jedziemy w weekend do myjni dla psów:-) bo ma być upał, a tam fajnie się psy myje, ciepłą woda, pies ma zabawę, nie stresuje się bo nigdzie nie musi wskakiwać no i łazienka nie wygląda potem jak pobojowisko. Nie wiek kiedy to wszytko zrobimy, bo doba ma jednak te 24 h. Dobrze, że mama nam zrobi gołąbki z młodej kapusty to będzie obiadek na trzy dni.

doti, ja bym na pewno mu nie zrobiła. My z M jesteśmy trochę włoskim małżeństwem i jak się kłócimy to jest ostro, ale są granice nie do przekroczenia, a Twój M wszystkie przekracza. Zresztą on wiecznie jest zły chyba o wszytko, bez powodu.

irisson, swoje bidulko przeżyłaś, dobrze, że po wszystkim i teraz też jest i będzie dobrze.

M wrócił z psiurem ze spaceru jedziemy do sklepu.
 
Ostatnia edycja:
no co ty Asia nas wszyscy lekarze lubią, bo takie dziwolągi jesteśmy :-D:-D ale tak na serio to teraz mnie facet z poradni prenatalnej pytał, czy w totka trafiliśmy, bo takie mamy "wyjątkowe" szczęście :sorry2:
 
myślałam że niemowlęce zabawki są przystosowane do gotowania. nie wszystkie :p dobrze że tylko część na razie wysterylizowałam :p
NO I JEST CO WYRZUCIĆ :D

zaczyna się jakiś film, dramat "Gorzka czekolada" - oglądała któraś z Was? popatrzę sobie chyba i poleżę
 
Olga RaQ, przyznaj sie, tym razem to Ty wygrałaś w totka ! :-D dziewczyny moze jednak zaczniemy grać wszystkie, bo najpierw wygrał Kraków, teraz Bielsko-Biała:-p ...

asia, nie myslalas o tym by zaczac chodzic do lekarza na nfz? moim zdaniem totalna strata kasy bys za samo ktg placila 160zl, skoro mozesz miec darmowe

irisson, zabilas mnie normalnie.... szczepienia są płatne ??? i to az tyle? ja myslalam ze zdecydowana wiekszosc to refundowane, a reszta to moze po stowie... rany boskie, ja normalnie nie dam rady..
wczoraj do mnie dotarło że nie mam łożeczka, kosmetykow, z ciuszkow to chyba tylko body z krotkim rekawem mam odpowiednia ilosc, z dlugim tylko dwie sztuki... a kasy to mam niecałe 10zł w portfelu, a na koncie jeszcze lepiej - całe 3.80 ! z tego co wiem to tylko po 20 bede miec 150zł... moze, ale to moze stówe od mojego taty, i tyle. i jak ja mam to zrobić?..

mama ojca dziecka mi wyslala ostatnio tez 150zl (wszystko jeszcze tego samego dnia poszlo na jakies drobiazgi u rp_77 ;p ) , i jest tak z siebie dumna ze naprawde... a ja sie poplakalam jak dzis przyszedl kurier z ta paczka, jak zobaczylam ze wydalam ponad stówe a nadal nie mam nic... a te cienkie pieluchy tetrowe to sa tak cienkie ze az normalnie przezroczyste.....

no a sam tatus dzidzi olewa mnie dalej, choc jestem mila, naprawde mila, nawet mu pisalam cos czy nie zaluje ze traci wazne momenty, nie chodzac na usg, nie czujac jak kopie, nie uczestniczac w wyborze jej imienia, i nie bedac przy jej narodzinach potem... nic nie odpowiedzial.
i mowie mu ze chce sie jakos dogadac zeby moze niekoniecznie isc do sadu. no a on tylko wspomnial ze jak bedzie mial prace (śmiech na sali) to mi pomoze, i znowu wspomnial o tamtym wspanialym 'kupionym' przez niego wozku
no i dowiedzialam sie ze te testy dna chce zrobić prywatnie jakoś na własną reke - bo wiecie, promocje są, i mozna podobno nawet połowe taniej to tak zrobić. myslicie ze to jest pewne wtedy? ja sie boje ze on da tam nieswoją próbke czy cos...no i ze mu ta kase bede musiala zwracac, choc nie wiem czy to tych prywatnie robionych testow tez sie tyczy? w sumie na tych badaniach sądownych tez by mogl kogos przekupic... ale z drugiej strony moze on naprawde chce sie upewnic czy to jego, i moze wcale nie chce mnie oszukac.


No ale tak ogolnie to wyspalam sie dzis w koncuu! spałam 12 godzin chyba ... posprzatalam, poczytalam. i nie wiem co dalej...
 
Ostatnia edycja:
Mała Di szczepienia są refundowane, tyle że jak nie bierzesz skojarzonych to bodajże są 3 wkłucia, a skojarzona ma jedno, więc spokojnie, a miałam ci pisać, że jakby Ci się zdarzyło nie karmić piersią (tfu, tfu) idziesz do pediatry i Ci daje mleko na receptę, wtedy kosztuje opakowanie około 6-8zł :tak:
 
hmm.. irisson, a jakie to mleko?? nie jestem pewna czy to takie proste jest...
refundowane są tylko mleka dla dzieci z alergią na białko krowie a ceny się zmieniają kilka razy w roku no i nie każdy lekarz lekką ręką wypisze zniżkę

mala.di - współczuję Ci Twojej sytuacji... mam nadzieję że dasz sobie radę... szczepienia obowiązkowe są bezpłatne, jeśli chcesz je zastąpić takimi łączonymi to infanrix ipv-hib (5w1) kosztuje koło 100zł, hexa (6w1) droższa ale to nie jest aż tak konieczne ją brać, droga jest szczepionka na rotawirusa (tzw. grypę żołądkową) - dwie dawki po 300zł i tu trzeba zdążyć ze szczepieniem w pierwszym półroczu życia o ile się chce to zrobić. na pneumokoki można zaszczepić później (maluszkowi daje się chyba 3 dawki, dwulatkowi już tylko jedną, nie wiem ile kosztują)

acha, to nie ja wygrałam w totka :p nie mam pieniędzy na takie zabawy :p

i kurde zdołowałam się tymi zabawkami, zniszczyłam 8 sztuk :( szkoda :( straszny dół mnie przez to dopadł, chciałam dobrze a zrobiłam głupotę :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Marcia daj cynk co tam zakupiłaś ciekawego. Ja mam końcówkę zakupów do zrobienia i chyba na tego Wasala83 się skuszę...nie pamiętam która z Was tam kupowała, ale na wszystko co mi brakuje.



Doti jak czytam o tej twojej teściowej to mam ochotę łeb jej urwać...masakra....chodząca franca...ale synalek nie lepszy- nie pozwalaj na takie odzywki, trzeba się szanować...bardzo mi przykro

Kruszki leż i dbaj o Was. Ja ostatnio jakoś się najeździłam po lekarzach ale od jutra już leżę. Następny lekarza dopiero w środę. Do tej pory leżę i rosnę



Katjusza trzymaj się! Koniecznie do lekarza!

Olga ja bez zwierzaków w domu mam pełno kurzu..nie wiadomo skąd..a u Ciebie to już nie wiem jak ty wyrabiasz z tymi psiakami! Szacun...



Irisson a jak się karmi piersią a nie wystarcza to też na recepte można mleko?



Ja dziś mam dzień z przejściami. Od jakiegoś czasu mam problem z sąsiadką z dołu, słyszy od nas jakieś hałasy, przychodzi, robi awanturę, straszy policją. Ale do jasnej cholery nie wzywa tej policji jak hałasy słyszy. I dziś wysłała swoją synową, która twierdzi, że we wtorek jak spała u tej kobity, to słyszała w nocy jakby wiertarkę!! :no:Z naszego mieszkania. No po prostu nie da się wytłumaczyć że to nie od nas. Ja się jej pytam, czy ona myśli że ja w 9 miesiącu ciąży z wiertarką po nocy chodzę!:angry: No wkurzyłam się na maxa bo nie da się przetłumaczyć, że to nie my. Ona z uporem maniaka twierdzi inaczej. Wcześniej wmawiała nam że jakieś maszyny mamy po nocy włączone. Potem doszły do tego , że sąsiedzi obok szwalnię prowadzą!!- a ona nadal do nas o te hałasy...Do tej pory nic z tym nie robiłam, ale dziś poszłam do Ośrodka Pomocy Społecznej zgłosić problem z sąsiadką, żeby był gdzieś ślad, że to ja mam z nią problem. Akurat trafiłam na koleżankę :) Ma przyjść, jakieś pisemko pójdzie do poradni zdrowia psychicznego i do dzielnicowego...mam dość wariatki :-D



Z miłych rzeczy to byłam na USG, dzieciaczki rosną. Napiszę na wątku wizytowym. Wcinam ciasteczka Hit..mniam mniam i oglądam o dzieciach anorektyczkach...masakra :( taki kontrast z tymi Hitami :-D
 
Do góry