Sierpień 2012

[anikaaa]

MieMie ja tez wybieram się dziś na działkę pobujać się na huśtawce. Mamy ją od tygodnia, ale pogoda nie pozwoliła mi się nią nacieszyć. Mam nadzieję, że dziś nadrobię zaległości. Mój luby będzie pracował przy domku, a ja będę się relaksowała z pieskami na huśtawce.
Dziewczyny wiecie, że za mną też od kilku dni chodzi jakiś Big Mac, albo cos w tym rodzju. Na razie walczę z tym, ale jak długo dam radę nie wiem.

 

[MieMie]

No właśnie, czasem takie żywieniowe ograniczenia doskwierają, zwłaszcza gdy najdzie nas wielki głód Ja, co widać po ilości słodyczy, które ostatnio wcinam, nie jestem się w stanie czasem pohamować. No nic, od czasu do czasu można chyba zgrzeszyć

Idę szykować obiadek

 

[asia.85]

MieMie, nie przejmuj się taką ilością alkoholu na pewno dziecku nie zaszkodzi ale czytaj etykiet, żeby się nie denerwować. Ja też miałam raz stresa jak zjadłam kawałek tortu ale nie da się tak do końca jedząc gotowe rzeczy w sensie nie przygotowane przez nas uniknąć odrobiny alkoholu.
No i dobry obiadek Ci się szykuje, ja mam dziś mało zdrowo (co za nowość) krokiety. Na prawdę dziewczyny moja dieta sprzed ciąży, a teraz to wieeeeeelka różnica oczywiście na niekorzyść, no ale ja jem to na co mam ochotę. Gdybym miała jeszcze tylko restrykcyjnie zdrowo jak przed ciążą to bym nie miała co jeść.

anikaa, za mną big mac chodzi od początku ciąży:-) Na razie walczyłam z tym podstępem, wołowina z grill w domu razowa bułka, ogórek, cebula, musztarda i ketchup w domu, ale kurde nie to samo. Ja się nie przejmuje, że to niezdrowe, tylko boje się o jakość tego jedzenia tzn, czy mięso dopieczone, te nieliczne warzywa w środku umyte itd.

 

[Mart81]

Malinkaizi ja chętna na taki kurs w Warszawie!

Ale pogoda, gęba mi się cieszy jak cholera. Już na tyłku w pracy nie mogę usiedzieć. Wyjeżdżamy na działeczkę do przyjaciół jutro około 14.

 

[Malinkaizi]

Mart81 no to super musimy się jakoś umowić konkretnie czy to już teraz sobie robić czy jeszcze poczekać,żeby na dłużej w główce zostało.
Dziewczynki powiedzcie mi czy nie macie problemu ze słońcem??? mi wystarczy,że z psem na pół godziny wyjdę i już buzia cała czerwona boję się,że mi się przebarwienia porobią na wszelki wypadek zaczęłam już stosować krem do twarzy zapobiegający przebarwieniom w ciąży.Normalnie to bym była w siódmym niebie ,że tak szybko mnie słonko bierze
Wczoraj eksperymentalnie zamiast w brzuch miałam zastrzyk w ramię,ponieważ mój się boi igieł więc namówiłam moją córkę na zrobienie mi ,w sumie poszło szybko i w miarę bezboleśnie ale za to dziś siniak na całego aż wstyd z krótkim rękawkiem na dworze się pokazać jak Vanessa zobaczyła to powiedziała,że wygląda jakby mnie ktoś z całej siły ścisnął więc wracam do brzucha tam siniaków nikt nie ogląda,pocieszam się ,że już "TYLKO" jakieś sto parę i koniec)

 

[asia.85]

Malinkaizi, ja myślałam żeby przerzucić się na udo, ale boję się, że wbije się w mięsień.Zresztą mi robi M i on i ja tego nie lubimy, mnie boli a on się stresuje, że mnie boli. Co do kremów nie doradzę, bo ja smaruje się czymkolwiek od wielkiego dzwonu dziś normalnie szał bo pomalowałam rzęsy na wyjście 130 kilka ani jednego mniej!, bo po porodzie z 2 tyg chyba też więc 130 jeszcze.

 

[Malinkaizi]

asia.85 kurczę ja tych po porodzie nie doliczyłam ((( to będzie ze 120 buuuu. A czy tobie też się taki zgrubienia robią na brzuchu na drugi dzień???? u mnie normalnie czuć jakbym guza miała no i oczywiście do tego albo siniak albo krwiak.

 

[marcia331]

No dziewczynki mnie trochę lepiej. Od powrotu z pracy leżałam z przerwa na siku i było ok. Może 2-3 razu zrobił się trochę twardszy, ale nie tak strasznie. Teraz ruszyłam się żeby coś zjeść i też nie jest źle. Ale zaraz wracam do pozycji horyzontalnej :-) trudno jeden dzień leżenia mi nie zaszkodzi.

Zazdroszczę Wam dziewczyny tych huśtawek na działce :-) U nas jeszcze dużo czasu minie zanim huśtawkę kupimy. Na razie na działce wielki bałagan bo wszędzie stoją pustaki, bloczki fundamentowe, cement itd. A do tego wykop pod wodę i prąd no i fundamenty. A tak było tam ładnie :-) ale wiem że to przejściowe, potem znowu będzie ładnie :-) My wybieramy się jutro na wieczór do teściów, więc cały weekend spędzimy na działce. Na szczęście mam tam leżaczek więc też sobie posiedzę na słoneczku. Ja będę się wylegiwać a faceci będą murować :-) a ja będę pilnowała czy oby prosto ;-) No i cały przyszły tydzień będę miała wolny, więc pełen relaks :-)

Współczuje tym które muszą się kłuć przez całą ciąże. Dzielne jesteście dziewczynki. Ale przy okazji uświadomiłyście mi ile nam już zostało do porodu!!! Niektóre to zaraz będą obchodziły swoje studniówki :-)

 

[natasszzka87]

Wróciliśmy z Lasu ale jestem padnięta ehh Młody i pies oczywiście nie zmordowani o drzemce nie ma mowy. Wy tak o Mc Donalds a u Nas sterta kuponów rabatowych do Maka i nie ma kto ich wykorzystaćo ja też im nie ufam do końca- no chyba że Shake:-). My to bardziej fani KFC, ze wzgledu na to że długo pracowałam tam jako kierownik i wiem, że mogę zaufać świeżości bo po terminie idzie do śmieci wszytsko.

Asia brzuch twardnieje przy większym ruchu, a tego uniknac nie moge póki z nim jestem sama w domu - jutro Młody jedzie na weekend do swojego Ojca więc wypoczne i się poucze bo w weekend majowy mam ostatnie egzaminy- obrona i bede Pani MGR na bezrobociu))
marcia dom ograniety ale okna czarnejakby któraś chętna była na umycie to zapraszam;-)
podłoga codziennie myta bo Młody alergik no i siku psa. Faktycznie do Naszych porodów zostało troche ponad 100 dni- ale szybko zleci mam nadzieje

 

[Malinkaizi]

marcia331 no te które mają termin do 4 .08 to już po stódniówce nawet))