Sierpień 2012

[kruszki]

hahahahah!!!!!!! karamba to ja
wiec mam tego laptopa, strasznie wali fajami:/ ale mam nadzieje ze wywietrzeje
za pol godzinki smigam do pracy, musze w miescie jakas myszke kupic, bo bardzo mi nie wygodnie na tej wbudowanej myszce
no tak czytam i czytam, nie zdecydowalabym sie na rozwod na Twoim miejscu doti, przeczekaj az dzidzia przyjdzie na swiat, na spokojnie, niepotrzebne Ci wiecej nerwow, idz do mamy i niech on Cie w du.e pocaluje... niech ma kogos, a niech sobie nawet zrobi chmare dzieciakow, Ty sie zajmij dziecmi swoimi, od niego wydus ile sie da, zwin tylek stamtad, to jakies wariatkowo... na pewno Ci smutno bedzie, w koncu to Twoj maz, slubowalas, On Tobie, ale sama widzisz, ile warte te jego slowa..nic
ja do pl smigam 4go kwietnia, to dopiero akcja bedzie bo prosto z pracy wsiadam do auta i jedziemy
przed praca zrobie jedzonko i wszystko spakuje do auta.. to bedzie podroz.. pierwszy raz tak po pracy
co tam jeszcze...
ja sie jeszcze daje rade golic, ale uprzedzilam mojego, ze to przejdzie w jego rece ta robota, bardzo sie ucieszyl tylko ja nie wiem czy on da rade, mam takie wrazenie, ze ilekroc zacznie to sie skonczy.. hahahaha.. sexem najwyzej jakos po bedziemy golic usmialam sie..
mam usg w poniedzialek, exotic a Ty o ktorej masz?? ja 8.30 rano (dziewczynki czas uk), moze sie dowiemy co tam sie kryje
ucalowania kobietki :* uciekam do pracy, musze jeszcze oko podmalowac do konca

 

[MieMie]

Witajcie Kochane w ten piękny, słoneczny, wiosenny dzień :-)

doti bardzo mi przykro, że musisz doświadczać tyle przykrych i negatywnych uczuć. Że głównie towarzyszą Tobie smutek, płacz i zmartwienia. Na pewno inaczej by było, gdybyście nie mieszkali z jego matką. Ona chyba strasznie działa na jego podświadomość. Dla mnie to brzmi tak, jakby wmawiała mu to wszystko co myśli o Tobie i on powoli zaczynała w to wierzyć wiedząc gdzieś w środku, że to idiotyzmy są. Szkoda tylko, że matka robi tak naprawdę krzywdę własnemu synowi, rujnując nie tylko jego życie. Szkoda że nie patrzy na zdrowie wnuków przy tym. Ale mnie to chyba nie dziwi. Znam podobną historię - wiem, że tak można się męczyć LATAMI i zniszczyć zdrowie swoje oraz innych... Pytanie tylko czy warto? Pakuj się Kochana i jedź do mamy. Nabierz dystansu, może dostrzeżesz inne rzeczy, spojrzysz na wszystko z innej perspektywy, świat, wiosenna aura da Ci trochę optymizmu. Trzymaj się dzielnie

domi78 dzięki za tego linka. Przy okazji chciałabym Cię zapytać o kwestie cen. Niestety jeszcze nie mogę ruszać się z domu i tym samym pobuszować po sklepach, a jestem w trakcie poszykiwania spodni np. na Allegro. Jakie są ceny w H&M'ie?

Dziewczyny, wiem, że to kwestia b. indywidualna, ale jak to wygląda z Waszej perspektywy? Czy jeśli kupujecie sobie ubrania to bierzecie np. ciążowe w standardowym dla siebie rozmiarze, czy o rozmiar większe? Ja niestety nie jestem jeszcze w stanie tego wyczuć i przewidzieć czy i ile jeszcze przytyję (i czy tylko w brzuchu, czy też w biodrach, udach itp.) Poradzicie coś?

 

[milionka]

MieMie ja od początku kupuje na allegro i jak zobaczylam ceny w h&m to cieszylam się, że jest internet - ceny tak kolo 100 zł
k8libby gratuluje zakupu wózka, a myślalam, że ja zrobie to wcześnie a jeszcze nie zaczęłam nawet o tym myśleć jaki kupiłaś??
Doti12 kurcze strasznie mi źle, że są tacy faceci na świecie Sama jestem z domu gdzie rodzice się rozwiedli i najgorsze, że mama czekala z tą decyzją do skończenia przeze mnie studiów, żebym miała stabilnie itp i powiem Ci, że źle zrobiła, nie powinna czekać - teraz jest lepiej - spokojniej, oni teraz są w stosunku do siebie mili i grzeczni, ja mam z nimi 10000 razy lepszy kontakt niż wcześniej. Musisz wsluchać się w siebie, pomyśleć co będzie dla Ciebie lepsze i czy chcesz zyć z takim człowiekiem. On teraz powinien Cię na rękach nosić bo masz w brzuszku jego dziecko, a nie zachowywać się jak ostatni lajdak - maminsynek jeden.
domi78 ja odwiedzam h&m w promenadzie choć ilość ubranek dla niemowląt nie powala :/

u mnie kolejny dzień w łoźku wypowiedziałam wojne choróbsku, już jest lepiej tylko mam wstrętny kaszel
z niecierpliwością czekam na środę bo mam wtedy wizytę u mojej gin, a za dwa tygodnie połówkowe - odliczam dni prawie jak kiedyś do ślubu

 

[domi78]

Ceny są różne. Ja na przykład kupiłam jedne za 79 zł (- 30% czyli jakieś 58 - jak dobrze liczę, takie letnie), drugie grubsze cena przed promocją 120 zł. Ja kupuję większe. przed ciążą nosiłam 36. wczoraj przymierzałam 38 i było o.k., ale mi niestety idzie w bioderka i kupiłam 40. Ja też niewiele chodze, ale szyjka już lepiej i dostałam zezwolenia już na oszczędny tryb życia, a nie leżenie. A że pojechałam do południa, więc było prawie pusto. A poza tym młody musi w czymś chodzić;-)

 

[domi78]

Milionka ja już zauważyłam, że w W-wie najwięcej dla niemowląt ubranek w hm jest w Arkadii, a czemu nie mam pojęcia. Natomiast na mojego starszaka dałam radę koło domu;-)

 

[cornelka]

K8libby super wózek, chyba od początku na ten właśnie polowałaś? Gratulacje :-)

Domi dzięki za linka, też na pewno skorzystam :-)

Doti dobrze, że wyjedziesz do mamy, uwolnisz się z tego chorego domu i chorych ludzi.
Tez myślę, ze powinnaś gdzieś szukać pomocy psychologa, może chociaż jakiś telefon zaufania czy są chyba jakieś linie dla kobiet, nad którymi mężowie się znęcają? Straszne jest to do jakiego stanu on cię doprowadza, w ogóle nie mogę pojąć jak tak można? Nawet jeśli nie chce być już z tobą to jesteś matką jego dziecka, a na dodatek nosisz w sobie drugie. Masakra, mam nadzieję, ze się zdecydujesz na jakąś pomoc i w końcu dostrzeżesz jaki on jest naprawdę ( bo straszne jest też to, ze po tym jak on się odnosi do ciebie, do dziecka, że nie daje wam pieniędzy na jedzenie, każe nosić cegły, ma w dupie to , ze się stresujesz, masz nerwice, etc a jesteś w ciąży to dla mnie niepojęte jest, ze ty go nadal kochasz i chcesz z nim być?! ).
Sorki, mam nadzieję, ze się nie obrazisz, po prostu poraża mnie to, ze ty wierzysz w to co gada on i ta stara wariatka!!

 

[k8libby]

Milionka, w dziale o wózkach wrzuciłam link
cornelka, tak to ten co chciałam

 

[bojąca]

doti dziewczyny mają racje spakuj sie i jedż do matuli odpocznij jeśli to tylko jego chwilowe zagrywki przyjedzie po ciebie i wytlumaczy swoje postepowanie jeśli tego nie zrobi to zastanów się czy chcesz być z kimś kto będzie tobą pomiatał i wasze dzieci będą na to patrzyly i uważaly, że to jest normale?
teraz ty jesteś najważniejsza i wasze dzieci a stres kobiecie w ciąży jest niewskazany

 

[Exotic87]

Kruszki - ja mam o 14 naszego czasu a prosto po jade do primarka na zakupy dzieciece haha

 

[Olga RaQ]

hej hej, czytam Was ale jakoś nie mam weny na pisanie...
piję kawę i zbieram siły na ogarnięcie kuchni... ja naprawdę nie mam siły do tego już... ledwo wysprzątam na błysk a już bałagan... albo ja jakaś nienormalna że nie umiem szybko sprzątać albo jakoś wyjątkowo bałaganimy... beznadzieja
Kruszki - super że masz kompa
Doti - trzymam kciuki za Ciebie, żebyś miała siłę podejmować właściwe decyzje i żeby Ci się w życiu poprawiło :* nie daj się, co nas nie zabije to nas wzmocni!

co tam jeszcze pisałyście... ja wam pisałam kilka dni temu że kupiłam sobie bojówki, nie ciążowe ale zwykłe, o mam dokładnie takie: TIMEZONE spodnie białe w kratkę r.30 (2207736580) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. no i najpierw kupiłam rozmiar M, trochę inny kolor, białe w beżowe kwiaty. nawet innego rozmiaru nie mierzyłam. No i były luźne i nie dawało mi to spokoju, następnego dnia pojechałam do sklepu i były już tylko takie w kratkę, ubrałam S i okazało się że jest dobry! zapięły się normalnie pod brzuchem a reszta - tyłek, nogawki - fajnie dopasowane, no i wymieniłam na ten S w kratkę i jestem zadowolona, zapłaciłam 70zł a tu jest cena oryginalna: Timezone New Juana Women's Trousers - cena od 314 zł a na metce było 350zł. One są z bardzo porządnego materiału, super uszyte, jestem z nich strasznie zadowolona