Cześć dziewczyny:-)
Mieliśmy wczoraj masakryczny wieczór. Złapaliśmy gumę na środku wielkiej arterii i...Byliśmy zmuszeni wezwać pomoc drogową, bo nie byliśmy w stanie odkręcić śruby mocującej zapasowe koło
Peugeot to nie jest jednak marka dla normalnych ludzi mających dwie prawe, a nie lewe ręce do drobnych mechanicznych naprawek. Nic się nie da samemu zrobić. W Oplu robiłam niemal wszystko z drobnych napraw sama. Od zmiany żarówki do zmiany koła. Tu niestety nie nada. Badziew. Oczywiście 150 zł. poszło...Do tego patent z mocowaniem zapasu pod samochodem, uwieszonego w koszu metalowym pod podwoziem wybitnie idiotyczny. Guma się przeciera na bokach od prętów i jest guzik warta po roku...Ależ się wściekłam.
Piszecie o Allegro i manii kupowania tamże. Niestety także jestem nią dotknięta, choć może nie w stopniu skrajnym, ale kilkadziesiąt do stu kilkudziesięciu złotych miesięcznie wychodzi. A przecież nie mamy jeszcze bąbelka do zaopatrywania, strach się bać co będzie za klika miesięcy
No cóż, pocieszające jest to, że jest jednak duuużo taniej polując oczywiście na same okazje.
Kupuję książki, ciuchy, kawę, płyty,yerbę...Tych ostatnich od ponad roku nie kupowałam już w zwykłym sklepie
U nas dzisiaj pięknie, choć nie tak ciepło jak w weekend.
Cieszę się, bo mam dzisiaj świetlicę po południu i wezmę hałastrę na świeże powietrze, sama się przy okazji dotleniając
Nareszcie zbliża się koniec tych smętnych godzin w zatęchłych salach.
karola nawet sobie nie wyobrażasz, jak Ci zazdroszczę tego morza na wyciągnięcie ręki. Marzenie!
kruszki wracaj do nas czym prędzej! Też mamy ostatnio problem z oszczędzaniem...Ciągle coś nam wyskakuje znienacka "na już". A to podatek gruntowy, a to nowa opona, a to pomoc drogowa, a to woda;-)
Zmykam do roboty, trzymajcie się kochane ciepło!