reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

reklama
Malinkaizi ja rodziłam w październiku 2004, więc mam dużą przerwę. W 2011 założyłam, ze jak do konca roku nie zajdę to koniec i w listopadzie niespodzianka:-) Chyba wyproszona przez mojego Mikołaja, bo wszyscy w klasie mają rodzeństwo, a on nie;-)
Mikołaja urodziłam w 38 tygodniu i tu chętnie też bym tak chciała. Wolę niespodziankę byle nie za szybką niż przenosić, a że moje narządy wewnętrzne odmawijaą współpracy, wiec wegług mojej lekarki trochę wcześniej jest możliwe. Na tą chwilę walczymy z macica i jej obniżeniem zbyt dużym jak na ten etap:-), ale pojedyncze walki wygrywamy na szczęscie
 
kakakarolina - właśnie z tesco już miałam jakiś 3pack i chciałam coś lepszej jakości - żeby nie wyglądało jak piżama bo to mają być takie "wyjściowe" ;) Twój link jakiś nie teges, ale zaraz pokombinuję żeby go sprawdzić tylko mamy tu kupę w pieluszce i strasznie śmierdzi :p
Dopisałam jeszcze do tamtego posta o bucikach - może pomożesz? ;)
 
Ostatnia edycja:
domi dobre z ta spiewacza:tak::-D:-D

Malinka ,kakakarolina ja tez lubie na allegro siedziec:tak: Na szczescie nie mamy konta w pl i jak cos chce zamowic to pierwsze musze poprosic mame lub tesciowa o zaplate:tak: Wiec czesto sie to nie zdarza...
Ja dzis dzien zaplanowany ,od 12 mam kolezanki core i chyba pojdziemy nad morze ,bo pieknie:tak:

Wszystkim wizytujacym dziewczyna zycze powodzenia:happy:



Olga tu jest stronka Jak kupować dziecku buty?

Buty musza sie dobrze zgiac w miejscu gdzie nózka za palcami sie zgina :tak:
 
Ostatnia edycja:
nie moge podziekowac nawet klikajac... szlag by to! no moj ojciec to tragedia miedzynarodowa... szkoda gadac... a co do bucikow to pierwsze przede wszystkim ja zwracalam uwage na kostke usztywniona, kupowalam w bartku, skorzane, dziecko chod wyrabia itd, wazne sa bardzo. uciekam kochane brzuchatki:*
 
Kruszki ostatnio w tv słyszałam, ze to mit z tym sztywnym zapiętkiem ;-) a Bartek się zchińszczył i już jakość nie ta. Teraz jest masa polskich firm, które szyją u nas (Gaspar, Obex, antylopa, Daniel, Emel Kornacki - te polecam)

nataszka może i dobre ale strasznie drogie i brzydkie :sorry: ale jak Angelina Joli je kupuje ho ho ho dzięki za linka
 
Ostatnia edycja:
a teraz mi gdzieś zjadło posta... dzięki dziewczyny za rady co do bucików :) teraz już będę mądrzejsza, i zwrócę uwagę Karolina na te firmy :) czytałam też już w necie o tym, no i właśnie - te wszystkie buciki które widziałam w sklepach typu smyk, bartek, deichmann i w tych typowo dziecięcych nie-hipermarketowych - nie zginają się zbyt łatwo... wszystkie wydają mi się takie sztywne... ale innych nie ma, rodzice je kupują, dzieci w nich chodzą bo widzę na ulicy, no i nic się nie dzieje... więc będę musiała po prostu coś z tego wybrać :)
a co do zapiętka - mnie nie wydaje się OK bucik powyżej kostki i sztywny z tyłu, tak na logikę... kupię jej jakieś półbuty, normalne, pod kostkę, nie będzie przecież na wiosnę w kozakach chodzić... :p
co do tego sklepu który mi podałaś link Karolina - to rzeczywiście wyłapie się tam coś fajnego ;) ale wniosek mam taki sam jak kiedyś jak przeszukiwałam allegro i takie sklepy - że to na jedno wychodzi ;) w zwykłych sklepach też są takie ciuszki, nieraz owszem dużo droższe (wtedy nie kupuję), a bardzo często w podobnych cenach albo nawet tańsze (moja mama uwielbia 5-10-15, ciągle gdzieś tam chodzi i mi przynosi super ciuszki z przecen, przeceny rzędu z 30zł na 10, ostatnio przyniosła super czapeczkę z 25 na 9.99 tak że nie jest źle, da się też tak kupować ;) więc skoro nie przekonują mnie zakupy przez net to pozostanę przy tradycyjnym sposobie - choć jestem na zakupach raz na ruski rok ale to mi wystarcza ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny:-)

Mieliśmy wczoraj masakryczny wieczór. Złapaliśmy gumę na środku wielkiej arterii i...Byliśmy zmuszeni wezwać pomoc drogową, bo nie byliśmy w stanie odkręcić śruby mocującej zapasowe koło:crazy: Peugeot to nie jest jednak marka dla normalnych ludzi mających dwie prawe, a nie lewe ręce do drobnych mechanicznych naprawek. Nic się nie da samemu zrobić. W Oplu robiłam niemal wszystko z drobnych napraw sama. Od zmiany żarówki do zmiany koła. Tu niestety nie nada. Badziew. Oczywiście 150 zł. poszło...Do tego patent z mocowaniem zapasu pod samochodem, uwieszonego w koszu metalowym pod podwoziem wybitnie idiotyczny. Guma się przeciera na bokach od prętów i jest guzik warta po roku...Ależ się wściekłam.

Piszecie o Allegro i manii kupowania tamże. Niestety także jestem nią dotknięta, choć może nie w stopniu skrajnym, ale kilkadziesiąt do stu kilkudziesięciu złotych miesięcznie wychodzi. A przecież nie mamy jeszcze bąbelka do zaopatrywania, strach się bać co będzie za klika miesięcy:eek: No cóż, pocieszające jest to, że jest jednak duuużo taniej polując oczywiście na same okazje.
Kupuję książki, ciuchy, kawę, płyty,yerbę...Tych ostatnich od ponad roku nie kupowałam już w zwykłym sklepie:sorry:

U nas dzisiaj pięknie, choć nie tak ciepło jak w weekend.
Cieszę się, bo mam dzisiaj świetlicę po południu i wezmę hałastrę na świeże powietrze, sama się przy okazji dotleniając:tak:Nareszcie zbliża się koniec tych smętnych godzin w zatęchłych salach.

karola nawet sobie nie wyobrażasz, jak Ci zazdroszczę tego morza na wyciągnięcie ręki. Marzenie!:-D

kruszki wracaj do nas czym prędzej! Też mamy ostatnio problem z oszczędzaniem...Ciągle coś nam wyskakuje znienacka "na już". A to podatek gruntowy, a to nowa opona, a to pomoc drogowa, a to woda;-)

Zmykam do roboty, trzymajcie się kochane ciepło!
 
Do góry