reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

reklama
oooo...ja właśnie w takim kolorze jak ta "góra"...
Kolor??? No ja mam od dawna upatrzoną wizję mojego mieszkania. Kolory:ściany w salonie: grafit i mięta,kuchnia:cytrynowy i grafit.
Meble są białe,rogówke tez chciałam,ale to niepraktyczne,więc szara,dywan:szary. Kuchnie docelową też będe miała biało-szara w połysku z grafitowym lub czarnym blatem(właśnie myślę,a tak naprawde to zobaczymy jakie będą ceny bo chce kamień)
Ech...powoli,powoli urządzę mieszkanie jak sobie wymarzyłam :tak:

A potem od początku bo mam nadzeję,że kiedyś bedzie stać na dom :-D
 
uff, moje dziecko się wyszalało na podłodze, zjadło kaszkę, teraz tradycyjnie usypia w leżaczku. jak zaśnie to zaniosę ją do łóżeczka i idę wziąć relaksującą kąpiel... ostatnio to nawet myć mi się nie chce :( tragedia. A teraz wcinam owsiankę na mleku z zarodkami pszennymi - w końcu coś zdrowego i wartościowego... no i jest pyszna!

my szukaliśmy narożnika oczywiście jak zawsze - najtańszego jaki istnieje :p no i mamy taki: Narożnik Łukasz promocja | Top Trendy Meble Narożniki,Kanapy
jest naprawdę świetny, solidny, pasuje nam do naszego niewielkiego mieszkania, łatwo się myje, nawet psie pazury nie niszczą go za bardzo. Zaletą jest pojemnik na pościel w którym mam mnóstwo rzeczy pochowane :p rozsuwa się do spania jednym ruchem ręki (wylegujemy się czasem wieczorem jak np oglądamy film), jestem zadowolona. A cena śmiesznie niska :) nie jest może tak elegancki jak te w waszych linkach, mnie się podobają takie duże, płaskie i kwadratowe, z niskimi oparciami i ew. poduchami do opierania, ale u nas wzgląd praktyczny, ekonomiczny oraz metrażowy spowodował że mamy ten akurat. Na początku nie podobał mi się, nie lubię takich marszczeń skóry, i te "zagłówki" mi się nie podobały, ale przyzwyczaiłam się i cieszę się że mamy taki a nie żaden :p

doti - współczuję Ci bardzo całej Twojej sytuacji :( Ty to dopiero musisz mieć siły że radzisz sobie z tym wszystkim, z mężem, z kasą, z dzieckiem... dzielna kobieta! leżenie pewnie Ci nie jest na rękę... ale nie możesz się zapracować na amen... nie masz nikogo do pomocy, wsparcia, to okropne :(

Karolina
- no to nieźle masz tam mieszkać zaraz koło dworca... no ale pewnie się człowiek przyzwyczaja do tych pociągów? jak śpisz gdzieś poza domem to Ci pewnie cicho :p
 
Ostatnia edycja:
ja nie mam pomysłu... teraz mam ściany w orchidei, meble jasne, drewniane no i komplet wypoczynkowy i dywan były do tej pory zielone z jasnymi nakryciami, ale tu chcę własnie wprowadzic zmiany ;)

Edit: Olga jakie śmieszne ceny na tej stronie SZOK!!!!
 
Ostatnia edycja:
doti12 ja się z Tobą zgadzam, co do L4. Sama z chęcią bym już poszła na zwolnienie. Niektórzy twierdzą, że praca biurowa jest "lajtowa", ale nie jestem pewna jak długo wytrzymam z brzuszkiem non stop głównie w pozycji siedzącej i przed komputerem... Już teraz czasem tak bolą mnie plecy, że nie da się usiedzieć.
Jestem na umowie czasowej, więc musieli mi przedłużyć do dnia porodu. W pracy dali mi takie rozwiązanie (a właściwie tak, jakby już zadecydowali), że na zwolnienie pójdę sobie od lipca do końca ciąży. Żebym tylko w maju i w czerwcu była w pracy, bo wtedy jest najbardziej ruchliwy okres w firmie.
Zaczyna mnie to męczyć, zwłaszcza, że teraz dostaję więcej obowiązków niż na początku pracy. Robię wiele rzeczy, którymi do tej pory zajmowały się inne osoby, z tym, że one dalej zarabiają więcej ode mnie, a ja wciąż tak samo. Ostatnio zajmuję się też reklamą (praca głównie przy komputerze), którą do tej pory zlecano róznym agencjom. Jakoś nawet nie widzę tego, żeby ktoś był chociaż wdzięczny za to, co robię.
Nowa praca, wiadomo, chciałam się wykazać, ale teraz widzę, że to po prostu wykorzystują...:-( Chciałabym się czasem odezwać i wyrazić na ten temat swoje zdanie, ale podejrzewam, że wtedy po urlopie macierzyńskim nie będę miała gdzie wracać... z drugiej strony nie wiem czy sama będę chciała wrócić, bo zostanie taki niesmak.

Btw, doti12 również uważam, że powinnaś iść do lekarza! Może coś Ci poradzi konkretnego. Powodzenia! Będzie dobrze!:happy:
 
reklama
Black_Opal, ja tą stronę wrzuciłam losowo bo ten narożnik jest w wielu sklepach, akurat przypadkiem taka strona mi wyskoczyła :p my kupowaliśmy go przez allegro w sklepie który jest 30 metrów od mojej pracy, płaciliśmy chyba 1250zł za niego
 
Ostatnia edycja:
Do góry