reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

Witacie wieczorową porą, co do L4 to ja poszłam w 10 tc, w szpitalu jeszcze nie wzięłam, tylko od lekarza potem. Ze względu na problemy i konieczność spoczynku na feneterolu będę zapewne do końca ciąży. Osobiście nie znam takiego przypadku brania L4 żeby latać po galeriach wiec się nie wypowiadam u mnie wręcz wszystkie koleżanki pracowały.
La remi, no to jest takie uczucie jak dla mnie jak ogromne wzdęcia, brzuch jak kamień, czujesz, że jest coś nie tak. Gin mi powiedział, że stanowczo za twarda macica i stąd te leki.
irrison, współczuje ciągłych mdłości:-( miałam kupić tą książkę mamie na urodziny i chyba się skuszę.
Ja będę miała połówkowe w 21 tc, tak mi kazał gin, że wtedy najlepiej widać.
 
reklama
Asia dzięki, ale jakoś da się żyć, ważne że Ninka zdrowa baba jest :-D a jak tam po fenoterolu? bardzo cię telepie? dużą masz dawkę?
 
irisson, czyli wychodziłoby, że 3D to tylko taki drogi, aczkolwiek wzruszający bajer? :-D
Jeszcze co do L4, bo nie chciałabym być źle zrozumiana. L4 powinno być brane wtedy kiedy trzeba, a nie dlatego, że się "należy". Tak jak pisałam - sama kwitłam przez 10 dni na L4 na początku ciąży :-p.
 
Ostatnia edycja:
Irisson no to oby teraz tez Ci przeszlo do 20tyg, to juz niedlugo:tak: Ale moja droga jestem pod wrazeniem jak sobie elegancko wpasowalas tego pawia w rytm dnia, tuz po odszykowaniu corki i siebie i tuz przed wyjsciem do pracy. No pozazdroscic organizacji;-)

Asia no to ja nie mialam takiego odczucia, wiec chyba raczej mi sie ten brzuch nie stawial, i mial szczescie, bo mi lepiej sie nie stawiac:-D
 
heheh u mnie położne się śmiały, że dla próżnych 3D jest, ja z Laurą nie poszłam, bo mi kasy było szkoda - kołyskę kupiliśmy, w dniu porodu przerażona, że urodzę potwora strasznie tego żałowałam :-D w drugiej ciąży myślę, emocje już inne i też nie idę na 3D, wystarczy mi mój specjalista od organów ;-) a z L4 u mojego poprzedniego pracodawcy normalne było, ciąża - l4, strasznie bali się, że coś się komuś stanie i dyrektor się umawiał, kiedy się idzie, żeby byli przygotowani :tak: też kwestia pracy, to była praca 12 h, stojąca, więc w ciąży kompletnie nie wskazana, a w tej pracy to mi codziennie ktoś powtarza "ciąża nie choroba" więc będę w robocie rodzić, hahahahah :rofl2:

LeRemi prawda jaka organizacja :rofl2: mamy obrzydliwy kibelek w pracy, więc jednak zacisze własnej muszli mnie motywuję i spręża :-D
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki nie jest tak do końca, takiej wady jak np. rozszczepy podniebienia, czy wargi jeżeli już są widoczne to tylko w wymiarze no i oczywiście właściwym ułożeniu dziecka.
Le remi, w 12 tc bolał mnie brzuch wieczorem parę razy jak na okres i gin mówił, że to też skurcz, czyli stawianie się macicy.
irrison, powiem Ci, że oprócz pierwszej dawki (kaszel) nie mam żadnych skutków ubocznych, zresztą powiem Wam że ja nigdy nie mam żadnych skutków ubocznych po lekach, a przepraszam mam pierwszy raz "wysokie" jak na mnie ciśnienie 110/70:tak:. Swoją drogą mam też małą dawkę bo 3 x po pół tabletki. Podobnie ja Le remi podziwiam logistykę z rana:-) Wstyd się przyznać, ale moje jedyne obowiązki to branie leków i jedzenie. Chciałabym być bardziej aktywna ale nie mogę. Wiecie co kiedyś się wsłuchiwałam w brzuch, a teraz ta moja dziewczyna tak mnie kopie, że aż się usiedzieć nie da:-)
 
Oj... mam małe zaległości, kilka dni mnie nie było.

Ja też w pracy:( jestem nią już trochę zmęczona, a właściwie godzinami w jakich pracuję... Mam małe problemy ze snem, wstaję wcześnie rano, a w pracy jestem od 12 do 20, więc po 18 już zwyczajnie nie funkcjonuję...

U mnie z bb wszystko działa jak należy:)

Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę:)

wwiem co czujesz:-( ja pracuje 11-20


ja polówkowe mam w 19t5d jakos tak i tez mam nadzieje, że uda sie wszystko oglądnąć :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dobry wieczór :)
Ja mam pojutrze wizytę, taką bez usg, a za dwa tygodnie połówkowe. Tak się zastanawiam, czy poprosić na tej najbliższej o podejrzenie płci. Ech sama nie wiem... Może to głupie aż tak się przejmować płcią, kiedy ważniejsze jest czy dziecko zdrowe. No ale strasznie chciałabym już wiedzieć.
Mi już na szczęście wymioty przeszły, ale miałam dość długo tylko że ja raczej porą wieczorną i nocną. Rano czułam się w miarę dobrze.
 
reklama
Do góry