reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Ja się właśnie dowiedziałam, że w weekend teściowie przyjadą, więc załączyłam motorek i posprzątałam, trochę padam na pysk...
Ponieważ mój M, nadal o kulach, to nie bardzo ma mi jak pomagać ze sprzątaniem, a ja już nie daję rady posprzątać tak na błysk... Mam taką panią, co już 2x u mnie sprzątała, a jak ona posprząta to chciałoby się nauczyć latać i nic nie tykać bo tak jest czysto... Zapraszam ją raz w miesiącu, żeby zrobiła mi błysk, bierze 20zł za h, ale warto. Za pierwszym razem, po remoncie łazienki to siedziała bite 8h! ale zapierdzielała strasznie, odsuwa wszystkie meble i sprząta w każdym zakamarku. Aż mi było wstyd, jak za szafką w sypialni znalazła opakowania po zużytych prezerwatywach, dobrze, że chociaż te zużyte prezerwatywy lądowały w śmieciach... Jak zrobiła mi tą "generalkę" to następnym razem, była już tylko 3h :)

A nasi mężowie, to mają przechlapane z nami. Mój ojciec miał tak samo. Moja mama jest projektantką wnętrz, więc oni w domu w ciągu 10 lat mieli już 4 remonty, bo jej się cały czas zmienia... Ale nawet jak byłam mała i mieszkaliśmy w mieszkaniu, to ciągle z mamą coś przestawiałyśmy.

Ja strasznie lubię odnawiać rzeczy, jestem zegarmistrzem i jak przynosili mi zegar do naprawy, to jak skrzynia była też uszkodzona to uwielbiałam ją naprawiać, oczywiście musiałam pytać, czy gość sobie życzy, bo kiedyś babka przyniosła stary zegar z piękną skrzynią, tylko drewno było już stare i "wyleniałe" to je naolejowałam i dorobiłam drobiazgi, których brakowało. Babka przy odbiorze powiedziała, że to nie jej zegar... a ja tak się napracowałam, wyglądał pięknie, pewnie jak by oddała do odrestaurowania to by ją skasowali grubą kasę, a ja jej to w ramach hobby zrobiłam... Z mamą tez tapicerujemy stare meble, odnawiamy stoły, generalnie jest faza :)
 
reklama
Mąż przyniósł 50 pięknych różowych tulipanów, teraz pojechał na objazdówe, mamy babcie, teściowe itd.
Ja dziś wylądowałam na IP, bałam się, że wody się sączą, ale na szczęście wszytko ok, ale wodnistej wydzieliny mnóstwo, chyba fizjologiczna bo infekcji nie ma. Znów najadłam się strachu, a w ogóle dziewczyny jeden dzień w tej ciąży bym chciała względnego spokoju:-(

Sempe, przytulam nawet taki pozytywnie nastawiony do świata człowiek ja Ty ma gorsze dni, jutro będzie lepiej.
 
Jeny dziewczyny, jak ja się nakręciłam na ten poród, normalnie już nie mogę się doczekać. Strasznie chcę i w ogóle się nie boję. Pewnie mi mina zrzednie jak się zacznie ;-) heh

Dzień kobiet mam samotny bo mój ciągle na tych nartach, już się stęskniłam na maxa.
 
Wszystkiego najlepszego Kobietki :-)

Sempe, Twój syn kiedyś w końcu zmądrzeje i wtedy to będzie mu dopiero łyso, trzymaj się.

ja dostałam dziś w pracy 3 bukiety kwiatów i bukiet tulipanów od męża, fajny taki dzień kobiet :-) a jeszcze na dodatek byłam u mojej gin i u Obcego wszystko ok :-)
 
Witam Kobietki i wszystkiego Naj
:-)
kruszki piszesz, że jak wlazło to musi wylezc.... ale wchodziło tak przyjemnie!hehe
Retina dziewczyny mają rację, strach jest, każda myśli że krew, śluz, i ta okropna pępowina... ja to się najbardziej bałam nacięcia i co? nawet nie wiem kiedy to zrobili. Ja już urodzisz, nie będziesz myśleć że jest mazidlaty, będziesz Go chciała natychmiast ukochać, przytulić, wycałować... ach te wspomnienia. Ja pamiętam zapach mojego dziecka... Już nie mogę sie doczekać :tak:

ja sie właśnie najbardziej boję nacięcia i zrobienia kupki w trakcie porodu :(
 
Dziewczyny, pocieszcie mnie, wczoraj wykryto mi w moczu bakterie e.coli dzis dostalam furagin. no i martwie sie...po pierwsze czy nie za slaby ten lek a po drugie czy nie zaszkodzi dziecku. caly czas cos :(

kochana podobno tylko w pierwszym trymestrze nie można stosować - musimy zaufać lekarzowi nie mamy wyjscia - ja biorę globulki na jakieś zapalenie kobiece i po jednym dniu stwierdziłam, że jak nie zaufam mojej lekarce to zwariuje - w końcu oni wiedzą lepiej. Główka do góry :)
 
Hejka. To moja 4 ciąża. Pisałam ostatnio w 2006r.Troche się wydarzyło od tamtej pory.Jestem w końcu szczęśliwa. Ale ciągle się martwię...o wszystko. Mam już ogromny brzuch. Pobolewa mnie z prawej strony, bliżej biodra, może to kolka, a może od za małych majtek. Już nie mieszcze się we większość majtek, które nosiłam w poprzednich ciażach. To będzie mój rekord chyba. Muszę się wogóle zmierzyć, ile mam w pasie.Pozdrawiam i cieszę się, że wkońcu mogę też pisać:-)

Ja kupiłam sobie takie ciążowe na allegro z przodu niziutkie z tyłu wysokie i bardzo wygodne już teraz pomimo małego brzuszka bo nic nie uciska:)
 
milionka z tą kupą też się bałam i zażyczyłam sobie lewatywę. Nacięcie robią na skurczu, wiec nic nie boli. Głowa do góry, dasz radę :tak: nie taki diabeł straszny hehe
 
reklama
Do góry