reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

A pamiętacie może z dzieciństwa takie "kupki" czekoladowe z płatkami owsianymi? :-)
Boże, co mnie dzisiaj za wspomnienia naszły, pamiętam, że mój tata takie nam robił, jakoś to było na gorąco i wystawiało się potem za okno, żeby ostygły, hehe


ooo, o coś takiego chodzi http://gotowanie.onet.pl/27265,0,1,platki-owsiane-w-czekoladzie,ksiazka_przepis.html
kurde, aż sama mam na nie ochotę, ale nie mam kakao ani płatek owsianych :/

Olga sa bez jajek, tylko nie wiem czy resztę składników masz :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
irisson, nie mam :p zrobiłabym domowy budyń z masła i mąki, ale nie mam mleka...
mąż siedzi w sypialni, przed chwilą się obudził bo Natalia płakała, ale nie wyszedł z tamtąd, niech sobie siedzi, pewnie wielce obrażony że się na niego wkurzyłam...

"kupek" czekoladowych nie kosztowałam :p kurde no, chyba sama sobie pójdę do tego sklepu...
 
Olga ja mam tyle słodkiego w domu zachomikowane, no chętnie się podzielę :-D
zjadłam kiwi, winogrona i popiłam colą :szok::szok: mąż na mnie patrzy jak na wariatkę i zastanawia się kiedy eksploduję, a ja bym coś jeszcze wciągnęła :tak: cornelka czekoladowe kupi, brzmi ciekawie :-D
 
zrobiłam sobie słodką herbatę... za 20 minut leci Obcy 4, obejrzę sobie przy prasowaniu, ostatnio przeżywam fascynację alienami :p mam nadzieję że w tej części też będą jakieś fajne efekty specjalne ;) polsat się ostatnio wziął za emisję całej serii, i w ciągu ostatniego miesiąca oglądałam pierwszą część, fragment drugiej i trzecią :)

ja nigdy tego filmu nie oglądałam, za to już dawno napotkałam na necie twórczość H.R. Gigera i się nią zachwyciłam, nie wiedziałam że Alien powstał we współpracy z Gigerem - choć widziałam pewne podobieństwa :p no i jak zobaczyłam ten film od początku, scenografię na początku pierwszej części to myślałam że padnę z zachwytu :p
dla zainteresowanych mały fragment twórczości Gigera --> giger - Szukaj w Google
 
o :) to ja idę obudzić męża i spytać czy ogląda ze mną obcego. Taka kochana jestem...

edit: powiedział że nie. niech się cmoknie...
 
Ostatnia edycja:
Ja już sobie siedzę i się relaksuje. Zuzia poszła już spać a ja dopiero mam czas na relaks.

Mam pytanko czy ktoś miał brązowe plamienia??? Ja wczoraj miałam i się przestraszyłam bo na dodatek biorę duphaston i niby nic nie powinno sie dziać.
 
Katarynka ja miałam takie plamienia na samym początku, wtedy dostałam duphaston. Później jak juz go brałam to miałam takie brązowawe upławy i dzwoniłam do lekarza, bo się wystraszyłam. Powiedział, ze o ile to nie jest krew i nic nie boli to mam się nie przejmować, że jeszcze tak się może zdarzyć ( ale ja miałam krwiaka i to mogło byc od tego ).

Ale dużo masz tych plamień? jak długo bierzesz duphaston i jaką dawkę? Ja bym dla pewności skonsultowała to z lekarzem, może ci zwiekszyć dawkę.
 
cornelka sumie to dzisiaj z rana miałam trochę. Zadzwoniłam dzisiaj do swojego lekarza i powiedziałam mu o tym to kazał zwiększyć dawkę do 3x1 wcześniej brałam 2x1. Od początku ciąży biorę duphaston ze względu wcześniejszego poronienia.Pojechałam do niego do szpitala i zrobił mi usg czy jest wszystko oki ,niby nie ma krwiaka i serduszko bije tak jak powinno.Powiedział że nie ma sie czym martwić.Ale ja po poronieniu wolę wysłuchać też innych.
 
reklama
A pamiętacie może z dzieciństwa takie "kupki" czekoladowe z płatkami owsianymi? :-)

U nas się robiło z płatków kukurydzianych :D Pychota :D

Olga, mogę Ci oddać wszystko, co mam słodkie w domu, bo nie mogę na to patrzeć ;) Ja dziś odwrotnie - umierałam z głodu w domu pełnym słodyczy. Nic słodkiego mi przez gardło nie przejdzie. W końcu odmroziłam sobie pierogi. A wyjść do sklepu nie miałam jak, bo Franek dziś pół dnia spał, a drugie pół dnia lało :/
 
Do góry